gosugamer1 napisał(a):
Cytuj:
Jak Ci się nie podoba to po chuj wracasz? ~~
Jaki pan, taki kram.
Niezrozumiałe ---> To idiota z Ciebie, że Ci się nie podoba a czas tracisz.
Zrozumiałe ---> To STFU IMO, bo to forum ma specyficzny klimat, i raczej tego nie zmienisz
Oh Ty kurwa w ogóle nie rozumiesz sedna sprawy, mi to całe szambo na forum odpowiada i nigdzie się nie wybieram, a o tym, że ma specyficzny temat nie musisz mi opowiadać, bo na tym forum to ja mógłbym być twoim ojcem.
Problem jest taki, że sezonowy troll nie powinien być adminem i tak zawsze było - Beast miał i ma autorytet.
Cytuj:
Niestety usilnie starając się trzymać wysublimowany poziom merytoryczny postów wykorzystując ciekawe zwroty nie zauważasz prostej różnicy pomiędzy komentowaniem na zasadzie: h3h3, rofl, loel, a Twoimi postami na zamierzchłym koncie Gosugamer, które zawartością nie przypominały niczego poza nieudolnymi próbami agresywnego i personalnego flamu.
Gdzie tu absurd?
Absurd jest taki, że burdel można robić na wiele sposobów, ale mimo wszystko tego burdelu nie powinien robić admin - żeby mieć jakiś tam autorytet/ moralne prawo do pouczania innych na temat funkcjonowania na forum.
Cytuj:
To już nawet asztą potrafił odejść, i mieć wyjebane na forum, z honorem. A tu takie piczki będą dalej siedzieć i płakać /sadpanda
ehem trolled
Czy mi się wydaje czy starasz się objawić gawiedzi, że "szambo" i "porządek" trzymają się razem?
Ktoś Ci się wypłakał do rękawa i kazał przybiec tutaj poszczekać?
Ja tu o żaden autorytet nie walczę (moje ego i polerka lancy leżą w innych dziedzinach życia, nie muszę nadstawiać drąga na forum) ani nie dostaje bonera, że mam pod nickiem Administrator. Postuję jak postowałem i tego nie będę zmieniał, a że jestem w pozycji takiej, że: jak się nie podoba to wypierdalaj, to inna bajka. Board zszedł na psy lata temu i nic ani nikt tego nie cofnie / przywróci. FYI "merytoryka" wypowiedzi na boardzie nie przedkłada się na jego świetność (patrz przeszłość), a takie napinające się psiaki jak Ty już tak.
Naprawdę nie wiem czy mam chęć wymieniać się na jakieś argumenty z mazowieckim plebsem, który po kilku spoconych nocach wymyślił alt-nick GOSUgamer, którego zwieracz pewnie cierpi że administratorem jestem ja i który zarzuca tekścikiem "mógłbym być Twoim ojcem".
To be fucking honest - nie tylko ja jestem tu administratorem ale fakt, że tylko ja postuję (np. Bali ma małego i się krępuje).
O wielu rzeczach między sobą dyskutujemy i sporo rzeczy chcemy zmienić z tą różnicą, że ja zostałem poproszony o bycie na pierwszym froncie bo sobie nic nie robię z takich piesków jak Ty.
Autorytet i moralne prawo, napiszę zwyczajowo -> nigga, pls.
