myslisz, ze ktos zazdrosci, iz mieszkasz z rodzicami?

Muszę w końcu zdementować te plotki: nie mam nic wspólnego, ze zmianą, która zaszła w Niahu. Po prostu zawsze był inteligentnym gościem, tylko zbłądził na moment. Daleko mu jeszcze do perfekcji bezideowego, empirycznego sceptyka jak ja, ale jest na dobrej drodze.

http://www.rp.pl/Polityka/160319562-Sta ... m-PiS.html

Jadwiga chyba czytuje moje posty. Czuję się jak celebryta.

Nie troluje tylko przekazuje to co jest, szeregowy pracownik w armii jest obecnie zadowolony, elita ustawiona przez poprzedników wkurwiona.

Embe ma rację i nie co z tym handlować.

Normalnie Budda.

Nie, po prostu słoik który lubi macchiato z sojowym mlekiem.

Mam to samo jak widzę twoją twórczość.

Aaa tam pewnie mu płacą za pisanie głupot i tyle

Tylko junkier i torbiś to prawdziwi ideowcy. A torbiś to i tak jedynie dlatego, że niewiele rozumie, ale w radiu mówili, że wykształceni młodzi i z dużych miast..

Odnosiłem się do tego

Cos wiecej na ten temat? Bo szczerze mowiac nie chce mi sie wierzyc, zeby zmiany w tak duzej organizacji jak wojsko, przebiegly w tak szybkim tempie. I dotarly az na sam dol.

Mówisz o swoim chłopaku. Tacy macho jak ja piją tylko czarna.

machotiato?

Ty idź blokady zakładaj bo normy nie wyrobimy.

przeciez juz wpol do dzisiatej - blokady dawno zalozone. Teraz wlasnie czas na kawke.

Ale co ci mam napisać, że w tym roku mieli więcej wyjazdów na ćwiczenia, poligony niż przez ostatnie dwa lata, że jest kasa na amunicje, że zapadają decyzje o dozbrajaniu, że wreszcie kałachy idą na złom, że jest szansa na przedłużanie umów powyżej ośmiu lat itd ?
Informacje bezpośrednio od dwóch osób, wątpię by koloryzowali opowieści na pisowski kolor.

W sowiecie była taka zagadka:
" Czy syn generała może zostać marszałkiem?
Nie, bo marszałek też ma dzieci."

Ja mało rozmawiam z panami oficerami, bo strasznie dużo piją. Generalnie (z tego co pamiętam) to większość miała w dupie kto jest pod żyrandolem, całe to cywilne dowództwo to im zwisa kalafiorem. Ale byli średnio zadowoleni że w ciągu kilku lat w katastrofach zginęło całkiem sporo generałów, Klich to był jakąś pomyłką. Co ciekawe Macierewicza wypatrywali jak ta kania dżdżu, choć chyba bardziej z pozamerytorycznych powodów. Pod koniec Platformy O. raczej nie było najgorzej, jakieś poligony z sojusznikami.

Chyba nikt nie będzie płakał jak wojsko stanie się bardziej zorganizowane.

Szkoda, że minister jest fanem teorii spiskowych i gada głupoty, kiedyś wyglądał na duuuużo bardziej rozgarniętego faceta.


ps. jak się staje 'kierownikiem' i się czymś zarządza parę miesięcy to się przejmuje odpowiedzialność, więc dobrze, że Macierewicz przynajmniej mówi o traktowaniu tego co robi poważnie


ktoś kto chce wytępić korupcję ma moje poparcie i trzymam kciuki żeby mu się noga nie 'powinęła' co może się zdarzyć przy takiej okazji

co tam sie znacie- mundurówka za czasów PO to szeregowi pracownicy przemykający po kątach, którzy wreszcie odetchnęli i żyją pełną piersią , bo ich elita dowódcza została wreszcie oderwana od koryta

wszędzie tylko te elity były- dobrze ,że nowy rząd to wykrywa
tak dla jasności- walka z korupcją , układami jest jak najbardziej potrzebna i jestem za, ale jakoś nie umiem uwierzyć ,że w całej Polsce wszędzie były jakieś elity, które działały bezprawnie, okradali , wykorzystywali itp - Kaczyńskiemu po prostu potrzebny jest wróg wewnętrzny, żeby pokazać maluczkim ile zła jest w Polsce i jak on to strasznie walczy o przeciętnego obywatela

własnie wyczytałem o nowym projekcie odnośnie lasów prywatnych- Państwo będzie miało prawo pierwokupu przy chęci sprzedaży, i to jeszcze uznaję za ok - z tym ,że jeśli cena będzie rażąco odbiegać od ceny rynkowej , może ją zakwestionować i dać inną

oj rolnicy to mają teraz fajnie z tym PIS- oni też odetchnęli z ulgą po 8 latach- teraz Państwo wszystko dla nich robi