MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Firma w Anglii lub w jakims raju podatkowym
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=41404
Strona 3 z 3

Autor:  Ravushimo [ 1 sie 2012, 07:28 ]
Tytuł:  Re: Firma w Anglii lub w jakims raju podatkowym

tczewiak napisał(a):
Anglia nie jest rajem podatkowym. Prędzej Czechy.

Nie zaglebialem sie, ale cos w tym jest. Mieszkam przy samej granicy i w ostatnich latach wiele firm przenioslo sie wlasnie do czech. Maja w 100% polskich pracownikow, sprowadzaja materialy z polski (bo zazwyczaj lepszej jakosci) i sprzedaja to co wytworza tylko polsce, ale w polsce juz istniec nie mogly by bo 90% z nich podupadala.

Autor:  candidoser [ 1 sie 2012, 08:46 ]
Tytuł:  Re: Firma w Anglii lub w jakims raju podatkowym

Huragan napisał(a):
candidoser napisał(a):
pokaz swoje zeznanie podatkowe za zeszly rok, Huragan:P


wyszedlem na zero, czyli Panstwo mi nic nie oddaje i ja tez nie musze nic placic podatku :)



podatek to ty zaplaciles w ciagu roku, a teraz to co najwyzej zwrotu nie dostales.

Autor:  mrynar [ 1 sie 2012, 10:10 ]
Tytuł:  Re: Firma w Anglii lub w jakims raju podatkowym

Huragan napisał(a):
candidoser napisał(a):
pokaz swoje zeznanie podatkowe za zeszly rok, Huragan:P


wyszedlem na zero, czyli Panstwo mi nic nie oddaje i ja tez nie musze nic placic podatku :)



lol to dlatego cie nie stac na platne mmo

Autor:  Mark24 [ 3 sie 2012, 06:48 ]
Tytuł:  Re: Firma w Anglii lub w jakims raju podatkowym

Napiszę jeszcze raz nie odróżniałem znaczeniowo "przychodów" od "dochodów" a nie chciało mi się tego sprawdzać co 2min. Do tego na jakiejś polskiej stronce był błąd i tak wyszło - torbled się tego czepił jak rzep psiego ogona - ale niech mu będzie udało mu się ;)

A teraz jak działa trolling tor-bled-nama, będę używał angielskiego słownictwa bo polskie brzmi jak dla mnie zbyt podobnie:
twój income roczny:
20k:
Polska - 18% minus 556 zł 02 gr - kwota należnego podatku 3043,98zzł
UK - całość masz do zwrotu - kwota należnego podatku 0.00

50k
PL - 18 minus 556.02 - kwota należnego podatku 8443.92zł
UK - kwota wolna od podatku jakieś 37k, podatek 20% należny od 13k złotych - czyli: 2600zł

100k:
PL - 35470zł (do 85k prawie 15k, potem 32%)
UK - 12600zł

200k:
PL - 51470zł
UK - 32600zł

Jechać dalej czy nie trzeba? Ponoć około 1% przekracza 85k rocznie więc sobie daruję..

Oprócz progów podatkowych (daruję sobie kłócenie się z trollami na temat tego czy są wyższe czy niższe - widać wyraznie gdzie się WIĘCEJ PŁACI) w UK są znacznie niższe opłaty:
całość dodatkowych opłat (ubezpieczenie, składka emerytalna etc.) to dokładnie 32GBP co trzy miesiące czyli 128GBP rocznie.
Ile płacicie w Polsce to sami wiecie - nie będę się silił na szukanie po internecie więc sobie łaskowie różnicę dodajcie do podatku jaki płacicie w Polsce.

Komuś wyszło że płaci mniej w Polsce? :wtf: Bo przecież progi podatkowe zdaniem torby mamy znacznie niższe!!!

No i angielskie HMRC jest znacznie bardziej przyjazne niż Polski US. Człowiek nie jest traktowany jak złodziej. Cały czas akceptują nieimienne rachunki, nie mają pojęcia o cross-checkingu itd...

Autor:  RufeN [ 3 sie 2012, 08:04 ]
Tytuł:  Re: Firma w Anglii lub w jakims raju podatkowym

czy da sie normalnie prowadzic sklep internetowy mieszkajac w PL,wysylajac stuff z PL,ale firme miec zarejestrowna w UK i tam placic ZUS itd? bede wdzieczny za zyciowy przyklad kogos, kto cos takiego zrobil :)

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 3 sie 2012, 09:59 ]
Tytuł:  Re: Firma w Anglii lub w jakims raju podatkowym

Mark24 napisał(a):
Napiszę jeszcze raz nie odróżniałem znaczeniowo "przychodów" od "dochodów" a nie chciało mi się tego sprawdzać co 2min. Do tego na jakiejś polskiej stronce był błąd i tak wyszło - torbled się tego czepił jak rzep psiego ogona - ale niech mu będzie udało mu się ;)

A teraz jak działa trolling tor-bled-nama, będę używał angielskiego słownictwa bo polskie brzmi jak dla mnie zbyt podobnie:
twój income roczny:
20k:
Polska - 18% minus 556 zł 02 gr - kwota należnego podatku 3043,98zzł
UK - całość masz do zwrotu - kwota należnego podatku 0.00

50k
PL - 18 minus 556.02 - kwota należnego podatku 8443.92zł
UK - kwota wolna od podatku jakieś 37k, podatek 20% należny od 13k złotych - czyli: 2600zł

100k:
PL - 35470zł (do 85k prawie 15k, potem 32%)
UK - 12600zł

200k:
PL - 51470zł
UK - 32600zł

Jechać dalej czy nie trzeba? Ponoć około 1% przekracza 85k rocznie więc sobie daruję..

Oprócz progów podatkowych (daruję sobie kłócenie się z trollami na temat tego czy są wyższe czy niższe - widać wyraznie gdzie się WIĘCEJ PŁACI) w UK są znacznie niższe opłaty:
całość dodatkowych opłat (ubezpieczenie, składka emerytalna etc.) to dokładnie 32GBP co trzy miesiące czyli 128GBP rocznie.
Ile płacicie w Polsce to sami wiecie - nie będę się silił na szukanie po internecie więc sobie łaskowie różnicę dodajcie do podatku jaki płacicie w Polsce.

Komuś wyszło że płaci mniej w Polsce? :wtf: Bo przecież progi podatkowe zdaniem torby mamy znacznie niższe!!!

No i angielskie HMRC jest znacznie bardziej przyjazne niż Polski US. Człowiek nie jest traktowany jak złodziej. Cały czas akceptują nieimienne rachunki, nie mają pojęcia o cross-checkingu itd...


No trochę lepiej to wygląda ale nie do końca. Nie wiem czy świadomie czy nie, ale ciągle pomijasz dwie rzeczy:
1) podatek liniowy w Polsce, który mogą płacić firmy, to 19% a nie 32 jak ciągle piszesz
2) liczą się także możliwości obniżenia dochodu podlegającego opodatkowaniu poprze koszty, trzeba by w obu krajach porównać

Prowadzę jednoosobową działalność od kilku miesięcy, koszty to fajna rzecz. Od telefonu do paliwa do auta. Do tego każdy zakup na firmę kosztuje mnie ~60% wartości.

Autor:  Piszpan [ 3 sie 2012, 12:00 ]
Tytuł:  Re: Firma w Anglii lub w jakims raju podatkowym

no wlasnie zeby dobrze porownac oba systemy trzeba by to zrobic ze wszelkimi kosztami itd. sa u nas tez np odliczenia vatu 23>8 przy uslugach. no i kolejna sprawa szcze nie wiem jak by to mialo wygladac zakladam sobie firme w takiej angli zalatwiam powiedzmy pelnomocnika ktory mi papiery na miejscu zalatwia i co us w polsce sie nie bedzie do mnie czepial? kontroli tez nie beda mogli robic etc ? fajnie zeby ktos opisa kto sie zna lub ma a nie mareczek...

Autor:  tomugeen [ 3 sie 2012, 12:47 ]
Tytuł:  Re: Firma w Anglii lub w jakims raju podatkowym

Nie w twojej branzy niestety. Więcej miałbyś problemów niz ppozytku z tego, zwlaszcza w rozliczeniach z klientami i za towar (odliczenia etc).
To dobre dla malej sprzedazy wysylkowej etc.

Autor:  Kassei [ 3 sie 2012, 17:45 ]
Tytuł:  Re: Firma w Anglii lub w jakims raju podatkowym

O czym wy w ogóle gadacie :o Chyba, że to jakieś rozważania teoretyczne - w takim razie sorka. Jednak od strony praktycznej to przecież prawie nikt normalny w tym kraju prowadząc działalność nie płaci całości należnego podatku :roll: Nawet nie chodzi o "machloje" czy omijanie prawa, po prostu prawo jest tak skonstruowane, że nawet banalnymi i podkreślam legalnymi sposobami można zbić należny podatek do zera albo wykazywać straty. Oczywiście nie stosuje się tego w spółkach notowanych na giełdzie, czy nawet ogólnie akcyjnych, z oczywistych powodów, jednak działalności od jednoosobowych po spółki z o.o. mają w naszym kraju podatkowy raj. Wiadomo, że jeśli firma kolejny rok z rzędu wykazuje straty a ma duży obrót to jest kontrola z US, ale jeśli wszystko jest dobrze księgowane to mogą się tylko uśmiechnąć i życzyć powodzenia w dalszych interesach. Zresztą US sprawdza głównie poprawność odprowadzania podatku VAT bo z tego jest największa kasa dla państwa i tego się nie da całkowicie legalnie ominąć w porównaniu np do CIT. Jeśli u kogoś księgowość wygląda na zasadzie - "rozlicza mnie Pani Jadzia za 63zł miesięcznie, a sam kompletnie nie ma o tym pojęcia", to się nie dziwię, że narzeka ;)

A propos łatwości zakładania swojej firmy. Od momentu wprowadzenie ePUAP i CEIDG-1 założyć działalność w Polsce można przez neta w kilka minut. Jeśli ktoś nie chce przez neta to obecnie wszystko można załatwić w Urzędzie Miasta. Nie do uwierzenia, ale to działa, do dzisiaj jestem w szoku.

Na tą chwilę w Polsce są dwie chujowe rzeczy (ofc jest więcej ale poniższe to rekord świata w zacofaniu i głupocie):

KRS - cokolwiek tam załatwić poniżej miesiąca czasu graniczy kurwa z cudem. Biurokracja totalna i era kamienia łupanego w komunikacji urząd<->zainteresowany, nikt nic kurwa nie wie, a wymagane dokumenty potrzebne do zmiany we wpisie KRS to osobiste preferencje osoby rozpatrującej daną sprawę. Przeważnie jest tak, że zanim cokolwiek załatwisz w KRS to część dokumentów może Ci się zdezaktualizować ;)

ZUS - do likwidacji, albo w chuj głębokiej prawie nierealnej reformy. Przy umowie o pracę składka wzrasta proporcjonalnie do zarabianej kwoty, kiedy przy jednoosobowej działalności ma stałą wartość i jeszcze można wrzucić ją w koszty (całkowicie albo częściowo przy ryczałcie) - kto to kurwa wymyślił :wtf: Dziwię się, że jeszcze ludzie chcą umowy o pracę skoro są na nich totalnie dymani, ale w sumie nie ma się co dziwić skoro wg. ostatnich badań 73% społeczeństwa nie ma zielonego pojęcie czemu na konto dostają kwotę brutto a nie netto, a 21% myśli, że to ich pracodawca okrada ;)
Kolejny idiotyzm w ZUS to namnażanie podstawy składki za każde kolejne źródło dochodu. Jak ktoś ma np. 3 firmy plus umowę o pracę to 4 razy płaci w gruncie rzeczy to samo...

Ja mieszkam praktycznie w Czechach i w pewnym momencie się zastanawiałem nad zgłoszeniem tam działalności, ale koniec końców stwierdziłem, że nie warto bo wolę system który dobrze znam, niż obczajać wszystko od nowa ;) Bodajże (mogę się mylić bo coś tam mieli reformować) CIT jest niższy o 4% czyli 15% a składki na ich odpowiednik ZUS są znacznie niższe i ogólnie sensowniej im to działa. VAT też mają niższy bo 19% ale ma to bardziej na zwykłego konsumenta niż na działalność gospodarczą gdzie to praktycznie wlał-wylał.

Autor:  Mark24 [ 3 sie 2012, 18:33 ]
Tytuł:  Re: Firma w Anglii lub w jakims raju podatkowym

Tak Kassei - podatkowy raj. Prawie parsknąłem smiechem :lol:

To w takim razie miejsca gdzie ludziska przenoszą swoja działalność z PL jak nazwiesz?
Kuzwa, ja trochę handluję w Polsce i mnie przeraża zbiurokratyzowanie wszystkiego co się da. Przecież jak sprzedam wkład do długopisu, a facet jest firmą (do tego natchnięty i zachłystnięty jak Tor-Bled-Nam) to domaga się kuzwa ode mnie faktury VAT!!. Podczas gdy gdzie indziej wystarczy zwykły dowód zakup w każdej praktycznie postaci, bez pieczątek, NIPów, REGON-ów etc.
W UK dla przykładu cały czas respektuje się rachunki nieimienne - nie musisz tankując swojego malucha czekać na fakturę. Wystarczy zwykły rachunek z kasy. Ba wystarczy wyciag z konta - Statoil 50zł - i masz koszta respektowane przez angielski US bez żadnego ale.

Na serio podziwam wszystkich którzy robią biznes w PL. Z samymi papierzyskami nie dałbym sobie rady.

Autor:  Piszpan [ 3 sie 2012, 18:46 ]
Tytuł:  Re: Firma w Anglii lub w jakims raju podatkowym

mareczek przeciez masz "wlasnego ksiegowego" ...

kassei tak teoretyzujemy bo nikt nie wie jak jest naprawde (brednie mareczka mozna wlozyc miedzy sf) fajnie by ylo jakby ktos opisal ze szczegolami jak to jest bo stwierdzenie w angli jest taniej bo maja mniejsza kwote od podatku tak naprawde to zadna informacja.

Autor:  Teo [ 3 sie 2012, 19:05 ]
Tytuł:  Re: Firma w Anglii lub w jakims raju podatkowym

Mark ale ty zakładasz jakieś sytuacje z kosmosu że ktoś prowadzący firmę płaci podatek dochodowy, teraz spadnij na ziemie i popytaj ludzi jakie sa realia, jeśli już szukać raju to np niemieckie cechy dla firm usługowych można nazwać rajem bo otrzymasz potężne wsparcie, dla producentów i handlu wszystko co jest poza UE bo spore pole do popisu przy podatku vat, mamy też bardzo dobre warunki na cyprze.

Autor:  Rzeznik [ 20 sie 2012, 17:34 ]
Tytuł:  Re: Firma w Anglii lub w jakims raju podatkowym

Ja proponuje Irlandie. Obciazenia emerytalno-rentowo-chorobowe jak w UK, czyli minimalne, a CIT 12,5% :wink:

Piszpan, jak to sie robi?
Z tego co sie orientuje, to otwierasz firme w UK, a w Polsce otwierasz oddzial. Gdzies ostatnio widzialem na ten temat artykul. Jak wroce do domu to go wkleje.

Strona 3 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team