MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Polityka
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=36934
Strona 2094 z 2394

Autor:  Mark24 [ 28 gru 2016, 20:41 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

ZUS to też koszt. Zobacz w UK płacę 130GBP rocznie, w Polsce to ok. 1000 miesięcznie? Kosmos. Wiesz jaki procent działalności poszedłby w UK z torbami i zaczął obciążać budżet siedząc na bezrobociu i claimując wszelkiej maści benefity? Z miejsca by padło z 70-80% małych działalności - zresztą emerytury i tak nie będzie.
VAT 23% - jeden z najwyższych w Europie
Kwota wolna od podatku praktycznie do pominięcia, w UK to ona robi prawdziwą różnicę, zbijając opodatkowanie najsłabiej zarabiających z 20% do 5-10%.

Podatki fajnie wyglądają na papierze jak sie przegląda suche statystki. Są firmy które pomagają przenieść działalność na zachód np. do UK - podejrzewam, ze chcący znajdzie też kalkulator zysku - spróbuj.

Ze dwa lata temu liczyłem brata (PM w Wwie, zarobki ok. 10k brutto) - nie pamiętam dokładnie ale to szło w dziesiatki tysięcy (10-20k) złotych rocznie zysku.

Autor:  Teo [ 28 gru 2016, 20:46 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Ja wiem że w UK jest lepiej, duże zwolnienia, niskie podatki, kwota wolna itd ale mi chodzi o to że jest niezrozumienie i naciągnie, nawet jak weźmiemy te koszty brutto co wyliczyłem ~65% to tak jak napisałem, wypadamy przeciętnie w EU, na tle UK bardzo słabo.

Autor:  Isengrim [ 28 gru 2016, 22:18 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

No dobra, to co się liczy?
a) Kipisz w wykonaniu posłów PO
b) Wykon posłanki PO
c) Fakt, że 42% suwerena ma to wszystko od początku roku totalnie w dupie

Autor:  mrynar [ 28 gru 2016, 22:30 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

embe napisał(a):
candidoser napisał(a):
Podatek 60% (umowa o pracę) to nie jest kilka procent.

O co chodzi z tym 60% ?

Obecnie średnio płaci się 30% podatków i jest to typowe w EU, a jeśli chodzi o koszty pracy to podobnie nie jest u nas tragicznie mimo krążących legend.


Za rzadow PO podatki byly wysokie.

Teraz jak rzadzi PIS to sie okazuje, ze nie sa wcale takie wysokie, szczegolnie na tle innych krajow UE.

Propaganda pisowska ryje banie lepiej niz wóda.

Autor:  Isengrim [ 28 gru 2016, 22:49 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Eee tam, podatki w Polsce nigdy nie były wysokie na tle. Tylko pensje chujowe.

Autor:  Teo [ 28 gru 2016, 23:03 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

mrynar napisał(a):
Za rzadow PO podatki byly wysokie.

Teraz jak rzadzi PIS to sie okazuje, ze nie sa wcale takie wysokie, szczegolnie na tle innych krajow UE.

Propaganda pisowska ryje banie lepiej niz wóda.

Musiałbyś poczytać moje stare posty, zawsze twierdziłem podobnie za czasów PO, zresztą tak samo twierdzą w centrum adama smitha.
Dodam jeszcze że jeśli kogoś nie stać na płacenie pracownikowi uczciwie to niech zlikwiduje firmę i zrobi miejsce tym co potrafią działać na rynku, podobnie twierdzą w bcc i cas, więc nie jestem osamotniony w tym.

Autor:  mrynar [ 28 gru 2016, 23:14 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

tczewiak napisał(a):
http://wolnosc24.pl/2016/12/27/nowy-pomysl-morawieckiego-dodatkowe-skladki-emerytalne-zaplaca-pracownicy-i-pracodawcy/

PiS jak telekomy naciągające na granie na czekanie... Obowiązkowe i trzeba zrezygnować po 3 miesiącach. Chuje.


Tu akurat bym sie nie czepial o ile wychodzenie z tego programu bedzie proste i odpowiednio naglosnione.

W UK tez takie fundusze dzialaja i tez z klucza sie do nich dolacza (mozna zrezygnowac).

Autor:  Rzeznik [ 28 gru 2016, 23:40 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Isengrim napisał(a):
Przeceniasz znaczenie kilku procent od pensji dla robienia dzieci.
Może jest lepsze rozwiązanie? Np. bykowe, w większym wymiarze, żeby hajs się zgadzał.


Lepsze rozwiązanie, to reforma systemu emerytalnego i wprowadzenie emerytur obywatelskich...
Zbyt oczywiste dla debila Morawieckiego i tej bandy idiotów u władzy.

embe napisał(a):
O co chodzi z tym 60% ?
Obecnie średnio płaci się 30% podatków i jest to typowe w EU, a jeśli chodzi o koszty pracy to podobnie nie jest u nas tragicznie mimo krążących legend.


Z 4824 które musi mieć pracodawca żeby Cię opłacić, zostaje Ci na rękę 2850. To na moje 40%.
Jak doliczysz uśredniony VAT i akcyzę, do tego podatki gruntowe i lokalne to pewnie lekka ręką 60%, a może nawet 70%, dociągniesz.
Nic tylko budować oszczędności i kapitał dla przyszłych pokoleń.

Autor:  Isengrim [ 28 gru 2016, 23:54 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Emerytura obywatelska, czyli płacona z budżetu? Nie wiem, czy odcięcie od systemu składkowego to dobry pomysł. Są przykłady, że system budżetowy jest mniej wydajny, "droższy". No ale pewnie wyboru nie będzie i trzeba się będzie na to zdecydować. Niemniej etos pracy na tym ucierpi.

Autor:  Teo [ 29 gru 2016, 00:03 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Rzeznik napisał(a):
Z 4824 które musi mieć pracodawca żeby Cię opłacić, zostaje Ci na rękę 2850. To na moje 40%.
Jak doliczysz uśredniony VAT i akcyzę, do tego podatki gruntowe i lokalne to pewnie lekka ręką 60%, a może nawet 70%, dociągniesz.
Nic tylko budować oszczędności i kapitał dla przyszłych pokoleń.

Dokładnie to jest tak, z przykładowego 5000zł brutto na umowie ty dostajesz ~3500zł, a koszt pracodawcy to ~6000zł, dlatego wychodzi nawet 70% jeśli liczysz od netto pracownika, w doliczanie vat to nie bawmy się bo tak samo trzeba by doliczyć nawet opłatę za parking pod blokiem.
Jednak realne koszty pracy są niższe tak samo jak i efektywnie ile płacisz podatku.
Póki co jesteśmy o ułamki procent niżej od Niemiec gdzie jednak podatki są wysokie, porównanie z dupy bo i poziom zarobków dużo wyższy przecież ale chodzi o %.

Autor:  Rzeznik [ 29 gru 2016, 00:17 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Isengrim napisał(a):
Emerytura obywatelska, czyli płacona z budżetu? Nie wiem, czy odcięcie od systemu składkowego to dobry pomysł. Są przykłady, że system budżetowy jest mniej wydajny, "droższy". No ale pewnie wyboru nie będzie i trzeba się będzie na to zdecydować. Niemniej etos pracy na tym ucierpi.


Z budżetu (czyli de facto w ogromnej części tak jak obecnie patrząc na to ile wynoszą i jak wzrastają dopłaty do emerytur z budżetu) i równa dla wszystkich.
W IRL to jest od €400 do €1011 miesięcznie na rękę w zależności od lat pracy i okresów składkowych, przy średniej krajowej dla singla ~€2550netto czyli max ~40% obecnego średniego wynagrodzenia netto.


@Embe no liczę brutto pracodawcy do netto pracownika, bo tylko to ma sens. Przecież wszystko pomiędzy zabiera państwo, więc jest podatkiem.
VAT to też podatek, który płacisz. Podobnie z akcyzą czy podatkiem od nieruchomości. Nie rozumiem co VAT ma wspólnego z opłatą za parking.

Embe napisał(a):
Jednak realne koszty pracy są niższe tak samo jak i efektywnie ile płacisz podatku.
Póki co jesteśmy o ułamki procent niżej od Niemiec gdzie jednak podatki są wysokie, porównanie z dupy bo i poziom zarobków dużo wyższy przecież ale chodzi o %.


Nie rozumiem o co Ci chodzi tutaj. Podatku płacisz 60-70%. Efektywnie płacisz mniej?

Dla porównania w IRL singiel z dochodem €38k (okolice średniej krajowej) płaci ciut mniej niż 20% w składkach i podatkach do państwa. Jego pracodawca zapłaci za niego 10,75%. W sumie ~30% to 10% mniej niż w Polsce.
A jeżeli zarabiasz poniżej €19552 rocznie to pracodawca płaci za Ciebie jedynie 8,5%, a ty sam w składkach i podatkach od tej kwoty odprowadzisz jedynie niecałe 5%. W sumie 13,5%!

Czy muszę dodawać, że wprowadzone w momencie bankructwa IRL 2009-2011 dodatkowe podatki są co roku, od 3 lat, sukcesywnie zmniejszane, a dochody podatkowe cały czas rosną...sekta Excela mogłaby nie wytrzymać zderzenia z tym faktem, podobnie jak ze wzrostami dochodów podatkowych w Rumunii po obniżeniu VAT o 4%, i mogłyby im głowy eksplodować.

Dopóki te durne pały u władzy nie zrozumieją, że nic socjalizmem i wysokimi podatkami nie zbudują, to będziesz miał chuj dupa i kamieni kupa w Polsce.

Autor:  Teo [ 29 gru 2016, 00:41 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

IRL to nadal umowa społeczna wyjątkowa na skale światową, chciałbym coś takiego w Polsce ale to nie realne bo zostało to zbudowane na gigantycznych inwestycjach głownie usa, a potem eu.

Co do kosztów, wyliczanie zaczynamy od kwoty 5000zł brutto i pracownik otrzymuje kwotę pomniejszoną o ~30% ale przecież odzyskuje potem część z zaliczki, o ulgach nie rozmawiamy oczywiście, a dla pracodawcy to koszty, które ponosi czyli efektywnie nie ponosi wspomnianych kosztów w wysokości łącznie 6000zł.
Pracodawca i pracownik łącznie od 6000zł brutto odprowadzają ~41% i nadal pracownik jak i pracodawca mogą odzyskać tego dość sporo.

Ja tu nie chcę usprawiedliwiać nic bo tylko wskazuję że nie ma tragedii w kosztach pracy, oczywiście przykłady z UK czy IRL są miażdżące.

Autor:  Rzeznik [ 29 gru 2016, 00:49 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

embe napisał(a):
IRL to nadal umowa społeczna wyjątkowa na skale światową, chciałbym coś takiego w Polsce ale to nie realne bo zostało to zbudowane na gigantycznych inwestycjach głownie usa, a potem eu.


Nie, to żadna umowa społeczna. To było w końcu lat 80 i początku 90. Od dawna nie ma już żadnej umowy społecznej, za to politycy tutaj mimo, że kradną jak wszędzie to rozumieją po tych doświadczeniach lat 90 jak działa krzywa Laffera i co robić żeby się społeczeństwo bogaciło. I co najważniejsze, przynajmniej trochę im zależy, bo jak jest (idiotyczny i z ich winy co prawda) bankrut to zaciskają pasa, ale później zaraz się biorą do obniżania danin (i tak za słabo jak na mój gust, ale idzie to do przodu).

W Polsce też była taka ustawa Wilczka, która pozwoliła zaabsorbować rynkowi miliony osób zwalnianych z sektora państwowego przy "transformacji". Niby to doświadczenie powinno coś rządzących nauczyć, ale oni albo są kompletnymi durniami albo są jakby to Niahu ujął agentami.
Polska ma ogromny potencjał na bycie graczem w regionie. Przy 40mln ludzi, przy naszej przedsiębiorczości, gdyby tylko stworzyć odpowiednie warunki, tu by się mogły cuda dziać (i nie przesadzam), a mimo to każda kolejna ekipa pogłębia dół w którym jesteśmy. Więcej regulacji, więcej podatków, wyższe podatki (wyjątki w postaci liniowego dla przedsiębiorców czy de facto liniowego dochodowego, likwidacji spadkowego i obniżki składek rentowych za Zyty jedynie potwierdzają regułę).

Jak ludzie z CAS od Kukiza nie wygrają w kolejnych wyborach, to czekam na Ciebie Embe w swoim nowym domu w IRL (jestem na ostatniej prostej). Ogródek mi przytniesz, sąsiadom Cie polecę i sobie dorobisz na emeryturce :D ;)

Dopóki ludzie nie zrozumieją, że bez wolności finansowej nie ma żadnej innej wolności dopóty będą, zamiast w milionowych marszach przeciwko nowym podatkom i podwyżkom obecnych, łazić w marszach w obronie wolności słowa i koryta poprzedniej partii rządzącej.

Autor:  Teo [ 29 gru 2016, 01:47 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Ale to oczywistość, tylko zapominasz że podstawy w irlandii budowano w najlepszych dla europy czasach, inwestycje zagraniczne, nowe rynki zbytu pod nosem, firmy mogły drenować rynki wschodniej europy itd, potem spijano śmietankę z tego i zostało sporo na czasy gdzie rynki zbytu już się nie rozszerzają i trzeba tylko dbać o zwiększające się grupy wyciągające ręce po socjal.
To że trzeba pozwolić ludziom na wolność gospodarczą i nie karać za zaradność to rzecz jakiej politycy nie rozumieją, a co najgorsze blokuje to sama EU obecnie.
Od PiS-u bym tego też się nie spodziewał bo nawet w barwnej i kolorowej od haseł kampanii nikt kur... ale to nikt nawet nie wspominał o tym, a nasza opozycja totalna ma to też w dupie bo najważniejsze dorwać się do wydawania kasy i stanowisk.

Niski zus, niski dochodowy, uproszczenia administracyjno podatkowe, czy to jest tak trudne do zrozumienia, a może obawa że tacy ludzie, którzy będą dzięki temu sami dbali o siebie nie będą tak łatwym kąskiem dla polityków, którzy mamią ich np 500+ ?
Do tego duża część społeczeństwa, która jak dostanie w korpo 3k na roncie to myśli że złapała Pana Boga za nogi, świetny materiał dla naszej "elity" politycznej.

Dzięki za ofertę ale kręgosłup już nie ten :)

Autor:  candidoser [ 29 gru 2016, 08:34 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

ja tylko przypomne co mowil Kowalczyk jeszcze w pazdzierniku:
"- Osoby zarabiające od 120 tys. zł brutto rocznie teraz płacą znacznie mniej. W tej chwili od tego progu zaczyna się uprzywilejowanie - podatnicy przestają płacić składkę na ZUS, a my nie chcemy, żeby to uprzywilejowanie pozostało, chcemy to wyrównać - zdradza polityk. - Jednak maksymalne obciążenie będzie wynosić ok. 40 proc., podczas gdy obecnie maksymalne obciążenie to ok. 60 proc. Dotyczy ono grupy, która płaci 32-proc. PIT, a do tego składkę ZUS, rentową, wszystkie dodatki, co w sumie daje ok. 60 proc.- dodaje. "

Oczywiscie potem PIS wycofal sie z pomyslu, wiec i narracja (jak widac) sie zmienila.

Autor:  Mark24 [ 29 gru 2016, 08:54 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Rzeznik napisał(a):

Czy muszę dodawać, że wprowadzone w momencie bankructwa IRL 2009-2011 dodatkowe podatki są co roku, od 3 lat, sukcesywnie zmniejszane, a dochody podatkowe cały czas rosną...sekta Excela mogłaby nie wytrzymać zderzenia z tym faktem, podobnie jak ze wzrostami dochodów podatkowych w Rumunii po obniżeniu VAT o 4%, i mogłyby im głowy eksplodować.

Dopóki te durne pały u władzy nie zrozumieją, że nic socjalizmem i wysokimi podatkami nie zbudują, to będziesz miał chuj dupa i kamieni kupa w Polsce.


od lat się bębni o krzywej laffera i żadnych skutków nie ma. Polacy nie potrafią zrozumieć, że czym większą kasą obraca społeczeństwo tym większe wpływy do budżetu. Nikt obecnie nie trzyma pieniędzy w skarpetach - a większa kasa która przechodzi z rąk do rąk oznacza większy wpływ do budżetu.

Chyba taka została przypisana polakom rola. Kraj taniej siły roboczej, gdzie elita to osoby z dochodami 3k+ na rękę drenowany na wszelkie możliwe sposoby.
Taka ciekawostka: oferta kredytowa z Mbanku kredytu konsumpcyjnego oprocentowanie 7-9%, RRSO w okolicy 17%. Barclays proponuje mi kredyt konsumpcyjny na 4.9% RRSO, Tesco Bank na 3.5% RRSO.
Tak się zaczynam zastanawiać, czy ten narastający podział społeczeństwa w kraju nie został zainicjowany na zachodzie dla odwrócenia uwagi. Moja teoria spiskowa - sorry już dawno przestałem postrzegać zachód jako filantropów rozdających kasę.

Autor:  kamilus [ 29 gru 2016, 09:10 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Na problem emerytur jest proste rozwiązanie. Wypierdolić.
Jak ktoś sobie wychował dzieciaków lub odłożył to wytrzyma, a reszta niech zdycha - przynajmniej rynek mieszkaniowy się ruszy. Czysty zysk.
Każdy państwowy system emerytalny i ubezpieczeniowy to wałek w chuj i zawsze będzie nieefektywny. Nie ma najmniejszego sensu dalej ciągnąć tej fikcji.
Oczywiście POPiS na takie coś się nie zdecyduje, bo to forma kontroli nad obywatelem i ogromne źródełko kasy dla pociotków do obsadzenia na stanowiskach po każdych kolejnych wyborach.

Autor:  Mark24 [ 29 gru 2016, 10:03 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

napisze cos rownie madrego: a tych ktorzy aktualnie pobieraja emerytury odstrzelic. Albo nie, za drogo. Otworzyc Treblinke i Oswiecim i zagazowac.

Autor:  Isengrim [ 29 gru 2016, 10:17 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Chuj, nie ma co gadać, tczewiak zaorał...

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 29 gru 2016, 10:22 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

tczewiak napisał(a):
Na problem emerytur jest proste rozwiązanie. Wypierdolić.
Jak ktoś sobie wychował dzieciaków lub odłożył to wytrzyma, a reszta niech zdycha - przynajmniej rynek mieszkaniowy się ruszy. Czysty zysk.
Każdy państwowy system emerytalny i ubezpieczeniowy to wałek w chuj i zawsze będzie nieefektywny. Nie ma najmniejszego sensu dalej ciągnąć tej fikcji.
Oczywiście POPiS na takie coś się nie zdecyduje, bo to forma kontroli nad obywatelem i ogromne źródełko kasy dla pociotków do obsadzenia na stanowiskach po każdych kolejnych wyborach.


Nie da się tego zrobić z dnia na dzień, bo mnóstwo ludzi wkładało do systemu i ma pewne prawa. Można wygaszać dążąc do emerytury socjalnej tylko, ale to potrwa dekady.

Strona 2094 z 2394 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team