Proponuje wogole przeniesc dyskusje nt gry tutaj a roball pizdeczka niech moderuje sam siebie.

Nazwa "blizzard" i pojecia "jakosc blizzarda" czy "when its done/ready" juz dawno rozmienily sie na drobne i stracily znaczenie.

Dzisiejszy Blizzard to firma produkujaca Pandalandie Online i sprzedajaca mounty po 20 dolarow. I sorry ale wlasnie to ci ludzie robia D3 i to widac w kazdym pikslu tej gry.

Tzreba byc skurwialym fanbojem zeby tego nie przyznawac.

Napiszę tutaj:

@Mój przyjacielu Filipku aka Srabolku

1. Porównujesz Diablo III do softu od Microsoftu - Masz rację. Naprawdę. Jakość i marka = Wysoka cena.

Jednak wyraźnie nie wiesz, jak wygląda sytuacja gry, którą tak zaciekle fanboyuyesz. http://en.wikipedia.org/wiki/Blizzard_North
Radzę przeczytać. Diablo nie zostało stworzone przez Blizzarda. Firma o nazwie Condor została kupiona przez Blizzard, 6 miesięcy przed premierą ich gry o nazwie - Diablo. Oznacza to, że mieli praktycznie gotową grę, zanim kupił ich Blizzard. Zmienili wtedy nazwę, na Blizzard North. Pod skrzydłami Blizzarda zrobili już Diablo II + Dodatek, jednak jeśli ZAINTERESUJESZ SIĘ KURWA, CO WYMAGA MÓZGU I UMIEJĘTNOŚCI W UŻYWANIU GOOGLE TĘPY FANBOYU dowiesz się, że Blizzard North został w praktycznie nie naruszonym składzie, od Blizzarda brał głównie pieniądze. I chyba CGI im robili, jeśli dobrze pamiętam. A więc:
Co zrobił Blizzard przy Diablo I: Nic.
Co zrobił Blizzard przy Diablo II + Dodatek: Rzucali kasę i na 90% jestem pewien że CGI (notabene Genialne).
Teraz, co się stało z Blizzard North? Nie istnieje. Nie ma. Chuj, spuścili w ścieku. Bodajże 5-10 osób pracowało przy WoW:BC, reszta odeszła do innych firm/założyła własne. Nie powołuj się więc na "jakość Blizzarda" bo Diablo III tworzą zupełnie inni ludzie czy Ci się to podoba czy nie.

2. Mówisz o cenie Skyrima na Steamie. TO TERAZ UWAŻAJ ZNAWCO WSZYSTKIEGO - W bardziej rozwiniętych krajach, ceny gier na konsolę = ceny gier na PC. Tak, tak - szacuje się że za jakieś 3-4 lata to samo będzie w Polsce. Więc mówienie kurwa, że taki Skyrim kosztuje 50e na Steamie - i to więcej niż Diablo - to przykład twojego skretynienia i nie znajomości tematu. Gdzie indziej taką samą cenę idzie zapłacić za grę na PC i na konsolę. W Polsce - Nie.

3. Nie rób z siebie wielkiego znawcy branży IT, (widziałem twoje CV skarbie ) bo robisz z siebie tylko idiotę. Chuja wiesz o Developmencie gry i o rynku gier w ogóle - Więc przestań fanboyować i udawać że masz większą wiedzę niż połowa forum. Prawda jest taka, że 90% z nas (łącznie ze mną) chuja wie o developingu i o tym jak wygląda. Ale ty bronisz developingu Blizzarda i tłumaczysz nam czemu jest lepszy niż innych - Kurwa zamknij ryj.

4. :F :F :F :F :F

Edit: Literówki.

A teraz ulubiony tekst inisida.
Bedzie klękać do miecza GW2 nad którym pracuje duża częśc osób tworzących zarówno Blizzard North, ludzie odpowiadajacy za battle.net jak i za pierwsze iteracje WoWa.

Let's fight begin!

ta.. .

No, zmus mnie pionku.

Albo się człowiek starzeje albo jakość blizzarda już dawno przepadła.

bron boze nie pozwol im miec wlasna wole. Pozwalaj wszystkim kupowac tylko te gry, w ktore sam chcesz grac.

Jak to dobrze, ze Cie mamy.