MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Polityka
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=36934
Strona 1641 z 2394

Autor:  Deshroom [ 17 lut 2016, 09:50 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Napisałem że wszyscy reagowali, ale tylko Polak został bohaterem bo zareagował agresywnie.
Wiele osób pomogło jej zabierając ją na stronę i pytając się czy jest okej.

Autor:  Niah [ 17 lut 2016, 09:50 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

embe napisał(a):
No tak bo wszyscy siedzą w metrze i grają na gitarze by przyglądać się całej scence i analizować rozwój sytuacji, a na koniec zastosować lub nie najlepszą możliwość.
Eksperyment jak wszystkie youtubowe z dupy ale liczy się reakcja, szybka reakcja, koleś dobrze zareagował, a potencjalny napastnik jeśli będzie wiedział że taka reakcja to norma to może kiedyś w przyszłości uratuje to dziewczynę od pocięcia nożem czy od rozbitej głowy.
Niestety ale społeczeństwa multikulti otrzymały spora dawkę nieprzewidywalności, a sciotowaciała skandynawia i zachód na to nie potrafi reagować bo ważniejsze są kolory rajstop dla mężczyzn.
Desh, ja rozumiem że nie zareagujesz bo: ciuchy czyste, bo w ręce fony, tablety, piękne etui...


Przynosisz sobie wstyd.

Autor:  Turbot [ 17 lut 2016, 11:09 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Dla mnie ten eksperyment pokazał tylko, że fizyczny pracownik (nie znający nawet języka angielskiego, albo znający znikomo) szybciej zareaguje na fizyczną przemoc. Myślę, że gdyby podobny eksperyment zrobić w Polsce, np gdzieś pod teatrem to ludzie też by odwracali głowy.

Autor:  mrynar [ 17 lut 2016, 11:15 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Deshroom napisał(a):
Nie wiem ilu z Was oglądało ten film więc 2 fakty
Pierwszy wszyscy stawali w jej obronie i byli gotowi pomóc bardziej gdyby ta dziewczyna chciała. Ona się dziwnie zachowuje. Kopnął by ją z fleka w ryj to by mozna było ocenić kto jak pomógł.

Dwa polak zachował się jak polak ale w Polsce to jeszcze mógł dostać opieprz od takiej dziewczyny.

Pomijam że oczywiście odpowiedź agresją na agresję może się nie podobać.


No dokladnie.

Lepsza taka reakcja niz zadna, ale moim zdaniem pozostale osoby reagowaly duzo madrzej.

Polaczek jak to polaczek, do tego jeszcze te teksty po polsku. Lekka zenada.

Autor:  Isengrim [ 17 lut 2016, 11:59 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Pewnie, ONZ powinien wezwać.
Jezu, nauczył hujka dobrych manier - co za różnica czy hujek lekko popchnął, czy zajebal gonga? Cywilizowani ludzie tak nie robią, a barbaria rozumie tylko miedzynarodowy język wpierdolu.
No i ten z filmu to ruski, wpierdol do kwadratu się należał. Śmieszki by się skończyły.

Autor:  Dracos [ 17 lut 2016, 12:12 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

mrynar napisał(a):
[Polaczek jak to polaczek, do tego jeszcze te teksty po polsku. Lekka zenada.


Moze zalozyl ze jak w takich eleganckich dresach sie ktos awanturuje to musi byc z Poslki ;)

A tak za poważnie to jak adrenalina dziala to chyba duzo ludzi automatycznie sie przelacza na swoj rodzimy jezyk.

Autor:  Goatus [ 17 lut 2016, 12:57 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Musze się zgodzić z Deshem, w takiej sytuacji raczej nic nie wskazywało, że potrzebna jest bardzo gwałtowna reakcja. No super popchnął ją, tragedia normalnie, (szczególnie, że kiepscy z nich aktorzy i mało przekonywająco tą scenkę odgrywali). W dodatku dziewczyna nie tylko nie wzywa pomocy, ale też mu odpyskowuje, więc IMHO prawidłową reakcją było spokojne rozdzielenie tej "pary" zanim sytuacja się pogorszy, jak to robili niektórzy.

Ale żeby nie było, lepsza taka reakcja niż żadna. Problem jest tylko taki, że dodatkowa agresja często prowadzi do eskalacji sytuacji, i coś co jest lekką pyskówką i przepychanką, może się szybko przerodzić w bójkę albo i gorzej.

Miałem podobną sytuacje kiedyś w Warszawie, ostra pyskówa, bez przepychanki, nikt nie reagował. Okazało się, że facet był "lekko" niezrównoważony psychicznie i po mojej (spokojnej) reakcji, wprawdzie się trochę uspokoił, ale zaczął grozić, że się rzuci pod tramwaj. Kobieta mi podziękowała, ale powiedziała, że sobie sama poradzi. Podejrzewam, że jak bym agresywnie zareagował na początku to mogło by się to naprawdę kiepsko skończyć.

Autor:  Teo [ 17 lut 2016, 14:04 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

aha... no czyli jednak ciotowacienie przenika i do nas, słoiki warszawskie...

Autor:  kamilus [ 17 lut 2016, 14:08 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

candidoser napisał(a):
Nooo, moze to taka gra wstepna


https://www.youtube.com/watch?v=BH4H1RR3yb8

;)

Autor:  Deshroom [ 17 lut 2016, 14:11 ]
Tytuł:  Re: Odp: War is coming!

embe napisał(a):
aha... no czyli jednak ciotowacienie przenika i do nas, słoiki warszawskie...


Dlaczego udajesz że nie rozumiesz. Wszyscy pytali się czy potrzebuje pomocy i każdemu odpowiadała że jest okej.

Nie chodzi o to żeby rzucić się na kolesia tylko żeby pomóc dziewczynie - jeżeli tego potrzebuje.
Ważne jest to że pytali ją na stronie tak że mogła poprosić o pomoc.

Autor:  Razoth [ 17 lut 2016, 14:26 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Dzięki takiej "gwałtownej" reakcji jest szansa na zaskoczenie i "obezwładnienie" przeciwnika bez użycia jakiejkolwiek przemocy czy dalszej agresji.

Widzę, że głosy pizdeczek w rurkach z wielkich miast pojawiają się nawet na tym forum, ale jak by przyszło co do czego to siedzieliby pewnie z podkulonymi główkami a jak by się któryś odważył "zagadać" do napastnika, by mu wyjaśnić szkodliwość agresji, to by wyłapał gonga na ryj i zasnął.

Do żadnej przemocy nie doszło, jedynie do złapania za fraki. Co swoją drogą też mądre nie jest, bo jak atakujący miałby nóż to byłoby pograne.

Cytuj:
aha... no czyli jednak ciotowacienie przenika i do nas, słoiki warszawskie...


Nie, pierdolenie teoretyków, którzy nigdy nie mieli do czynienia z podobnymi sytuacjami.

Napastnik popycha dziewczynę - zostaje złapany, unieruchomiony i następuje wyjaśnianie sytuacji. Sytuacja wyjaśniona - obie strony się rozchodzą.

Autor:  Niah [ 17 lut 2016, 14:39 ]
Tytuł:  Re: co mnie wkurwia...

http://player.pl/programy-online/wszysc ... 5.html#vod
Słabe. Jedynie Dereszowska i Rejent nieźle. Reszta słabizna, a Podsiadło to gówno na gównie oblane gównem.
Ogólnie słabiej niż poprzednie i tragedia przy CC Roast.

Autor:  Niah [ 17 lut 2016, 14:41 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Przyszedł polaczek katolik, możesz spierdalać.

Autor:  Deshroom [ 17 lut 2016, 14:41 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Razoth napisał(a):
Sytuacja wyjaśniona - obie strony się rozchodzą.

Tylko napisz mi z którą stroną odchodzi dziewczyna to się nauczę od kogoś PRO.

Autor:  Razoth [ 17 lut 2016, 14:46 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Jak do tej pory nie zrozumiałeś to już nie zrozumiesz, dalsze wyjaśnienia są zbędne.

Autor:  kamilus [ 17 lut 2016, 14:47 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Jak ładna to bierzesz ze sobą, a jak brzydka to zostawiasz kolesiowi. Proste.

Autor:  Deshroom [ 17 lut 2016, 14:53 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

tczewiak napisał(a):
Jak ładna to bierzesz ze sobą, a jak brzydka to zostawiasz kolesiowi. Proste.
proste, ale jak ktoś chce bronić to musi zabrać ze sobą ... a jak brzydka to może lepiej go nie bić ... :evil:

Czyli jak brzydka to nie reagujemy? .. :-?

Autor:  Pieszczoch [ 17 lut 2016, 14:53 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

tczewiak napisał(a):
Jak ładna to bierzesz ze sobą, a jak brzydka to zostawiasz kolesiowi. Proste.


Kolesie muszą Ciebie lubić skoro wszystkie oddajesz ;)

Autor:  Teo [ 17 lut 2016, 15:23 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Tu nie chodzi żeby się rzucać nieproporcjonalnie do hmm... zagrożenia, to też nie jest dobre ale tak jak napisałem, reakcja teraz procentuje na przyszłość, może to uchronić przed takimi sytuacjami jak dziewczyna pociętą żyletką w przejściu gdzie sporo było przechodniów albo jak dziewczyna szarpała się 15 minut na dworcu i dopiero zareagowała policja wezwana przez monitoring mimo że w okolicy byli ludzie.
Czasami wystarczy zatrzymanie się czy wykonanie jakiś gestów albo zapytanie ofiary czy w czymś pomóc to wersja dla tych co jeszcze nie zciotowacieli ale boją się reagować agresywniej, a reakcja jak tego polaka jak najbardziej ok zwłaszcza że mamy obecnie temat arabskich wybryków w europie.

Zresztą za późno teraz uczyć kogoś zachowania w takich sytuacjach, jak ktoś jest ciotą to nią zostanie na zawsze.

Autor:  Aldatha [ 17 lut 2016, 15:27 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Goatus napisał(a):
Miałem podobną sytuacje kiedyś w Warszawie, ostra pyskówa, bez przepychanki, nikt nie reagował. Okazało się, że facet był "lekko" niezrównoważony psychicznie i po mojej (spokojnej) reakcji, wprawdzie się trochę uspokoił, ale zaczął grozić, że się rzuci pod tramwaj. Kobieta mi podziękowała, ale powiedziała, że sobie sama poradzi. Podejrzewam, że jak bym agresywnie zareagował na początku to mogło by się to naprawdę kiepsko skończyć.


daje Ci tydzien w Lodzi :)

Strona 1641 z 2394 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team