MMORPG.pl :: Zobacz wątek - Guild Wars 2

Blood jesli ty nie trollujesz to ja kurwa Ci szczerze wspolczuje.

Nic wiecej nie potrafie napisac. Sorry.

To wytlumasz mi kolejny przyglupie, dlaczego tooltipy nie zawieraja dokladnych danych? Bo kurwa rebel4life i nie bedziemy tak jak kazda inna normalna gra? Moze to dodaje zlozonosci do gry, ze napiszemy SOME lifesteal, a retardy niech sobie spedzaja dziesiatki godzin na lalkach, zeby wyczaic ile to jest SOME przy kazdej mozliwej ilosci Healingu i Attack Damage'u - Lepsze niz content patch!

I przykro mi, ale ani strona gw2 ani jej wiki nie mowia, dlaczego tooltipy sa tak ograniczone.

Naprawde tak trudno zrobic tooltip Armor - 2098(72% dmg reduction), albo 'Your next attack steals life equal to 30% of dmg dealt, czy tez tak - Your next attack steals 1.5k life[30% of dmg dealt x 1/4 of your healing attribute](wzor ofc z dupy).

Szamotula napisał(a):

Blood jesli ty nie trollujesz to ja kurwa Ci szczerze wspolczuje.

Nic wiecej nie potrafie napisac. Sorry.

Jedyną osoba jakiej powinieneś współczuc to ty sam, to że nie potrafisz tego dostrzec jest naprawdę smutne.

PS. Wiecie dlaczego Ubi olalo myszke i WSADa w PCtowym porcie Ghost Recon Future Soldier? Bo kurwa nie kazda gra jest robiona na jedno kopyto! Po chuj powielac, jak mozna jebnac cos nowego i wyjebac obsluge myszki? Dlaczego wszystko i wszedzie ma byc takie same for sake? Heloł?

Wątpię by twórców "GW2" obchodziła populacja ludzi, którzy będą grali. To nie gra z abonamentem. Pewnie podadzą, że sprzedało się X milionów egzemplarzy i tyle.

Czy devsów F2P gier nie obchodzi ile osób gra, bo nie ma abonamentu?

to tak serio czy ironia? bo nie jestem w temacie.

Sam szamotula fanbojujesz D3 a innym zarzucasz fanbojstwo.

1. Serio serio.
2. Jak moge fanbojowac gre, ktora uwazam za krotka, z mala iloscia contentu i ze zjebana itemizacja? Ja poprostu poprawiam 'fakty' pojebow pokroju kabraxisa, ktorzy gowno o grze wiedza, a wypuszczaja w eter swoje racje co mnie osobiscie niezmiernie wkurwia. Ktos mi powie, ze diablo jest krotkie - przyklasne mu. Ktos mi powie, ze diablo ma zjebana i nudna itemizacje - przyklasne mu. Ktos mi powie, ze nie da sie grac bez RMAH(Kabra, Mareczek i reszta) - zrownam z blotem. Ktos mi powie, ze nie ma ciekawych buildow(Kabra, Razoth) - zrownam z blotem. Ktos(Mareczek) mi powie, ze tylko gear sie liczy - nie, nie zrownam go z blotem. Dam mu link ktory pokazuje jak ktos inny w gorszym sprzecie robi to co tej osobie sprawia problem w celu double owna ;>.

Nic ci już nie pomoże, musisz czekać na następna grę od blizzarda.

sula napisał(a):

Czy devsów F2P gier nie obchodzi ile osób gra, bo nie ma abonamentu?

Kiepskie porownanie. Przy f2p ogolna ilosc graczy zwieksza potencjalna liczbe nabywcow itemow z IS

Szamotula napisał(a):

1. jak mozesz uznac takie cos za ficzer zamiast zwykly port pisany na kolanie? to nie jest innowacja tylko zlanie wersji PC.
2. fanboj to fanboj, dla mnie jedni i drudzy nie widza wad w swojej ukochanej grze.

Autor:	iniside [ 7 lip 2012, 21:27 ]
Tytuł:	Re: Guild Wars 2 - gorzkie żale
Bo kurwa nie ma. Get over it.

Autor:	Szamotula [ 7 lip 2012, 21:29 ]
Tytuł:	Re: Guild Wars 2 - gorzkie żale
Argument godny fanboja, ale mimo wszystko pytanie kierowalem do Kabraxisa, bo rzekomo odpowiedzi winny byc na stronie gw2 :<.

Autor:	Bloodleaf [ 7 lip 2012, 21:35 ]
Tytuł:	Odp: Guild Wars 2 - gorzkie żale
Szamotula napisał(a): Blood jesli ty nie trollujesz to ja kurwa Ci szczerze wspolczuje. Nic wiecej nie potrafie napisac. Sorry. Jedyną osoba jakiej powinieneś współczuc to ty sam, to że nie potrafisz tego dostrzec jest naprawdę smutne.

Autor:	Kabraxis [ 7 lip 2012, 21:42 ]
Tytuł:	Re: Guild Wars 2 - gorzkie żale
Serio szamotula - wykurwiaj. Nie mam zamiaru juz nic i nigdy w zyciu ci tlumaczyc. taki pro jak ty napewno sobie poradzi i z chujowymi tooltipami w GW2. GL&HF.

Autor:	sula [ 7 lip 2012, 21:50 ]
Tytuł:	Re: Guild Wars 2 - gorzkie żale
Szamotula napisał(a): To wytlumasz mi kolejny przyglupie, dlaczego tooltipy nie zawieraja dokladnych danych? Bo kurwa rebel4life i nie bedziemy tak jak kazda inna normalna gra? Moze to dodaje zlozonosci do gry, ze napiszemy SOME lifesteal, a retardy niech sobie spedzaja dziesiatki godzin na lalkach, zeby wyczaic ile to jest SOME przy kazdej mozliwej ilosci Healingu i Attack Damage'u - Lepsze niz content patch! I przykro mi, ale ani strona gw2 ani jej wiki nie mowia, dlaczego tooltipy sa tak ograniczone. Naprawde tak trudno zrobic tooltip Armor - 2098(72% dmg reduction), albo 'Your next attack steals life equal to 30% of dmg dealt, czy tez tak - Your next attack steals 1.5k life[30% of dmg dealt x 1/4 of your healing attribute](wzor ofc z dupy). Bo cała mechanika nie powinna być podana na tacy z dokładnymi wyliczeniami. Czemu? Bo jest sto innych gier, które mają w tool-tipach to co chcesz, a ja wolę jak mechanika jest ukryta wliczając w to takie mechaniki, które nawet nigdzie opisane nie są. Pamiętam np. stealth level w Lotro. Nic nie było wiadomo ile 1 stealth level więcej daje, i czy tyle samo daje jak się zwiększa z SL 3 do SL 4, a jak się zwiększa z SL 8 do SL 9. Nie można też było tego wyliczyć samemu za bardzo. Bo w logach ani na ekranie żadnych wartości liczbowych o tym. TO BYŁO FAJNE ! Proszę o więcej takich. Zresztą w UO nie było jak dobrze pamiętam nie było czegoś takiego jak wartość DPS broni czy AC armora i też się grało fajnie. Boons i conditions zamist buff & debuff to oczywiście sztuka dla sztuki tylko i rzeczywiście mogłoby być bez tego, ale z drugiej strony ile komuś zajmie zapamiętanie tego? 2 minuty?

Autor:	Szamotula [ 7 lip 2012, 22:03 ]
Tytuł:	Re: Odp: Guild Wars 2 - gorzkie żale
Bloodleaf napisał(a): Szamotula napisał(a): Blood jesli ty nie trollujesz to ja kurwa Ci szczerze wspolczuje. Nic wiecej nie potrafie napisac. Sorry. Jedyną osoba jakiej powinieneś współczuc to ty sam, to że nie potrafisz tego dostrzec jest naprawdę smutne. Ale ty naprawde tego nie widzisz? Ja pytam o tooltipy, a ty wyskakujesz z krucjata, ze nie kazda gra musi byc taka sam. Kurwa co? No logic whatsoever. Analogiczna sytuacja byla z moim postem o duelach, na ktory ty zaatakowales, ze nie kazda gra musi byc taka samo, a balans 1v1 ssie. @Kabrus Oczywiscie, ze taki pro jak ja sobie poradzi. Ciebie natomiast to nie obchodzi bo bedziesz bawil sie w 'scrub and scrubby vs mega world changing dynamic events' zarazem z insidem. Zastanawia mnie tylko na chuj pisales, ze odpowiedzi na moje pytania znajde na stronie GW2 skoro ich tam nie ma. y u lie2me? Gw2 doczekalo sie idealnego community. W innej grze nie ma jakiegos feature'a - o kurwa, ale gowno. W gw2 nie ma jakiegos feature'a - DEAL WITH IT! W inne grze spada gwaltownie populacja - o kurwa, gra umiera, gowno, mowilem ze tak bedzie W gw2 spada gwaltownie populacja(o ile tak sie stanie) - haha i dobrze, devsom jest to na reke. NIZSZE KOSZTA utrzymania serwerow FTW! HAHA, przeciez i tak juz dostali kase, wiec who cares, ze nie bede mial z kim robic super iwentow). PS. Wiecie dlaczego Ubi olalo myszke i WSADa w PCtowym porcie Ghost Recon Future Soldier? Bo kurwa nie kazda gra jest robiona na jedno kopyto! Po chuj powielac, jak mozna jebnac cos nowego i wyjebac obsluge myszki? Dlaczego wszystko i wszedzie ma byc takie same for sake? Heloł?

Autor:	iniside [ 7 lip 2012, 22:16 ]
Tytuł:	Re: Guild Wars 2 - gorzkie żale
Wiesz co ? Idz sie jebnij bo sie ciebie czytac nie da ;/.

Autor:	Highlander [ 7 lip 2012, 23:05 ]
Tytuł:	Re: Odp: Guild Wars 2 - gorzkie żale
Szamotula napisał(a): PS. Wiecie dlaczego Ubi olalo myszke i WSADa w PCtowym porcie Ghost Recon Future Soldier? Bo kurwa nie kazda gra jest robiona na jedno kopyto! Po chuj powielac, jak mozna jebnac cos nowego i wyjebac obsluge myszki? Dlaczego wszystko i wszedzie ma byc takie same for sake? Heloł? to tak serio czy ironia? bo nie jestem w temacie. placzecie nad gra ktora nawet nie wyszla. Sam szamotula fanbojujesz D3 a innym zarzucasz fanbojstwo.

Autor:	wodny [ 7 lip 2012, 23:27 ]
Tytuł:	Re: Guild Wars 2 - gorzkie żale
Mi się wydaje, że na premierę nic nie będzie ukryte i tooltipsy będą bardziej rozbudowane. Wątpię by twórców "GW2" obchodziła populacja ludzi, którzy będą grali. To nie gra z abonamentem. Pewnie podadzą, że sprzedało się X milionów egzemplarzy i tyle. Koszty utrzymania serwerów w grach MMO są niskie jak cholera. Także nie widzę sensu płacenia abonamentu w żadnej grze. No jedynie "RIFT" daje radę pod względem częstotliwości wydawania content patchy. Reszta posysa w tym temacie równo na czele z "TORtaniciem".

Autor:	sula [ 7 lip 2012, 23:31 ]
Tytuł:	Re: Guild Wars 2 - gorzkie żale
wodny napisał(a): Wątpię by twórców "GW2" obchodziła populacja ludzi, którzy będą grali. To nie gra z abonamentem. Pewnie podadzą, że sprzedało się X milionów egzemplarzy i tyle. Lol zawsze mnie to śmieszy. Oczywiście, że ich to będzie obchodzić. Czy devsów F2P gier nie obchodzi ile osób gra, bo nie ma abonamentu?

Autor:	Szamotula [ 8 lip 2012, 01:44 ]
Tytuł:	Re: Guild Wars 2 - gorzkie żale
sula napisał(a): Czy devsów F2P gier nie obchodzi ile osób gra, bo nie ma abonamentu? Kiepskie porownanie. Przy f2p ogolna ilosc graczy zwieksza potencjalna liczbe nabywcow itemow z IS Cytuj: to tak serio czy ironia? bo nie jestem w temacie. Sam szamotula fanbojujesz D3 a innym zarzucasz fanbojstwo. 1. Serio serio. 2. Jak moge fanbojowac gre, ktora uwazam za krotka, z mala iloscia contentu i ze zjebana itemizacja? Ja poprostu poprawiam 'fakty' pojebow pokroju kabraxisa, ktorzy gowno o grze wiedza, a wypuszczaja w eter swoje racje co mnie osobiscie niezmiernie wkurwia. Ktos mi powie, ze diablo jest krotkie - przyklasne mu. Ktos mi powie, ze diablo ma zjebana i nudna itemizacje - przyklasne mu. Ktos mi powie, ze nie da sie grac bez RMAH(Kabra, Mareczek i reszta) - zrownam z blotem. Ktos mi powie, ze nie ma ciekawych buildow(Kabra, Razoth) - zrownam z blotem. Ktos(Mareczek) mi powie, ze tylko gear sie liczy - nie, nie zrownam go z blotem. Dam mu link ktory pokazuje jak ktos inny w gorszym sprzecie robi to co tej osobie sprawia problem w celu double owna ;>.

Autor:	Kabraxis [ 8 lip 2012, 05:58 ]
Tytuł:	Re: Guild Wars 2 - gorzkie żale
Nie da sie grac bez AH/RMAH w D3 bezstresowo i bez kilkuset godzinnego grindu aby zprogresowanc jeden jebany akt. Cio najwazniejsze w D3 nie da sie grac tak jak w inne HnS - czyli zdobywajac swoje upgrade samemu W ROZSADNYM CZASIE i skonczyc 100% gry na gearze wypadajacym z mobow (Sacred, TQ, D2LOD, POE - wszedzie sie da). Oczywiscie powyzsze nie ma zastosowania jesli jestes masochosta i lubisz napierdalac jeden akt a czesto i jedna mape przez sto godzin aby zdobyc (moze) jeden itemek. O 'farmieniu goba' w grze gdzie przeciez sie nie robi powtarzalnych runow (merketingowy przedpremierowy bullshit) juz z litosci nie wspomne. Do tego cala gra i kazdy core gameplay element jest zbalansowany wokol napedzania AH/RMAH a nie gry 'per se' jak w innych HnS. D3 jest jedna wielka pierdolona farma golda aby sobie kupic potem upgrade, ktory pozwoli ci farmic golda szybciej i kupic kolejny upgrade - totalne zaprzeczenie gatunku HnS. O 'glupiej' satysfakcji z dropu czyli core designie takich gier (i rzeczy gleboko obecnej i w D2 i w PoE czy TQ) z litosci nie wspomne. Nie ma w D3 ciekawych buildow w porownaniu z innymi HnS a zwlascza w porownaniu z D2LOD i POE. Ba! W D3 nie ma buildow wogole. "Build" = 'budowac" - w d3 nic nie budujesz. Gra buduje za ciebie a na koncu dostajesz chatke taka samam jak ma kazdy inny gracz w ktorej 3/4 cegiel jest chujowa albo rozni sie od innych tylko kolorem. W D3 liczy sie tylko gear i sa ku temu odpowiednie mechaniki w grze (wiekszosc zywcem przeniesiona z World Of Warcaft), ktorych nie ma albo sa szczatkowe w innych HnS a mianowicie enrage timery, gear checki na bossach oraz hit detection liczone przez gre w momencie rozpoczecia animacji ataku a nie w momencie wizualnego trafienia/nie trafienia - samo to niweluje 'skill' w 99%. Dodatkowym czynnikiem sa ogromne ilosci HP mobow na inferno (ilosci niespotyklane w innych HnS a zerzniete wiesz skad.. oswiece cie.. z World Of Warcaft), ktore w polaczeniu z enrage powowduja ze twoj skill mozesz sobie wsadzic w dupe bo masz poprostu kiteowac przez 5 minut albo nastakowac LOH i tankowac przez 5 minut. W przeciwienstwie do marketingowych zapowiedzi i twojego pierdolenia D3 jest krolestwem cookie cutter i 'buildow z jutube'. Do tego 3/4 skilli/run jest bezuzyteczna bo sa albo takie same jak inny skill tylko maja inny kolor albo sa nonviable na inferno. Kazda klasa ma zestaw umiejetnosci/run ktore sa w kazdym buildzie i koniec. Bo musza byc. Taki masz zajebisty wybor. A FOTM zmienia sie z patchami tak jak w kazdej innej grze - roznica jest taka ze inne gry nie maja 'zajebistego flexible systemu skilli dajecego 3435353 kombinacji buildow na klase).. a sorry... POE ma - tylko ze w POE to nie jest marketingowy bullshit i to dziala. Sadzac z poziomu rozbudowania (ktory jest na poziomie lvl1-10 w innych HnS) i w/w elementow, D3 jest gra dla idiotow. Itemizacje, story jak z Power Rangers, srednia grafike i muzyke czy prosty fakt sprofanowania najbardzej rozpoznawalnej i legendarnej serii gier na PC i sprowadzenia jej do totalnie bezmozgiej Pay2Win klikanki juz pomine. Masz co by ci sie nie nudzilo w niedziele. Wkurwiaj sie lol. Mam nadzieje ze ci leb rozjebie od szukania odpowiedzi na jutube i dasz nam spokoj ze swoimi madrosciami. 'Zrownam z blotem' - lol. Jedyna osoba, ktora 'rownasz z blotem' jestes ty sam. Serio szamotula.... nie znasz sie, piszesz BZDURY i spierdalaj. I tak najwiekszym hitem jest twoj 'ciekawy build' Reflect DMG Monk... kurwa co za progres gatunku! buildem nazywac cos co 10 lat temu robilo sie za pomoca jednego affixu na jednym itemku, ktorego nawet nei trzeba bylo nosic bo moglec go dac najemnkowi - lol. No ale przeciez to tylko TEORETYCZNA wolnosc i wybor i rozbudowanie. Bo D3 ma wieksza!!! /facepalm No.. szamotula bedzie mial co robic do wieczora wiec mozna wrocidc do normalnego narzekania na GW2.

Autor:	Kaczy [ 8 lip 2012, 06:35 ]
Tytuł:	Re: Guild Wars 2 - gorzkie żale
Ja tak do konca to sie nie zgodze ze D3 jest zalezne tylko od gearu. Gracze dziela sie na takich jak ten koles co robi filmiki na yt i z zamknietymi oczami zabija wszystko ale takich kolesi z takim gearem jak on jest kurewsko malo.Wiekszosc graczy to Ci gdzie na Inferno od drugiego aktu zaczynaja sie duze problemy czy to z pakami czy bosami.Gracze musza sie oczywiscie troche dogerowac ale szukajac okazji to nie jest az tak kosztowne.Mnie sie nie chcialo golda farmowac to za 50 Euro kupilem taki gear ze bez problemu farmie 1,2,3 akt (czasami znajdzie sie jakis pack ktorego nie moge zabic) i zaczynam progres w 4. Bez problemu tez nie oznacza ze stoje i napierdalam albo one hituje wszystko.Musze sie sporo nabiegac, nakombinowac , odpowiednio uzywac skille w danym momencie.Wiec nie jest tak prosto.Dlatego uwazam ze wiekszosc graczy ma przecietny gear na moim poziomie i wiekszosc kisi sie jeszcze w a1 , niektorzy w a2 a juz strasznie malo ludzi w a3 ale to moze dlatego ze wlasnie brakuje im umiejetnosci. A tak swoja droga mnie tez wkurwia ten szamotula ale pisze ze mu sie d3 nie podoba a Ty Kabra jeszcze kurwa na nie jedziesz , no bez sensu.

Autor:	Szamotula [ 8 lip 2012, 07:10 ]
Tytuł:	Re: Guild Wars 2 - gorzkie żale
For sake. Czy naprawde jesli gra sie podoba, to trzeba ja kochac calym soba, a jesli sie nie podoba to nienawidzic? Kaczy gra mi sie PODOBA, ale sa elementy, ktore mi sie nie w niej nie podobaja i calkiem wkurwiaja, lecz mimo wszystko DLA MNIE nie sa one gamebraking. Podoba mi sie combat, podobaja mi sie animacje, bicie mobow sprawia mi przyjemnosc, a drop rate jak kolwiek bylby wysoki/niski mi nie przeszkadza. Przez caly content przeslizgnalem sie nie zahaczajac o RMAH, nie musialem farmic zadnych goblinow, ba - nawet 4 czesci mojego gearu, ktore sa warte po 8-10m each polecialy mi z mobow/wycraftowalem sobie i tyle - tak opisalem diablo3 2 tygodnie temu, ale oczywiscie Kabraxisa dupa swedzi i musi wszedzie gownem rzucac. Przed chwila znowu trzasnal srogiego posta, w ktorym pisze po raz setny to samo i z ktorego 80% rzeczy jest nieprawda, a wszystkie swoje so called argumenty opiera na tym, ze gdzie cos uslyszal, gdzies cos przeczytal. Dla przykladu - znowu pierdoli o tym, ze mobow nie da sie dodge'owac, kiedy tydzien temu mu napisalem, ze jakies 70% mobow ma secondary attack, ktory jest wolniejszy i nie tylko sie da, ale takze w wiekszsci wypadkow TRZEBA go dodge'owac + z tych 30% polowa to moby dystansowe, ktorych pociski w wiekszosci przypadkow rowniez mozna omijac(jedynym afaik wyjatkiem sa spearmani) przez co zostaje nam doslownie kilka sztuk mobow jak podstawowe zombie, ktore dysponuja tylko gownianym nic nie robiacym auto atakiem, ktorego faktycznie nie da sie ominac. I co z tego, ze mu takie info dostarcze razem z zalaczonymi filmikami? On przeciez wie lepiej bo... gra w gre i sam moze to stwierdzic? Oh wait, nie gra. Wiec skad bierze to info? Oczywiscie z dupy. Do reszty posta Kabry nawet nie ma sie sensu ustosunkowywac, bo argumenty typu: a w Loki/Tq/Torlight/Sacred/FIFA12/Medal of Honor jest inaczej mozna sobie o kant dupy rozbic.

Autor:	Ravushimo [ 8 lip 2012, 07:31 ]
Tytuł:	Re: Guild Wars 2 - gorzkie żale
Kurwa to jest flame o Guild Warsie... wypierdzielac do tematu o D3 -_-

Strona 3 z 22	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group \| Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team

Autor:	Highlander [ 8 lip 2012, 08:45 ]
Tytuł:	Re: Guild Wars 2 - gorzkie żale
Szamotula napisał(a): 1. Serio serio. 2. Jak moge fanbojowac gre, ktora uwazam za krotka, z mala iloscia contentu i ze zjebana itemizacja? Ja poprostu poprawiam 'fakty' pojebow pokroju kabraxisa, ktorzy gowno o grze wiedza, a wypuszczaja w eter swoje racje co mnie osobiscie niezmiernie wkurwia. Ktos mi powie, ze diablo jest krotkie - przyklasne mu. Ktos mi powie, ze diablo ma zjebana i nudna itemizacje - przyklasne mu. Ktos mi powie, ze nie da sie grac bez RMAH(Kabra, Mareczek i reszta) - zrownam z blotem. Ktos mi powie, ze nie ma ciekawych buildow(Kabra, Razoth) - zrownam z blotem. Ktos(Mareczek) mi powie, ze tylko gear sie liczy - nie, nie zrownam go z blotem. Dam mu link ktory pokazuje jak ktos inny w gorszym sprzecie robi to co tej osobie sprawia problem w celu double owna ;>. 1. jak mozesz uznac takie cos za ficzer zamiast zwykly port pisany na kolanie? to nie jest innowacja tylko zlanie wersji PC. 2. fanboj to fanboj, dla mnie jedni i drudzy nie widza wad w swojej ukochanej grze.

Autor:	Bloodleaf [ 8 lip 2012, 09:16 ]
Tytuł:	Odp: Guild Wars 2 - gorzkie żale
Serio szamotula, długo tu jestem na forum ale kur..a gościa z takimi klapkami na oczach i czytającego tak wybiórczo to nie widziałem. Nic ci już nie pomoże, musisz czekać na następna grę od blizzarda.

Autor:	Kaczy [ 8 lip 2012, 09:22 ]
Tytuł:	Re: Odp: Guild Wars 2 - gorzkie żale
Bloodleaf napisał(a): Nic ci już nie pomoże, musisz czekać na następna grę od blizzarda. Albo na smierc...

Autor:	sula [ 8 lip 2012, 09:24 ]
Tytuł:	Re: Guild Wars 2 - gorzkie żale
Szamotula napisał(a): sula napisał(a): Czy devsów F2P gier nie obchodzi ile osób gra, bo nie ma abonamentu? Kiepskie porownanie. Przy f2p ogolna ilosc graczy zwieksza potencjalna liczbe nabywcow itemow z IS GW2 w jakimś innym wymiarze jest gdzie ogólna ilość graczy zmniejsza potencjalną liczbę nabywców itemów z IS?

Autor:	Szamotula [ 8 lip 2012, 09:28 ]
Tytuł:	Re: Guild Wars 2 - gorzkie żale
Highlander napisał(a): Szamotula napisał(a): 1. Serio serio. 2. Jak moge fanbojowac gre, ktora uwazam za krotka, z mala iloscia contentu i ze zjebana itemizacja? Ja poprostu poprawiam 'fakty' pojebow pokroju kabraxisa, ktorzy gowno o grze wiedza, a wypuszczaja w eter swoje racje co mnie osobiscie niezmiernie wkurwia. Ktos mi powie, ze diablo jest krotkie - przyklasne mu. Ktos mi powie, ze diablo ma zjebana i nudna itemizacje - przyklasne mu. Ktos mi powie, ze nie da sie grac bez RMAH(Kabra, Mareczek i reszta) - zrownam z blotem. Ktos mi powie, ze nie ma ciekawych buildow(Kabra, Razoth) - zrownam z blotem. Ktos(Mareczek) mi powie, ze tylko gear sie liczy - nie, nie zrownam go z blotem. Dam mu link ktory pokazuje jak ktos inny w gorszym sprzecie robi to co tej osobie sprawia problem w celu double owna ;>. 1. jak mozesz uznac takie cos za ficzer zamiast zwykly port pisany na kolanie? to nie jest innowacja tylko zlanie wersji PC. 2. fanboj to fanboj, dla mnie jedni i drudzy nie widza wad w swojej ukochanej grze. ad1. To bylo nawiazanie do Bloodleafa. Skoro on tlumaczy niedokladne i niekompletne tooltipy, tym ze nie kazda gra jest jak WoW i niektore gry stac na odmiennosc i odejscie od gotowych rozwiazan, to i ja moge twierdzic ze zjebanie supportu dla myszki to tez odejscie od sprawdzonych rozwiazan ot co! ad2. ...wlasnie zacytowales mnie, gdzie pisze co mi sie nie podoba i nie podobalo w d3 od momentu premiery. @blood Za przeproszeniem co czytam wybiorczo? Przeciez Twoj post mial 2 czy 3 zdania, w ktorych praktycznie pisales jedno i to samo, wiec co ja mialem pominac? Znaki interpunkcyjne? @sula nie wiem, fanboje pieja ze IS jest totalnie zbedny.