MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Do wszystkich frajerow co pisza w "teksty zabawne"
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=17376
Strona 171 z 349

Autor:  Ashton [ 6 wrz 2009, 11:07 ]
Tytuł: 

ale mozna udowodnic ze prad istnieje, mozna go zmierzyc za pomoca urzadzen, moze cie upierdolic jak wsadzisz widelec w gniazdko, istnienie pradu jest udowodnione i wykorzystywany jest on w naszym codziennym zyciu, owe zarazki da sie zobaczyc. Tymczasem boga wymyslili ludzie prymitywni, i mimo ze nie potrafia udowodnic jego istnienia dalej pierdola swoje.

Uwierze w boga, ale udowodnij mi jego istnienie.

Jestem ateista, wierze tylko w to co rzeczywiscie istnieje, jezeli nie potrafisz udowodnic mi istnienia czegos to przestan pierdolic swoje farmazony dla motlochu. Na mnie one nie zadzialaja :( Chce faktow, dowodow.


I prosze cie, nie porownuj swojej slepej wiary do nauki na ktorej opiera sie ateizm, jezeli jestes w stanie udowodnic istnienie boga, to prosze bardzo, miliony ateistow czekaja na nawrocenie... mozesz wierzyc lub nie ale nie bardzo nam sie podoba fakt ze jestesmy dzielem przypadku a po smierci niema nic.

Autor:  Lil [ 6 wrz 2009, 11:22 ]
Tytuł: 

Ashton, ja tez chce faktow i dowodow od ciebie ze Boga nie ma, no czekam, udowodnij mi ze Boga nie ma. Udowodnij mi ze Swiat powstal z przypadku od jakiegos wielkiego Boom, nie wiadomo skad. Udowodnij mi ze czlowiek droga ewolucji powstal od malpy, no czekam na twoje dowody Panie "Szkiełko i Oko" :)
Gdybys zyl 100 lat temu nie wierzylbys nawet w zarazki, nie wierzylbys ze czlowiek moze poleciec w kosmos, nie wierzylbys w telewizje czy radio nie wspominajac juz o internecie.

Ty Ashton wierzysz, tylko wierzysz, ze Boga nie ma, ale nie mozesz byc tego na 100% pewien, bo dowodow nie masz.

Nie jestes ani troche inteligentniejszy od ludzi wierzacych, jestes ciemna masa, ktora wierzy ze swiat powstal od Boom z niczego :)

Autor:  Ashton [ 6 wrz 2009, 12:13 ]
Tytuł: 

Caly problem w tym ze to nie ja twierdze ze boga niema, tylko ty twierdzisz ze bog istnieje. Zreszta, moze zaprezentuje ci pewien diagram.

Obrazek

Obrazek


Jedyny argument ktorym sie poslugujesz to ze nie udowodniono iz bog nie istnieje, jednoczesnie nie jestes w stanie przedstawic dowodow na to ze istnieje.

Autor:  Lil [ 6 wrz 2009, 12:17 ]
Tytuł: 

Ashton napisał(a):
Caly problem w tym ze to nie ja twierdze ze boga niema, tylko ty twierdzisz ze bog istnieje.


Nie rozumiesz Ashton. Ja nie twierdze ze Bog istnieje, ja wierze ze Bog istnieje, tak samo jak ty wierzysz ze nie istnieje.
Twoja wiara w nie istnienie = moja wiara w istnienie.

Autor:  Ashton [ 6 wrz 2009, 12:20 ]
Tytuł: 

Widzisz, jak juz napisalem, ja wierze jedynie w to co mozna udowodnic.
+ nie rozumiesz chyba slowa wiara


Wg ciebie niewierzyc = wierzyc ze cos nie istnieje :( Typowy tok myslenia fanatyka religijnego :(


edit: i moze daj se na luz swoje proby strollowania mnie huraganku, you are 100 years too early for that ;)

Autor:  Enhu [ 6 wrz 2009, 12:24 ]
Tytuł: 

Lil napisał(a):
Ashton napisał(a):
Caly problem w tym ze to nie ja twierdze ze boga niema, tylko ty twierdzisz ze bog istnieje.


Nie rozumiesz Ashton. Ja nie twierdze ze Bog istnieje, ja wierze ze Bog istnieje, tak samo jak ty wierzysz ze nie istnieje.
Twoja wiara w nie istnienie = moja wiara w istnienie.


zluzuj poślady bo jak je jeszcze trochę zewrzesz to dostaniesz impotencji

nie można określić czy bóg istnieje czy nie, tak samo jak nie można go porównać do prądu elektrycznego którego niby nie widać a wiadomo że jest.

Bóg został stworzony przez ludzi jako próba wyjaśnienia własnej marnej egzystencji oraz jako narzędzie do kontroli tłumu. Wszystkie daty świąt są datami świąt rzymskich/greckich z zaadoptowanymi nazwami chrześcijańskimi, wierzysz w boga? równie dobrze możesz wierzyć w wielkiego kosmicznego imperatora, Allaha, czy Flying spaghetti monstera - whatever, człowiek ma prawo marnować swoje życie na takie pierdoły jakie mu tylko przyjdą do głowy.

Autor:  Lil [ 6 wrz 2009, 12:45 ]
Tytuł: 

Ashton napisał(a):
Widzisz, jak juz napisalem, ja wierze jedynie w to co mozna udowodnic.
+ nie rozumiesz chyba slowa wiara


no i Ashton wpadles we wlasnie sidla :)

wiara - stanowisko, pogląd, w danym momencie (przy obecnym stanie wiedzy naukowej) nie znajdujące jednoznacznego potwierdzenia w rzeczywistości (definicja z wikipedii)

Jesli cos mozna udowodnic to nie wierzysz w to, ale jestes tego pewny tego.

Jesli natomiast czegos nie mozna udowodnic przy aktualnym stanie wiedzy to mozna w to tylko wierzyc. Wierzy sie w rzeczy nieudowodnione naukowo.
Ty Ashton, wierzysz ze Boga nie ma, ze jestes sam Bogiem dla siebie, ok, twoj wybor :) Jak ta twoja religia sie nazywa ? aaaa, satanizm, ok.

Autor:  brazz [ 6 wrz 2009, 12:54 ]
Tytuł: 

Bóg został stworzony przez ludzi (...) jako narzędzie do kontroli tłumu

mit. bogowie istnieli na długo przedtem nim powstała jakakolwiek władza. potem dopiero religia wyewoluowała do tego zadania.

a co do szukania dowodów naukowych na istnienie boga, to to całkowita porażka. religia istnieje właśnie po to, by zajmować się rzeczami, którymi nauka nie jest w stanie. gdyby kiedyś odkryto dowód potwierdzający istnienie jakiegoś boga (do czego oczywiście nigdy nie dojdzie), to już nie mielibyśmy do czynienia z wiarą, tylko z faktem naukowym.

Autor:  Aldatha [ 6 wrz 2009, 13:01 ]
Tytuł: 

za powaznie sie zrobilo :)

czemu Biblia nic nie pisze na temat zycia seksualnego apostolow lub Jezusa?

Autor:  Mugrim [ 6 wrz 2009, 13:15 ]
Tytuł: 

To zależy która.

W apokryfach co nieco by się znalazło.

Kościół głosi ze Jezus był full człowiek i full bóg więc wydaje się dosyć prawdopodobne że mógł mieć kontakty seksualne.

Z drugiej strony są przecież nawet dzisiaj ludzie którzy tego nie robią np. ja i inni gracze mmo.

Co do ateizmu to jest to swego rodzaju moda i w niektórych kręgach warto przedstawiać takie poglądy.

Zarówno w tym aby ludzie wierzyli jakiejś religii jak i nie wierzyli żadnej pewne grupy mają swoje interesy.

Autor:  Morgul [ 6 wrz 2009, 13:21 ]
Tytuł: 

brazz napisał(a):
Bóg został stworzony przez ludzi (...) jako narzędzie do kontroli tłumu

mit. bogowie istnieli na długo przedtem nim powstała jakakolwiek władza. potem dopiero religia wyewoluowała do tego zadania.


jaki mit? najpierw byl czlowiek - pozniej piorun - nastepnie bog piorunow -no i szaman straszacy bogiem pirounow jak nie beda dawac na tace ;)

Autor:  Nokiu$ [ 6 wrz 2009, 13:23 ]
Tytuł: 

Bo Biblia, to zbitka legend, mitów, historyjek, hiperbol i przenośni, spisana przez ludzi, PRZEZ LUDZI. Coś, jak Mitologia Paderewskiego, tylko ze "wskazówkami" jak "lepiej" żyć.

Przede wszystkim, należało by zaznaczyć, że Biblia dzieli się na Stary i Nowy Testament - co chyba każde dziecko wie. Ale nie każdy wie, albo nie każdy dostrzegł, że obie te księgi zaprzeczają sobie, i ukazują nam dwa obrazy Boga.

Pierwszy ( stary testament ) - Jako despotę i dyktatora, który kara nas za to, że wybraliśmy inaczej, niż on sam chciał. Co łatwo można zauważyć choćby po Noe, czy Sodomie i Gomorze. A co naprawde dokładnie widać, w wojnie przeciw Madianitom.

"1 Rzekł Pan do Mojżesza: 2 «Pomścij Izraelitów na Madianitach. Potem zostaniesz przyłączony do twoich przodków1». 3 Rzekł więc Mojżesz do ludu: «Przygotujcie spośród siebie mężów na wyprawę wojenną przeciw Madianitom; mają im wymierzyć pomstę Pana."

" Według rozkazu, jaki otrzymał Mojżesz od Pana, wyruszyli przeciw Madianitom i pozabijali wszystkich mężczyzn. 8 Zabili również królów madianickich. Oprócz tych, którzy zginęli [w walce]: Ewi, Rekem, Sur, Chur i Reba - razem pięciu królów madianickich. Mieczem zabili również Balaama3, syna Beora. 9 Następnie uprowadzili w niewolę kobiety i dzieci madianickie oraz zagarnęli jako łup wszystko ich bydło, stada i cały majątek. 10 Spalili wszystkie miasta, które tamci zamieszkiwali, i wszystkie obozowiska namiotów. "


A czy Mojżesz nie był tym, który dostał czasem pewne Tablice, na których bodaj w piatym punkcie było napisane " Nie zabijaj" ? Czy to nie przeczy czasem z ideologią Chrystusa, który nadstawił drugi policzek? Bóg, skoro dał nam wolną wolę, to dlaczego nas za nią kara? Przecież on nas wszystkich kocha, jest dla nas dobry - taki obraz Boga przecież znamy. Nieprawdaż?


Biblia, do jeszcze XIX w. była księgą zakazaną - za czytanie jej w niektórych krajach groziła kara śmierci. Za ten czas, kościół zdążył sobie powyrzucać pewne dogmaty i uporządkować to i owo...


A propos wielkiego Boom i stworzenia. Jeszcze nie wiemy jak to się stało, owszem, macie racje. Ale jak ktoś zauważył, 100 lat temu nie wiedzieli co to internet i bakterie - a dziś? Może za 100 - 200 - 300 lat, uda się dojść do tego, jak to dokładnie było, i w tedy Ateiści zatryumfują, bo rozstrzygnie się jedno z najbardziej nurtujących pytań...


Swoją drogą, skoro bóg jest wszędzie, jest alfą i omegą, jest wszystkim i niczym, czasem i ponad czasem, to dlaczego stworzył ludzi i to wszystko? Nie widzę specjalnie motywu w tym. A skoro jest tym wszystkim, co wymieniłem przed chwilą, to zapewne wie, jak potoczy się los nas wszystkich, czy i jak ktoś zgrzeszy i czy będzie za te grzechy żałował, prawda? Więc po co chodzić do kościoła - żyć i umierać?

a i zapomniałbym :

Krl 2, 23-24

" 23 Stamtąd poszedł do Betel. Kiedy zaś postępował drogą, mali chłopcy wybiegli z miasta i naśmiewali się z niego wzgardliwie, mówiąc do niego: Przyjdź no, łysku! Przyjdź no, łysku! 24 On zaś odwrócił się, spojrzał na nich i przeklął ich w imię Pańskie. Wówczas wypadły z lasu dwa niedźwiedzie i rozszarpały spośród nich czterdzieści dwoje dzieci. "

co tam czterdzieści dwoje dzieci - ważne, że się z łysego nikt nie śmiał. Pan nas kocha!

Autor:  Mugrim [ 6 wrz 2009, 13:37 ]
Tytuł: 

Nokiu$ napisał(a):
Bo Biblia, to zbitka legend, mitów, historyjek, hiperbol i przenośni, spisana przez ludzi, PRZEZ LUDZI. Coś, jak Mitologia Paderewskiego, tylko ze "wskazówkami" jak "lepiej" żyć.

Przede wszystkim, należało by zaznaczyć, że Biblia dzieli się na Stary i Nowy Testament - co chyba każde dziecko wie. Ale nie każdy wie, albo nie każdy dostrzegł, że obie te księgi zaprzeczają sobie, i ukazują nam dwa obrazy Boga.

Pierwszy ( stary testament ) - Jako despotę i dyktatora, który kara nas za to, że wybraliśmy inaczej, niż on sam chciał. Co łatwo można zauważyć choćby po Noe, czy Sodomie i Gomorze. A co naprawde dokładnie widać, w wojnie przeciw Madianitom.

"1 Rzekł Pan do Mojżesza: 2 «Pomścij Izraelitów na Madianitach. Potem zostaniesz przyłączony do twoich przodków1». 3 Rzekł więc Mojżesz do ludu: «Przygotujcie spośród siebie mężów na wyprawę wojenną przeciw Madianitom; mają im wymierzyć pomstę Pana."

" Według rozkazu, jaki otrzymał Mojżesz od Pana, wyruszyli przeciw Madianitom i pozabijali wszystkich mężczyzn. 8 Zabili również królów madianickich. Oprócz tych, którzy zginęli [w walce]: Ewi, Rekem, Sur, Chur i Reba - razem pięciu królów madianickich. Mieczem zabili również Balaama3, syna Beora. 9 Następnie uprowadzili w niewolę kobiety i dzieci madianickie oraz zagarnęli jako łup wszystko ich bydło, stada i cały majątek. 10 Spalili wszystkie miasta, które tamci zamieszkiwali, i wszystkie obozowiska namiotów. "


A czy Mojżesz nie był tym, który dostał czasem pewne Tablice, na których bodaj w piatym punkcie było napisane " Nie zabijaj" ? Czy to nie przeczy czasem z ideologią Chrystusa, który nadstawił drugi policzek? Bóg, skoro dał nam wolną wolę, to dlaczego nas za nią kara? Przecież on nas wszystkich kocha, jest dla nas dobry - taki obraz Boga przecież znamy. Nieprawdaż?


Biblia, do jeszcze XIX w. była księgą zakazaną - za czytanie jej w niektórych krajach groziła kara śmierci. Za ten czas, kościół zdążył sobie powyrzucać pewne dogmaty i uporządkować to i owo...


A propos wielkiego Boom i stworzenia. Jeszcze nie wiemy jak to się stało, owszem, macie racje. Ale jak ktoś zauważył, 100 lat temu nie wiedzieli co to internet i bakterie - a dziś? Może za 100 - 200 - 300 lat, uda się dojść do tego, jak to dokładnie było, i w tedy Ateiści zatryumfują, bo rozstrzygnie się jedno z najbardziej nurtujących pytań...


Swoją drogą, skoro bóg jest wszędzie, jest alfą i omegą, jest wszystkim i niczym, czasem i ponad czasem, to dlaczego stworzył ludzi i to wszystko? Nie widzę specjalnie motywu w tym. A skoro jest tym wszystkim, co wymieniłem przed chwilą, to zapewne wie, jak potoczy się los nas wszystkich, czy i jak ktoś zgrzeszy i czy będzie za te grzechy żałował, prawda? Więc po co chodzić do kościoła - żyć i umierać?

a i zapomniałbym :

Krl 2, 23-24

" 23 Stamtąd poszedł do Betel. Kiedy zaś postępował drogą, mali chłopcy wybiegli z miasta i naśmiewali się z niego wzgardliwie, mówiąc do niego: Przyjdź no, łysku! Przyjdź no, łysku! 24 On zaś odwrócił się, spojrzał na nich i przeklął ich w imię Pańskie. Wówczas wypadły z lasu dwa niedźwiedzie i rozszarpały spośród nich czterdzieści dwoje dzieci. "

co tam czterdzieści dwoje dzieci - ważne, że się z łysego nikt nie śmiał. Pan nas kocha!


Spora racji jest w tym co piszeż ale muszę Cię też zmartwic.

Nawet jak poznamy dokładnie jak to mówisz Boom to i tak będzie pytanie co było jego przyczyną co było wcześniej i co było przyczyną przyczyny i tak bez końca.


Weźmy sobie za przykład okrąg.

Wszystko co znajduje się w jego wnętrzu to stan naszej wiedzy o świecie.

Sam okrąg jest pytaniami.

To co poza okręgiem jest jeszcze nam nieznane.

W miarę jak powiększamy swoja wiedzę okrąg się powiększa i jednocześnie zwiększa się liczba pytań.

Autor:  Ashton [ 6 wrz 2009, 13:51 ]
Tytuł: 

tak, lilku, przyznaje sie, blednie uzylem slowa wiara... czekam caly czas na twoje dowody istnienia boga.



inna sprawa, to ze czesc dowodow potwierdza teorie nieznaczy ze nieda sie jej obalic :(
nie uznaje za pewnik czegos co nie przetrwalo proby czasy i czemu nieda sie zaprzeczyc...

potarfie uwierzyc w pewne teorie naukowe jezeli zostana udowodnione, jednak nie znaczy ze sa pewnikami.



edit: inna sprawa, nauki do relgii niema sensu porownywac, starczy zerknac na historie, co dala nam nauka (postep), a co dala nam religia (sredniowiecze, wojny)

edit2: dziwi mnie ze w czasach gdzie istnieje tyle tematow taboo, za propagowanie nazizmu mozna trafic za kratki etc. religia nadal jest wolna, ba jest pod ochrona nawet, mimo tego ze ma na swoim koncie wiecej mordow niz cale nazistowskie niemcy.

Autor:  Lil [ 6 wrz 2009, 14:24 ]
Tytuł: 

brazz napisał(a):
gdyby kiedyś odkryto dowód potwierdzający istnienie jakiegoś boga (do czego oczywiście nigdy nie dojdzie)


Tak ma byc, Bog nam sie objawi :)

Nokiu$ napisał(a):
Ale nie każdy wie, albo nie każdy dostrzegł, że obie te księgi zaprzeczają sobie, i ukazują nam dwa obrazy Boga.


Nie zaprzeczaja sobie, przykazania sa te same. Nowy Testament jest kontynuacja Starego Testamentu.

Ashton napisał(a):
czekam caly czas na twoje dowody istnienia boga.


Dostaniesz je jak udowodnisz mi ze Boga nie ma :)
Caly czas nie rozumiesz, ze dyskutujemy tu o wierze a nie do naukowych dowodach. Twoi "naukowcy" nadal nie wiedza jak powstal swiat czy sam czlowiek. Nic nie moga udowodnic w tej kwestii. Nauka o powstaniu swiata czy czlowieka opiera sie tak samo na wierze, tylko wy wierzycie ze bylo inaczej. Ale nadal tylko wierzycie.

Czyja wiara okaze sie prawda to tego nie rozstrzygniemy, bo nikt tego nie wie.

Uszanuj wiec to ze ktos moze miec inne zdanie niz ty. Ty wierzysz w Wielki Boom i czlowieka malpe, a ja w Boga. Ty mi nic nie udowodnisz ani ja tobie nie udowodnie.

Autor:  Aldatha [ 6 wrz 2009, 14:35 ]
Tytuł: 

a kosc ogonowa to nie dowod na to ze pochodzimy od malpy?

Autor:  Ashton [ 6 wrz 2009, 14:37 ]
Tytuł: 

oj huraganku, jezeli ty mowisz teraz na powaznie to calkowicie upadles w moich oczach :(

Autor:  Mugrim [ 6 wrz 2009, 14:38 ]
Tytuł: 

Latają na księżyc (wątpliwe ale niech będzie).

Ale nie potrafią porozumiewać się ze zwierzętami i nie wiedzą jak wyhodować prawdziwka.

http://www.youtube.com/watch?v=VcK26_mY ... re=related

Autor:  kozas15 [ 6 wrz 2009, 14:40 ]
Tytuł: 

Zaraz wyjde na rebela itp, ale jako ateista nei mam problemow z wiara. W sumie przyjmuje za w miare prawdopodobne ze Bog istnieje, choc bardziej prawdopodobne ze nie istnieje.
Ja chcialbym rozdzielenia wiary od religii. Wiara jest ok, ale to religia w mojej opini posysa. Dlaczego nie spotykam sie z ludzmi ktorzy wierza w Boga, ale nie deklaruja przynaleznosci do zadnej religii? O ile wiara w Boga jest sensowna to niezbyt sensowne jest dla mnie ze ta ostateczna istota ktora jest wszystkim obchodzi czy w piatek zjesz mieso czy nie. Albo nawet czy obchodzi ja czy sie do niej modlisz. Jesli jest Bog to watpie by byl to dziadek z broda w chmurach w ktorego wierza dzieci i debile, a raczej cos o wiele mniej uchwytnego co, jak mysle, malo obchodzi w ogole co tu robimy na tym padole lez, a to czy przeklinasz, jesz mieso czy uprawiasz nierzad tym bardziej. Nie mowiac o zabijaniu niewiernych w jego imie O_o

Autor:  Morgul [ 6 wrz 2009, 14:44 ]
Tytuł: 

huragan nie ogarnia pradu, wiec ciezko byloby mu udowodnic pochodzenie czlowieka od malpy... swoja droga kosciol zaakceptowal teorie ewolucji. Jakos tak sprytnie zakrecili, zesmy od malp ale jednak costam, grunt zeby dawac na tace ;)

Strona 171 z 349 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team