http://wyborcza.pl/1,75398,19951801,sedziowie-murem-za-prawem.htmlPo bojkocie wyroków Trybunału Konstytucyjnego władza zbojkotowała doroczne Zgromadzenie Ogólne Sędziów TK. Przyjechali za to prezesi sądów apelacyjnych, okręgowych i administracyjnych z całej Polski.- Jestem sądom polskim wdzięczny za ich postawę i mocne wsparcie, którego Trybunał potrzebuje bardziej niż kiedykolwiek - mówił wczoraj prezes Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński. Dziękował za akty solidarności naukowcom, samorządom zawodów prawniczych, sądom konstytucyjnym zrzeszonym w Europejskiej Konferencji Sądów Konstytucyjnych, wreszcie największym prawniczym organizacjom amerykańskim - konserwatywnej The Federalist Society i liberalnej American Bar Association.Zgromadzenia sędziów uchwalają apele do władzy o publikowanie i respektowanie wyroków Trybunału. Podobnie rady wydziałów prawa kolejnych uczelni. Publikacji wyroków TK - marcowego i kwietniowego - oraz wykonywania wyroków domagają się też rady uniwersytetów: Śląskiego, Łódzkiego i Warszawskiego. A także Stowarzyszenie Prawników Polskich.
http://www.obserwatorkonstytucyjny.pl/trybunal/n/1/http://www.rp.pl/Publicystyka/304219840 ... eczne.htmlPiS będzie musiał zajebać Sądownictwo w Polsce i przywrócić komunistyczne metody sterowania Sądami, żeby postawić na swoim w sporze o TK, jesteście towarzysze embe i Isengrim gotowi na wielkie wyrzeczenia dla władzy narodowej? A pozostali?
Jak PiS pogrąży państwo prawa w Polsce to trzeba będzie albo walczyć albo spierdalać (w konformizm i oportunizm, za granicę). W ogóle jest sens mówić o gospodarce w takiej sytuacji w kontekście paru lat? Przecież sytuacja stanie się tak nieprzewidywalna, że nie wiadomo czy nie czeka nas nacjonalizacja majątków prywatnych, żeby powstrzymać odpływ kapitału zagranicznego
http://wyborcza.pl/1,75398,19951963,try ... ystko.htmlhttp://czasopismo.legeartis.org/2016/04 ... palki.html"A dla oddania nastroju grozy: „Gazeta Prawna” pisała wczoraj o pomyśle na reformę sądownictwa powszechnego, której konsekwencją może być… konieczność ponownego powołania (lub niepowołania…) wszystkich sędziów (!). Więc moja uwaga jest następująca: nawet jeśli ktoś uważa spór o rolę i pozycję TK za aferę jajogłowych — to jeśli się okaże, że od stycznia 2017 r. będziemy mieć nową strukturę władzy sądowej i nowych sędziów — a relacji tych zmian do konstytucji nie będzie nikt w stanie zbadać (czy niemożliwa do wyobrażenia jest sytuacja, w której TK stwierdza, że ustawa narusza konstytucję — ale Minister Sprawiedliwości przygotowuje nowe czerwone tabliczki do przyczepienia na frontach budynków sądowych…?) — możemy się obudzić z czymś gorszym niż ręka w nocniku (por. Sądownictwo à la PiS: stań na głowie, potrząśnij nią…).
W sumie dość zabawne, że takim nihilizmem prawym wykazuje się partia, która w nazwie ma i prawo, i sprawiedliwość — ale w polityce nie od dziś wiadomo, że Orwell rządzi…"
ps. organizacje prawników (niezależnych od kogokolwiek) w USA też przeciwko PiS
(dla nich jak to już wcześniej napisałem - to dzicz)