Usunąłem ostatnią część mojego posta bo coś mi się popierdoliło z moją argumentacją
Rzeznik napisał(a):
Zastanawia mnie sam mechanizm karuzeli. Bo rozkręcając karuzelę fakturujemy nieistniejące transakcje si?
Abstrahując od wyłudzeń, czy taka karuzela działając nie będzie pompowała PKB?
Tak naprawdę to nie czytałem żadnych badań na ten temat. Bazuję tylko na mojej ogólnej wiedzy i tak sobie januszuję.
W sumie możesz mieć racje jeśli chodzi o pompowanie pkb. Wyłudzenia vat obniżają dochody państwa. Gdyby państwo zachowywało się jak rozsądni ludzie czyli gdy mniej zarabiam to mniej wydaję to można by uznać, że wyłudzenia obniżają wydatki publiczne co obniża pkb. Ale państwo po prostu więcej pożyczy i utrzyma wydatki na niezmienionym poziomie. A kasa nielegalnie zdobyta zostanie na coś wydana.
Tak to widzę, ale oczywiście mogę się mylić.
Cholera byłem ostatnio na szkoleniu min. z przestępstw gospodarczych, ale coś zasnąłem jak było o wyłudzeniach i niewiele pamiętam (a szkoda, może rzucę okiem do materiałów). Chodziło chyba o wykorzystywanie zerowej stawki vat wewnątrz państw UE. Czyli udajemy, że wozimy paliwo po europie aby wyłudzić zwrot. Ostatecznie ostatnia firma z łańcuszka musi zapłacić vat, ale ona upada a jest zarejestrowana na słupa (pacjentów hospicjów, bezdomnych). Ważne jest też aby były to produkty jednorodne, trudne do namierzenia (paliwo, stalowe pręty).