"Zalewska mówiła także, że zasadnicze szkoły zawodowe, zastąpione zostaną przez dwustopniowe szkoły branżowe, choć nie podała szczegółów dotyczących tej zmiany."
oby nie wywalili tego projektu odkładając go na później kolejna niepewna reforma łatwiej będzie zlikwidować gimnazja i pozostawić burdel do sprzątania samorządom niż opracować szkolnictwo zawodowe i techniczne od nowa
ps. ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - na jakich badaniach oparli się twórcy projektu likwidacji gimnazjów, tzn. coś więcej niż sondaże czy opinie posłów pis i wyborców, ja nie słyszałem o żadnym, tak naprawdę nie wiadomo czy nie pogorszy to wyników edukacji dzieci. Chętnie bym przeczytał jeśli gdziekolwiek przytoczono takie badanie ze strony reformatorów, albo chociaż analizę wpływu jaki mają zamiar wywrzeć na system. To nie jest rozsądne podejście.
Autor:
Isengrim [ 28 paź 2016, 13:00 ]
Tytuł:
Re: co mnie wkurwia...
Zawodówki nie dadzą rady bez jakiejś formy kooperacji ze strony przedsiębiorców. Przed (faktyczną) likwidacją zawodówek wyłącznie kucharze i mechanicy samochodowi byli na dodatnim zapotrzebowaniu rynkowym, wszystkie pozostałe na minusie, często powyżej 50%. Z technikami było lepiej, ale też bez szału. Wyposażenie zawodówy czy technikum to są spore koszty, a jak ma się w niej uczyć 100 uczniów (bo niż), no to wiadomo... Przyzakładowe to nie jest głupi pomysł, no ale jak wspomniałem taka kooperacja wymaga sporo chęci.
Autor:
Profeta [ 28 paź 2016, 13:14 ]
Tytuł:
Re: co mnie wkurwia...
Nie można ograniczyć odgórnie ilości liceów i zrobić z liceum bardziej elitarnej placówki? (jak w Niemczech) Niektóre przykłady o jakich słyszałem urągają nazwie 'liceum'.
Problem niżu byłby rozwiązany.
Bez kooperacji przedsiębiorców to nie zadziała, wiadomo. Ale widzę to bardziej tak jak wygląda to na aplikacjach - szukanie patrona / przydzielenie patrona. Niełatwa sprawa!
Imho przyzakładowe szkółki, finansowane częściowo przez same przedsiębiorstwa to utopia i dlatego ten projekt ma sporą szansę umrzeć.
Autor:
Isengrim [ 28 paź 2016, 13:35 ]
Tytuł:
Re: co mnie wkurwia...
Nie wiem czy w Niemczech jest ograniczenie miejsc w liceach, tam (i w wielu innych państwach) jest na wczesnym etapie rekomendacja co robić dalej i niekoniecznie jest to zaleta.
Autor:
Teo [ 28 paź 2016, 13:46 ]
Tytuł:
Re: co mnie wkurwia...
1. Co do oświaty to oczywiście tylko i wyłącznie informatyka i ewentualnie specjalizacja klepacz kodu A tak na serio to pewnie zauważyliście że każda reforma jest zawsze oprotestowana i zła, po czasie okazuje się że nie jest tak źle ale nikt nie bierze pod uwagę jakie koszty są z tym związane. Wprowadzenie u nas gimnazjów było bardzo drogą imprezą, czy likwidacja tego ma sens to nie wiem jest mi to obojętne, wiem że do protestów razem z Kabaretem obrony Demokracji szykują się właściciele prywatnych gimnazjów, dziwi mnie że PiS uderza też tą reformą w gimnazja katolickie, których jest bardzo dużo, a przecież nie zawsze będą rządzić i pilnować żeby nie wprowadzać do programu "tęczowych piątków".
Zawodówki w formie jaka jest teraz to produkcja bezrobotnych, miałoby to sens jakby przetrwały duże polskie firmy i jak w Niemczech mogłyby zapewnić po nauce praktykę i prace, a tak to możemy sobie produkować kasjerów i magazynierów do hipermarketów ewentualnie 100 montażystów do kolejnej montowni samochodów. Chińskie firmy przywożą sobie swoich pracowników, małe polskie zatrudniają ukrainców.
2. Bezrobocie mamy niskie, trzeba zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych i wszystkie urzędy pracy.
3. Reforma podatkowa jak wyliczyli pierwszoklasiści z jednej z warszawskich szkół jest dobra dla zarabiających do 12500zł netto miesięcznie.
4. TVN wczoraj miał popisówe gebelsowszczyzny od 15:00 do 22:00 sami obiektywni goście z PO i GW, jaka żenada, oni nawet już się nie kryją z kreowaniem faktów i z tworzeniem partyjnych przekazów.
5. Marnotrawienie funduszy na infrastrukturę ? U mnie właśnie robią chodniki po 30 latach, zwykła kostka brukowa najtańsza nie ma cudów ale... kurwa w przyszłym roku mają poprawiać i kończyć podłączenia do kanalizacji, wiec będzie asfalt kładziony nowy bo droga jest przeorana kilka razy już.
6. Co do nazistów, to koło mnie są przez nich robione wały wiślane i uregulowane do tej pory rowy melioracyjne z okolicznymi strumykami.
Autor:
lordyp [ 28 paź 2016, 14:43 ]
Tytuł:
Re: Polityka...
tak zapytam: jeśli ktoś był w WSI to oznacza to ,że ... ? z góry to określa jakim ktoś jest człowiekiem itp? była to jakaś organizacja przestępcza czy jak ? ja rozumiem ,że wg Macierewicza i owszem , ale czy przypadkiem nie toczy się i toczyło masę spraw o zniesławienie, które po kolei są przegrywane i my podatnicy płacimy kasę z tego powodu?
Autor:
Isengrim [ 28 paź 2016, 15:22 ]
Tytuł:
Re: Polityka...
WSI były ściśle zależne od Moskwy, przejście tej służby do IIIRP nie zostało w żaden sposób zweryfikowane. Jakieś przykłady tych przegranych procesów? Przy tej masie nie będzie to trudne, prawda?
Autor:
Oyci3C [ 28 paź 2016, 15:29 ]
Tytuł:
Re: co mnie wkurwia...
lordyp napisał(a):
przyjechało panisko z UK i zdziwione ,że na wiochach buduje sie chodniki a skoro sie buduje to pewnie na kredyt- zapytał wójta jak sądze nie to co w UK gdzie maja swoja kase, i nic nie buduja na kredyt
a wy sie potem dziwicie , że na drugi dzień po głosowaniu nad brexitem najpopularniejsze wyszukiwanie w UK w googlach było - co to jest EU i co daje UK ?
Zbyt celne, prostemu cepowi z taniej klasy robotniczej nie wytłumaczysz.
Autor:
Teo [ 28 paź 2016, 15:34 ]
Tytuł:
Re: co mnie wkurwia...
OK no to jak chcecie jechać po PiS to zapytam, gdzie jest kur... publikacja aneksu do raportu wsi ? Wytykano to bronkowi, a teraz od roku cisza, nawet antoni wczoraj wymigał się od odpowiedzi kiedy będzie publikacja. Może jak słyszą słowo "publikacja" to im się coś tam w głowach blokuje, czyli to wina kodziarni bo ich męczą o publikacje czegoś tam z tk ?
Autor:
Profeta [ 28 paź 2016, 15:43 ]
Tytuł:
Re: co mnie wkurwia...
embe napisał(a):
OK no to jak chcecie jechać po PiS to zapytam, gdzie jest kur... publikacja aneksu do raportu wsi ? Wytykano to bronkowi, a teraz od roku cisza, nawet antoni wczoraj wymigał się od odpowiedzi kiedy będzie publikacja. Może jak słyszą słowo "publikacja" to im się coś tam w głowach blokuje, czyli to wina kodziarni bo ich męczą o publikacje czegoś tam z tk ?
odpowiedź na pytanie kiedy będzie publikacja z kancelarii prezydenta:
Spoiler:
Szanowny Panie Redaktorze,
w odpowiedzi na skierowane do Kancelarii Prezydenta RP wystąpienie z dnia 12 października 2016 r. w przedmiocie udzielenia informacji dotyczących powodów braku decyzji Prezydenta RP o odtajnieniu tzw. aneksu do raportu o likwidacji WSI oraz przewidywanego terminu ewentualnego jego ujawnienia, uprzejmie informujemy co następuje.
Przedmiotowe wystąpienie zgodnie z art. 3a ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. Prawo prasowe (Dz. U. Nr 5, poz. 24 z późn. zm.) podlega rozpatrzeniu w oparciu przepisy ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. z 2015 r. poz. 2058, z późn. zm.).
Pojęcie informacji publicznej ustawodawca określił w art. 1 ust. 1 i art. 6 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej. W myśl tych przepisów, informacją publiczną jest każda informacja o sprawach publicznych, w szczególności o sprawach wymienionych w art. 6 ustawy. Przy wykładni wskazanych przepisów należy kierować się art. 61 Konstytucji RP, zgodnie z którym prawo do informacji jest publicznym prawem obywatela, realizowanym na zasadach skonkretyzowanych w ustawie o dostępie do informacji publicznej. W oparciu o powołane przepisy w doktrynie i judykaturze ukształtował się pogląd, zgodnie z którym informacją publiczną będzie każda wiadomość wytworzona lub odnoszona do władz publicznych, a także wytworzona lub odnoszona do innych podmiotów wykonujących funkcje publiczne w zakresie wykonywania przez nie władzy publicznej i gospodarowania mieniem komunalnym lub mieniem Skarbu Państwa. Zatem, wnioskiem o udzielenie informacji publicznej może być objęte pytanie o fakty, dane czy też o stan określonych zjawisk związanych z szeroko rozumianym życiem publicznym. Jest nią treść dokumentów wytworzonych przez organy władzy publicznej, wystąpień, opinii.
Wniosek taki nie może zmierzać do inicjowania działań. Dopóki określona informacja nie została utrwalona w jakiejkolwiek formie, tak aby można było w sposób nie budzący wątpliwości odczytać jej treść, dopóty informacja taka nie ma waloru informacji publicznej.
W wyroku z dnia 20 czerwca 2002 r. NSA stwierdził, że informacja publiczna może obejmować określone fakty i stany istniejące w chwili udzielenia informacji i mające odzwierciedlenie w konkretnej zmaterializowanej formie. Dopóki więc zamierzenia nie będą miały postaci konkretnych dokumentów, nie podlegają udostępnieniu w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej (II SAB 70/02, Wokanda 2002, nr 11, poz. 31).
Żądane przedmiotowym wnioskiem informacje nie zostały zmaterializowane w postaci konkretnych istniejących i będących w posiadaniu Kancelarii Prezydenta RP dokumentów, w oparciu o które możliwym byłoby udzielenie informacji. Kancelaria Prezydenta RP nie posiada zatem informacji objętych przedmiotowym wystąpieniem.
tl;dr: mamy, ale nie opublikujemy i nie powiemy dlaczego, tylko zasłonimy się prawniczym wywodem
Autor:
Rzeznik [ 28 paź 2016, 16:05 ]
Tytuł:
Re: Polityka...
lordyp napisał(a):
tak zapytam: jeśli ktoś był w WSI to oznacza to ,że ... ? z góry to określa jakim ktoś jest człowiekiem itp? była to jakaś organizacja przestępcza czy jak ?
nie wierze..to musi być trolling
WSI, nazywane też jakże celnie Długim Ramieniem Moskwy to bardzo zasłużona Polsce służba, tworzona na bazie WSW, bez weryfikacji. Elita elity, najwierniejsi patrioci polscy, odbywali długie szkolenia w moskiewskich szkołach GRU i słynęli ze ścisłej współpracy z KGB. Skuteczna wielce w służbie państwu.
Ujawniono kilka przypadków szpiegostwa w tej służbie specjalnej, skazano kilku żołnierzy - agentów wywiadu. Zarząd Kontrwywiadu UOP ujawnił szpiegostwo żołnierzy WSI na rzecz Federacji Rosyjskiej, zostali skazani na ok. 5 lat więzienia. Pokazuje to brak należytej kontroli własnych żołnierzy przez WSI. Przez cały okres funkcjonowania WSI ta instytucja nie złapała żadnego szpiega.
Byli oficerowie WSI założyli też sławną fundację Pro Civili, o której tak nie chciał swego czasu rozmawiać jaśnie nam panujący wsi-Bronek, a z bardziej współczesnych czasów, to na pewno kojarzysz ich dobrą robotę w skoku Wołomin? http://wpolityce.pl/polityka/284525-osk ... -pro-civil
Rak na tkance państwowej, państwo w państwie, na szczęście przynajmniej formalnie usunięty. Niestety 20 lat biznesowych kontaktów, zbierania haków, budowania układów i układzików zależności nie znika ot tak, wraz z likwidacją służby.
Autor:
Niah [ 28 paź 2016, 16:16 ]
Tytuł:
Re: Polityka...
Żenująca obrona maciara. Do końca życia będziesz się z tego tłumaczył.
Nawet w połowie tak nie gardzę maciarem jak Kaldorf.
Autor:
Rzeznik [ 28 paź 2016, 16:20 ]
Tytuł:
Re: Polityka...
debilu, gdzie widzisz wspieranie Macierewicza? Wszystkiego bym się po Tobie spodziewał, ale nie że będziesz bronił gnid z WSW. Pewnie Twoi ulubieńcy pracowali jeszcze w IW co? Może to właśnie oni zamęczali mojego pradziadka, stąd to Twoje głębokie uczucie?
Autor:
Rzeznik [ 28 paź 2016, 16:29 ]
Tytuł:
Re: co mnie wkurwia...
embe napisał(a):
OK no to jak chcecie jechać po PiS to zapytam, gdzie jest kur... publikacja aneksu do raportu wsi ? Wytykano to bronkowi, a teraz od roku cisza, nawet antoni wczoraj wymigał się od odpowiedzi kiedy będzie publikacja. Może jak słyszą słowo "publikacja" to im się coś tam w głowach blokuje, czyli to wina kodziarni bo ich męczą o publikacje czegoś tam z tk ?
O! Jakby KOD się zaczął domagać publikacji aneksu, to chyba sam bym poszedł
Autor:
Piszpan [ 28 paź 2016, 16:34 ]
Tytuł:
Re: co mnie wkurwia...
u mnie ostatnio kawalek drogi zrobili na zadupie. gmina mala, zadluzona w chuj na 40 lat. Droga wybudowana ze Srodkow EU bla bla... Koszt 1,2mln, 600k dotacja z EU, 600k Kredyt. Serio za glowe sie tylko zlapac.
Autor:
Teo [ 28 paź 2016, 16:40 ]
Tytuł:
Re: co mnie wkurwia...
Dlatego zawsze podaje przykłady z niemiec gdzie świadomość społeczeństwa nie jest zjebana 50 lat komuny i potem 25 lat postkomuny. Ludzie się zbierają lokalnie, uzgadniają że trzeba zrobić drogę, jeśli gmina/miasto ma na ten cel kasę to zaczyna się szukać wykonawce na wolnym rynku, bierze się najlepsza ofertę, przy okazji trzeba pomyśleć przyszłościowo czy np pod drogę nie wpakować światłowodu itp. U nas jest mentalność i tak mniej zrypana niż np u sowietów ale jest nadal obojętność i liczenie na to że państwo da i zrobi, potem dziwimy się że jest bylejakość i partactwo, a kasa na drogę przy okazji pomogła wybudować kawałek domu radnego lub jakiegoś buraka z psl, a konsekwencje hmm... najwyżej za łapówkowy zegarek pośmiejemy się w tv.
Autor:
lordyp [ 28 paź 2016, 16:42 ]
Tytuł:
Re: Polityka...
haha jaka papka w mózgu serio nie słyszeliście/czytaliście o przegranych sprawach Macierewicza w związku z jego listą WSI ?
ja nie twierdze że ta służba była dobra czy zła, czy była agenturą Moskwy czy nie , bo nie wnikałem w to jakoś szczegółowo, mówiąc krótko nie znam się na temacie - proszę tego nie odebrać jako obrona tej służby , bo jak pisze- nie znam się chodzi mi tylko o to , że czytałem i słyszałem właśnie o tych sprawach , które były Macierewiczowi wytaczane o pomówienia i wiem ,że to z naszych pieniędzy idą te przegrane sprawy a to jako podatnika , który płaci uczciwie podatki denerwuje twierdzenie ,ze takich spraw nie było- kilka sek szukania w google
Autor:
Rzeznik [ 28 paź 2016, 16:48 ]
Tytuł:
Re: Polityka...
lordyp napisał(a):
haha jaka papka w mózgu
nie wiesz, nie znasz się, nie śledzisz, nie czytasz, ale papka w mózgu... pożegnam Cię więc staropolskim: wypierdalaj
/klimaty flames na propsie
Autor:
lordyp [ 28 paź 2016, 16:51 ]
Tytuł:
Re: co mnie wkurwia...
pytanie czy lepiej wybudować coś W POŁOWIE na kredyt czy nie budować wcale i chodzić narzekać ,że niewybudowane? racja , ze przede wszystkim powinno być siły na zamiary, ale przy rozsądnym gospodarowaniu ( i bez sporych kradzieży ) lepiej coś wybudować i korzystać przez te 20 lat i powoli spłacać niż chodzić po błocie gdyby nie było chodnika byłby płacz ,że władza do dupy bo w sąsiedniej wsi chodniki są zdajecie sobie sprawę ,że wszystko co ostatnio było budowane było częściowo z kasy samorzadu a częściowo z funduszy EU prawda? wiec czemu udajecie głupków- gdyby tych funduszy nie było + odpowiednie kredyty nie było by tego co jest
kolejna niepewna reforma 
