tak dla wyjaśnienia sytuacji: epitet był tylko jeden i to na priva do beasta.
Po prostu napisałem mu mniej więcej co wiekszość tutaj, że zakłady piłkarskie, itd. są w pełni legalne w każdym cywilizowanym kraju, i to tylko moja sprawa jak wydaję moje pieniądze. Dodałem też, że nie potrzebuję żadnego mochera stojącego nade mną i próbującego mnie wychowywać bo po prostu jest juz na to za późno.
A administrator zachował się (moim zdaniem) jak gówniarz. Ten kto kieruje się swoimi "zasadami zdrowego rozsądku" i banuje każdego kto się z nim nie zgadza, nie nadaje się do roli admina czy moderatora. Równie dobrze mogłem założyć wątek o pikantnych potrawach, a admin mógł go skasować, bo przecież sól jest niezdrowa prowadzi do nadciśnienia, choroby wieńcowej, zawału serca a nawet śmierci!!!
Do tego epitet poszedł na priva - więc dostałem bana, za prywatną wiadomość, nikogo z forum nie uraziłem, nie zakłóciłem spokoju etc. (akurat wtedy khe khe)
Po drugie - dostałem maila od Beasta, że zostanę odbanowany po tygodniu, tydzień minął ban dalej był (teraz nawet nie chce mi się sprawdzać). Czy tak zachowuje się dorosły odpowiedzialny człowiek? Osobiście bardzo nie lubię jak ktoś kłamie, ale jak widać kłamstwo mieści się w "zasadach zdrowego rozsądku pana Beasta".
Do Beasta od dawna nie pałam sympatią (a konkretnie od czasów AO gdy zwyzywał mnie od złodzieji, zupełnie bez powodu kierując się widocznie tym co sam by zrobił będąc na moim miejscu) i raczej nie zapałam nigdy bo zasady jego szanownego zdrowego rozsądku mijają się kompletnie z moimi. Ja nie kradnę, nie kłamię, nie wykorzystuję bezczelnie swojej przewagi czy rangi bo uważam to za dyshonor i unfair :/ Beast owszem, ale na tym forum i tylko tutaj to on jest górą więc niech święci chłopak triumf. Może to pierwszy i ostatni raz w jego życiu
