Cisza - cypis twierdzi, że jednak cisza, to znaczy, że była cisza. A te kilka nic nie znaczących artykułów jest kompletnie nic nie znacząca!
Co innego za czasów PO - do tej pory sama Queen wspomina te wiekopomne wizyty z łezką rozrzewnienia w oku. Czy powrócą te czasy glorii i chwały? Oby!

Moze wklej artykul guardiana o tej wizycie jak juz szpanujesz rzeznik.
Swoja droga troche strzal w stope, druga okladka z lewej 'May refuses to guarantee Poles' rights'. A Sky News to juz kompletna beka, taki 'The Sun' w wersji telewizyjnej

https://www.youtube.com/watch?v=hp0nbgnVLdg
Bardzo dobry kanał i rozmowa.

http://pikio.pl/nowy-podatek-nalozony-na-najbardziej-potrzebujacych-polakow/
to nowe prawo czy już obowiązujące?

Nie chce mi się sprawdzać, ale
Niedługo opodatkują sranie i jego brak też...

Niah zaczął być teraz lewakiem ?

"Przyszła właśnie do mnie mieszkanka miasta z żądaniem remontu mieszkania komunalnego. Okazało się, że zaległości w opłatach sięgają już 5000 zł, przy ok. 200 zł czynszu miesięcznego. W mieszkaniu mieszka 9 osób, w tym 4 osoby dorosłe, z których żadna nie pracuje" - pisze na swoim profilu Wadim Tyszkiewicz prezydent miasta.

Włodarz dodaje, że kobieta nie pracuje i ma trójkę dzieci. Korzysta z pomocy socjalnej i Programu 500+, ale na czynsz pieniędzy nie ma. Co więcej chce, by miasto wyłożyło dodatkowe pieniądze, bo trzeba wymienić dwa piece i wszystkie okna.

Co najbardziej zaskoczyło prezydenta Nowej Soli? Przyczyny, z powodu których ciągle brakuje jej pieniędzy. Oprócz tego, że żadna z dorosłych osób w domu nie pracuje, usłyszał też, że "najstarsza, 57-letnia nestorka rodziny jest chora, ale bez prawa do renty, bo nigdy zajęcia nie miała".

Tyszkiewicz stawia więc pytanie: "jak będą żyły dzieci wychowane w domu, w którym nikt nie pracuje, ale jakoś wszyscy sobie radzą".

I ostro odpowiada: "Czy nie jest tak, że nieprzemyślana, źle kierowana pomoc społeczna prowadzi do dziedziczenia patologii i biedy? Co mam zrobić, wyremontować mieszkanie tej pani za publiczne pieniądze innych ludzi, którzy na swój chleb zarabiają ciężką pracą?"