MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

A Ty, poszedłbyś?
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=44986
Strona 3 z 7

Autor:  Goatus [ 23 lip 2016, 16:49 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

embe napisał(a):
Zapewne większość wtedy w warszawie siedząc w ogrodzie popijała zimne piwko, odwracała kiełbaskę na grillu i zastanawiali się dlaczego tak często sztuczne ognie słychać.
Poziom dyskusji normalnie rewelacja.


Aha, bo pomiędzy ss-manami gwałcącymi ci kobietę, i brutalnie mordującymi całą rodzinę, a siedzeniem w ogrodzie i popijaniem zimnego piwka, nie ma żadnych stopni pośrednich.
https://en.wikipedia.org/wiki/Straw_man
Poziom dyskusji normalnie rewelacja.

Autor:  Teo [ 23 lip 2016, 17:31 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Przypomnę ci tylko jaki miało wpływ pięć lat wybijania naszego narodu, w 1939 roku było 35mln ludzi, w 1945 roku tylko 25mln, biorąc pod uwagę co działo się w osttnim roku działania niemców i sowietów to można zrobić poprawkę na 2-3mln, teraz sobie policz jaka ilość ludzi nie otarła się o w/w sytuacje.

Autor:  Piszpan [ 23 lip 2016, 19:09 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

cypis napisał(a):
Aha, czyli nie mozna rzetelnie stwierdzic jakie byly nastroje ludzi apropos wybuchu powstania, jasne. Nie mam wiecej pytan.
ty o nastrojach a ja o ocenie. to o co ci chodzi? idz lepiej obejrzyj ghostbusters i nie zawracaj sobie glowy historia.

Autor:  cypis [ 23 lip 2016, 19:39 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

embe napisał(a):
Można przeprowadzić taką symulacje ale wątpię żebyś ogarniał taki trudny temat widząc twoje mocne podparte argumentami jednozdaniowe posty.

Nie ogarniam, nie jestem ekspertem i zostawiam takie sprawy historykom. Na szczescie nie jestem internetowym znawca od wszystkiego i nie mam wewnetrznej potrzeby napierdalac w kazdym mozliwym topicu swoich wywodow i nauk zyciowych.

@piszpan
tak tak, ocena byla fajna prawda? fajnie.

Autor:  Teo [ 23 lip 2016, 19:49 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Czyli twoje posty to brednie w takim razie lub nie interesuje się ale napisze pierdoły tak ?
Zakładałem że temat jest banalny do zrozumienia, następnym razem jak ktoś będzie zakładał taki temat to niech skupi się na dużej ilości memów bo cipisowcy inaczej nie ogarniają.

Autor:  Aldatha [ 24 lip 2016, 00:38 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Goatus napisał(a):
embe napisał(a):
Zapewne większość wtedy w warszawie siedząc w ogrodzie popijała zimne piwko, odwracała kiełbaskę na grillu i zastanawiali się dlaczego tak często sztuczne ognie słychać.
Poziom dyskusji normalnie rewelacja.


Aha, bo pomiędzy ss-manami gwałcącymi ci kobietę, i brutalnie mordującymi całą rodzinę, a siedzeniem w ogrodzie i popijaniem zimnego piwka, nie ma żadnych stopni pośrednich.
https://en.wikipedia.org/wiki/Straw_man
Poziom dyskusji normalnie rewelacja.


jakich stanow posrednich?, niemiec wtedy mogl cie po prostu zabic, okaleczyc, okrasc bez zadnego powodu, dzien w dzien przez prawie 5 lat

jako zyd miales wtedy x 10 bardziej przejebane

Autor:  Niah [ 24 lip 2016, 08:22 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

No i co związku z tym? Wybuch powstania to decyzja wojskowa.

Autor:  Teo [ 24 lip 2016, 08:59 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Nie dyskutujemy o słuszności tylko jaki wpływ miała sytuacja na decyzje czy "poszedłbyś".

Autor:  cypis [ 24 lip 2016, 12:59 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

embe napisał(a):
Czyli twoje posty to brednie w takim razie lub nie interesuje się ale napisze pierdoły tak ?
Zakładałem że temat jest banalny do zrozumienia, następnym razem jak ktoś będzie zakładał taki temat to niech skupi się na dużej ilości memów bo cipisowcy inaczej nie ogarniają.

Wiem, ze ciezko ogarnac to osobie ktorej poglady to zlepek przeczytanych prawicowych blogaskow, innych niepokornych mediow lub partyjnych przekazow dnia ale po prostu nie pierdole glupot jak sie nie znam. Czego Tobie zycze.

Autor:  Niah [ 24 lip 2016, 13:03 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

embe napisał(a):
Nie dyskutujemy o słuszności tylko jaki wpływ miała sytuacja na decyzje czy "poszedłbyś".


Zrozum, że gdyby nie było agentury sowieckiej w AK to nie byłoby powstania Warszawskiego, więc bezprzedmiotowe jest "czy byś poszedł".

Autor:  Rzeznik [ 25 lip 2016, 11:17 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Niah napisał(a):
Zrozum, że gdyby nie było agentury sowieckiej w AK to nie byłoby powstania Warszawskiego, więc bezprzedmiotowe jest "czy byś poszedł".


+1

Autor:  Isengrim [ 25 lip 2016, 13:40 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

No nie wiadomo, z pewnością porażki niemców na wschodzie i sukcesy sowietów skłaniały do pytania: "Jeśli nie teraz, to kiedy?". Ludzie byli zmęczeni okupacją, chcieli się bić. Dowodów na to, w przeciwieństwie na agenturę sowiecką w AK, jest masa.
Z militarnego punktu widzenia powstanie w połączeniu z oskrzydleniem pancernym wykonanym przez sowietów było bardzo dobrym pomysłem, Wisła to przedostatnia rubież przed Berlinem. Rokossowski był bardzo dobrym dowódcą, stać go było intelektualnie na śmiałe manewry. Wstrzymanie ofensywy miało powód oficjalny pauzy operacyjnej (taa... pauza w momencie powodzenia) i nieoficjalny rozkaz tow. Stalina.
Ludzie z powstania byli wychowani na micie powstania styczniowego, micie w którym styczniowe doprowadziło do odtworzenia państwa polskiego. Oni po prostu poszli by bić, bo tak trzeba.

Autor:  sula [ 25 lip 2016, 14:05 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Isengrim napisał(a):
Ludzie z powstania byli wychowani na micie powstania styczniowego, micie w którym styczniowe doprowadziło do odtworzenia państwa polskiego. Oni po prostu poszli by bić, bo tak trzeba.

Kolejny powód do zaprzestania gloryfikowania tego powstania. Czas narodowość budować na starciach zbrojnych, które były dobrze przygotowane, przeprowadzone w dobrych momentach historii i nie kończyły się katastrofą, a nie na desperackich romantycznych zrywach z górami trupów i ruinami.

Autor:  Isengrim [ 25 lip 2016, 14:27 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Może bez tych ruin i trupów nie byłoby czego budować?

Autor:  sula [ 25 lip 2016, 14:30 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Może tak, może nie. Mam chyba większą wiarę w Polaków niż romantycy i uważam, że bez stosu trupów też byłoby co budować. Zresztą uważam, że warto byłoby podjąć ryzyko.
Cena tej 'pewności' jest zbyt wysoka i to nie tylko w bezpośrednich trupach i zniszczeniach, ale także w ich długotrwałych konsekwencjach.

Autor:  Piszpan [ 25 lip 2016, 14:32 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

sula napisał(a):
Isengrim napisał(a):
Ludzie z powstania byli wychowani na micie powstania styczniowego, micie w którym styczniowe doprowadziło do odtworzenia państwa polskiego. Oni po prostu poszli by bić, bo tak trzeba.

Kolejny powód do zaprzestania gloryfikowania tego powstania. Czas narodowość budować na starciach zbrojnych, które były dobrze przygotowane, przeprowadzone w dobrych momentach historii i nie kończyły się katastrofą, a nie na desperackich romantycznych zrywach z górami trupów i ruinami.


ale cala nasza historia to romantyczne zrywy. btw. gdyby rozpatrywac powstanie tylko w kategoriach racjonalnych to na chuj sie bronilismy przed niemcami? 2-3 dni wojenki i moglismy sie poddac. byloby mniej zniszczen, strat w ludziach a moze i ruskie by nie weszli. no ale pewno agentura sowiecka...

Autor:  Teo [ 25 lip 2016, 14:46 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Najmądrzejsi podają za przykład francje że my też tak mogliśmy tylko że trzeba być idiotą by takie porównanie robić jak wiemy co niemcy i sowieci chcieli z nami zrobić i robili od pierwszych dni wojny, francuska historia WWII to sielanka.

Fakty historyczne znamy, osiągniecie sukcesu w powstaniu było nie na rękę ani sowietom ani brytyjczykom, przecież wstępny podział europy już był uzgodniony, historyjki o wolnej Polsce można wsadzić między bajki dla naiwnych.
Sowieci operowali w rejonie warszawy od lutego, połowa ich lotnictwa było produkcji zachodnich aliantów, połowa paliwa dostarczana pod warszawę była z usa.
Lotnictw bombardujące niemieckie miasta w 1944 roku mogło lądować na lotniskach sowieckich i to robiło, zakaz był tylko lądowania samolotów, które zapuszczały się nad warszawę z pomocą.
Niemieckie lotniska w warszawie były w zasięgu całej artylerii sowieckiej.

Jeśli twierdzicie że to agenci sowieccy przyczynili się do wybuchu powstania to ok ale to sa fakty historyczne bo wtedy potencjalny powstańca nie czytał twittów, nadal pytanie pozostaje, czy poszedłbyś znając realia jakie były w sierpniu 1944 roku ?

Autor:  Isengrim [ 25 lip 2016, 14:54 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

sula napisał(a):
Może tak, może nie. Mam chyba większą wiarę w Polaków niż romantycy i uważam, że bez stosu trupów też byłoby co budować. Zresztą uważam, że warto byłoby podjąć ryzyko.
Cena tej 'pewności' jest zbyt wysoka i to nie tylko w bezpośrednich trupach i zniszczeniach, ale także w ich długotrwałych konsekwencjach.

Jasne, coś prawie zawsze istnieje. Pytanie, czy to, co powstałoby na nieromantycznym micie dalej byłoby Polską, czy landem/republiką związkową.
Najłatwiej podać przykład Czech - 1k lat temu zaczynaliśmy z podobnego pułapu. Polska jednak wybiła się lepiej. Mimo, że przez nasze terytorium wiedzie droga do stolic dwóch najpotężniejszych państw europejskich, a przez Czechy nie.

Autor:  Niah [ 25 lip 2016, 15:12 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Romantyzm i majaki senne o mocarstwowości doprowadziły Polskę do katastrofy podobnej do Potopu Szwedzkiego.

Autor:  Isengrim [ 25 lip 2016, 15:38 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Nie.

Strona 3 z 7 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team