Kabraxis napisał(a):
Cashasty napisał(a):
Kabraxis napisał(a):
Bo to nie beta tylko demo.
Oczywiście, że beta, hejterze. Doskonałym przykładem jest lista zmian z aktualnym patchem, i chociażby to że hc mode nie działa. Jeszcze długa droga przed blizzardem do wypuszczenia retaila
Oczywiscie ze demo, fanboju. Jedynym sensem i celem tej PRowej szopki pod nazwa "sprzedaj konto za 100 USD albo wypozycz za 30" jest marketing.
Beta polega na testowaniu contentu, w tej becie kontentu nie ma i nie testujesz nic oprocz infrastruktury sieciowej. Wszelkie zmiany bedzie mozna o kant dupy potluc jak po premierze okaze sie jak zajebiscie przetestowana przez dzial QA jest reszta gry (a patrzac na to co dostalismy i ile czasu musialo minac i ile zmian musialo nastapic aby bylo to jako-takie to nie nastraja to zbyt optymistycznie).
Nazywanie tego "beta" to takei samo naduzycie definicji jak nazywanie muzyki Biebera czy tej panienki od friday albo tego co wkleja huragan w temacie z muzyka "sztuka".
Demko i hype poprzez "nielegalny" obrot kluczami i dostepem do kont - nic wiecej.
1. To jest beta. Mozesz sobie gadac co chcesz, dorabiac jakies bzdurne fakty do wlasnego zdania, ale fakt jest taki, ze to jest beta, czy chcesz czy nie.
2. Rozumiem, ze wg. ciebie sprzedawanie kont to jest jakis specjalny, PRowy zabieg Blizzarda? ROFL.
3. Od poczatku bety, jeszczce w sierpniu tamtego roku, Blizz mowil wyraznie, ze jedynym celem bety jest sprawdzanie Battle.Netu, infrastruktury sieciowej, serwerow, etc. a nie testowanie contentu. No ale ty wiesz lepiej.
4. O tym jak jest przetestowana gra bedziemy sie wypowiadac po premierze. Oczywiscie, ze beda bugi, pewnie brak balansu niektorych rzeczy, ale to jest normalne i nawet tytuly, ktore sa testowane intensywnie miesiacami w betach maja takie problemy.