MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Polish Revolution !
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=40266
Strona 28 z 52

Autor:  eagleeyes [ 27 sty 2012, 22:04 ]
Tytuł: 

http://www.elektroonline.pl/forum/topic ... kowy,grupy


Przebudzenie kontynuacja.

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 27 sty 2012, 22:05 ]
Tytuł: 

@Isengrim Gdzie ta pogarda? Chyba przewrazliwiony jestes. "Zapierdalac" to raczej proba charakteryzacji pracy fizycznej. A lotow orbitalnych to nie byloby bardziej bez Newtona, Keplera, Goddarda czy von Brauna.

Autor:  gosugamer1 [ 27 sty 2012, 22:06 ]
Tytuł: 

sula napisał(a):
@gosu

Jak byłeś na miejscu to na ile szacujesz ilość ludzi?


Nadal żałośnie mało, bo jakieś 2,5k - 3k, trudno to oszacować, bo z tego co rozumiem to grupy się podzieliły, jedna została pod pałacem druga poszła nowym światem do kancelarii premiera, na nowym świecie dołączyło się sporo osób, nei wiem jak rozwijała się sytuacja na krakowskim.

Autor:  sula [ 27 sty 2012, 22:10 ]
Tytuł: 

gosugamer1 napisał(a):
sula napisał(a):
@gosu

Jak byłeś na miejscu to na ile szacujesz ilość ludzi?


Nadal żałośnie mało, bo jakieś 2,5k - 3k, trudno to oszacować, bo z tego co rozumiem to grupy się podzieliły, jedna została pod pałacem druga poszła nowym światem do kancelarii premiera, na nowym świecie dołączyło się sporo osób, nei wiem jak rozwijała się sytuacja na krakowskim.


Nom.

Dalej jestem pod wrażeniem ,że w Kraku było ponoć ponad 10 tyś.


Ja się na następną do Kato pewnie kopsnę jak będzie organizowana. Do Wawy jednak specjalnie jechać nie będę z południa.

No ,ale mimo wszystko 1,5 + mln miasto i 3 tyś to mało :/

Autor:  Isengrim [ 27 sty 2012, 22:18 ]
Tytuł: 

Tor-Bled-Nam napisał(a):
@Isengrim Gdzie ta pogarda? Chyba przewrazliwiony jestes. "Zapierdalac" to raczej proba charakteryzacji pracy fizycznej. A lotow orbitalnych to nie byloby bardziej bez Newtona, Keplera, Goddarda czy von Brauna.

Którzy też chyba nie pracowali pod nawisem praw autorskich. Pierwsze problemy z patentami pojawiają się w okolicach Tesli, Edisona - i z tego co można się domyślać o ich badaniach - była to blokada postępu.
A pogarda dla pracy fizycznej to charakterystyczny sposób zwiększania sobie ego wśród pracowników umysłowych - odtwórczych w swoich działaniach. Robole, kopacze rowów...niby wklepywanie nikomu niepotrzebnych danych jest lepsze.

Autor:  kamilus [ 27 sty 2012, 22:19 ]
Tytuł: 

Ludzie - trzeba łączyć siły obecnie, a nie się kłócić. Rozpierdolmy obecny system, a jak zapanuje demokracja bezpośrednia to uczciwie dojdziemy do consensusu. Bez pracy umysłowej pracownicy fizyczni nie mieliby rozrywki, a bez pracy fizycznej pracownicy umysłowi nie mieliby możliwości przeżycia. Społeczeństwo się uzupełnia, ale do tego jeszcze dojdziemy by każdy to zrozumiał. Obecnie trzeba się postarać o to by cały naród jak się ociepli wyszedł na ulice i pozamiatał tych skurwysynów.

Autor:  Isengrim [ 27 sty 2012, 22:25 ]
Tytuł: 

tczewiak napisał(a):
Ludzie - trzeba łączyć siły obecnie, a nie się kłócić. Rozpierdolmy obecny system, a jak zapanuje demokracja bezpośrednia to uczciwie dojdziemy do consensusu. Bez pracy umysłowej pracownicy fizyczni nie mieliby rozrywki, a bez pracy fizycznej pracownicy umysłowi nie mieliby możliwości przeżycia. Społeczeństwo się uzupełnia, ale do tego jeszcze dojdziemy by każdy to zrozumiał. Obecnie trzeba się postarać o to by cały naród jak się ociepli wyszedł na ulice i pozamiatał tych skurwysynów.

I z tym się zgadzam.
Wolni ludzie są braćmi.

Autor:  gosugamer1 [ 27 sty 2012, 22:40 ]
Tytuł: 

Isengrim napisał(a):
tczewiak napisał(a):
Ludzie - trzeba łączyć siły obecnie, a nie się kłócić. Rozpierdolmy obecny system, a jak zapanuje demokracja bezpośrednia to uczciwie dojdziemy do consensusu. Bez pracy umysłowej pracownicy fizyczni nie mieliby rozrywki, a bez pracy fizycznej pracownicy umysłowi nie mieliby możliwości przeżycia. Społeczeństwo się uzupełnia, ale do tego jeszcze dojdziemy by każdy to zrozumiał. Obecnie trzeba się postarać o to by cały naród jak się ociepli wyszedł na ulice i pozamiatał tych skurwysynów.

I z tym się zgadzam.
Wolni ludzie są braćmi.

And my axe
Obrazek

Autor:  iniside [ 27 sty 2012, 22:41 ]
Tytuł: 

Isengrim napisał(a):
Tor-Bled-Nam napisał(a):
@Isengrim Gdzie ta pogarda? Chyba przewrazliwiony jestes. "Zapierdalac" to raczej proba charakteryzacji pracy fizycznej. A lotow orbitalnych to nie byloby bardziej bez Newtona, Keplera, Goddarda czy von Brauna.

Którzy też chyba nie pracowali pod nawisem praw autorskich. Pierwsze problemy z patentami pojawiają się w okolicach Tesli, Edisona - i z tego co można się domyślać o ich badaniach - była to blokada postępu.
A pogarda dla pracy fizycznej to charakterystyczny sposób zwiększania sobie ego wśród pracowników umysłowych - odtwórczych w swoich działaniach. Robole, kopacze rowów...niby wklepywanie nikomu niepotrzebnych danych jest lepsze.

Ano. Byloby milo jakby wszyscy pracownicy tzw. fizyczni odmowoli nagle pracy. Huehue, ciekawe gdzie reszta by mieszkala i po czym jezdzila :roll:

Autor:  Enhu [ 27 sty 2012, 22:50 ]
Tytuł: 

iniside napisał(a):
i po czym jezdzila


w tej kwestii mało by się raczej zmieniło

Autor:  Highlander [ 27 sty 2012, 22:52 ]
Tytuł: 

w posen maja byc protesty przeciw paliwie jeszcze.

Autor:  iniside [ 27 sty 2012, 22:55 ]
Tytuł: 

Enhu napisał(a):
iniside napisał(a):
i po czym jezdzila


w tej kwestii mało by się raczej zmieniło

Hm, moze powinien byl napisac czym by.

Autor:  eagleeyes [ 27 sty 2012, 22:56 ]
Tytuł: 

Ja wierze, że gdyby nie bieda dotykająca 90% społeczeństwa i to, iz nie mogą sobie oni pozwolić na utrate dnia pracy ( bo mogą być zwolnieni, bo nie stać ich na to, bo mają dzieci, bo się boją ) to już w tym momencie mielibysmy rewolucje. Dlatego do młodych, którzy nie maja aż tylu zobowiązniań i więcej czasu należy czas zbudowania fundamentów protestów. Jak nabierze to impetu i zbierze się ich więcej to być może - dojdzie do przewrotu. Nie ma jak skolerować akcji bo brak jest jakiś leaderów - a wystarczy zebrać kierowców co mają niedługo protestować, aptekarzy, lekarzy i antyacta w jednym miejscu i czasie a domino się posypie.

Autor:  Isengrim [ 27 sty 2012, 22:57 ]
Tytuł: 

Naprawdę wierzysz że to kwestia kasy? W sensie czystej kasy, nie kasy przekazywanej w przetargach?
Mogę opowiedzieć parę historii przetargowych - ale kto chciał słyszał, a kto nie chciał temu nie warto.
Nie wiem czy oko troluje, ale dobrze gada.

Autor:  kamilus [ 27 sty 2012, 22:59 ]
Tytuł: 

Jak ruch utrzyma się do wiosny to prywatni przedsiębiorcy pozwolą pracownikom na kilka dni wolnego. Wtedy się zacznie. Byleby pracownicy korporacyjni dołączyli.

Autor:  Kole0 [ 27 sty 2012, 23:05 ]
Tytuł: 

nie wiem czy dobrze rozkminiam, wiec poprawcie mnie jesli zle mysle.

jest taki whine na piratow i brak szanowania praw autorkisch, ale z drugiej strony czy to nie jest troche pojebane, ze ktos pracuje nad albumem powiedzmy pol roku i potem ma mozliwosc tego rozpowszechniania dzieki opcji zapisu danych w nieograniczonych ilosciach?

przeciez to tak jak by budowlaniec stawiajac jeden dom, mial mozliwosc ich powielania bez wkladania ponownie w to pracy.

gdyby nie mozliwosc zapisu to artysci mogli by jedynie zarabiac spiewajac na koncertach i wtedy by ich praca byla rownomierna z praca ludzi, ktorzy robia cos namacalnego przez co by mieli duzo mniej pieniazkow.

dlaczego to wlasnie w taki sposob sie nie mysli?
dlaczego zamiast mowic "pierdoleni piraci kradna mi to co ja nagrywam", nie powiedziec "fuck, dzieki technologi moge cos powielac i zarabiac na tym nie wkladajac w to pracy, co z tego ze czesc ludzi nabedzie to za darmo - moje zarobki sa i tak tysiace razy wyzsze w porownaniu do wlozonej w to pracy". - chyba na tym polega progress co nie?(tak samo jest jesli chodzi o roboty w fabrykach - zwalnia sie ludzi bo sa maszyny, a cena pozostaje ta sama, zamiast obnizyc drastycznie ceny produktu przez co bedzie double gain i dla wytworcy i dla konsumenta) - chyba to moja chora utopia poprostu, ale jestem ciekaw czy holdys naprzyklad w zamian za brak piractwa przyjal by to, ze kazda plyte musi nagrywac od nowa tak jak kiedys sie przepisywalo ksiazki itp ;<.


dlaczego artysci moga korzystac z technologi w swoj sposob, aby cos zyskiwac, a piraci juz nie moga wykorzystywac tego w swoj sposob, aby tez cos miec.

moze pierdole glupoty, ale siedzialem na sroczu i tak mnie natchnela ta mysl.


PS. Jestem ciekaw genezy tak wysokich zarobkow wlascicieli tworczosci intelektualnej. Kiedy i kto zdecydowal, czy wymyslil ze taka piosenkarka za darcie ryja zarabia setki tysiecy razy wiecej niz rolnik czy kucharz.

Autor:  eagleeyes [ 27 sty 2012, 23:09 ]
Tytuł: 

Słuchaj koleś - mam do czynienia czasami z artystami, gwiazdami, czy producentami. I na miłość boską - tak jak i lekarza - nie widziałem ani jednego biednego. Każdy ustawiony po trzecie pokolenie. Ni HUJA jest wlewanie wody do studni. Dając ci przykład zarobków jakie mają ( szczególnie chętnie płaca im politycy by zabawiali plebs )

Artści na topie :
Sylwester - ok. 250 tys zł / godz
Zwykła biba od miasta : 100 tys zł / godz

Artyści średni :
Sylwster - ok 100 tys zł / godz
Zwykła biba : 50 - 80 tys zł / godz

Disco Polo
Sylwester : 5 - 30 tys zł / 2 -3 godz
Zwykła biba : 5 - 20 tys zł / 2 - 3 godz

Nie mówiąc już o wpływach za :
- rekalmy
- zaiksu, stoartu, spavu, stavu ( haraczu od przedsiebiorców )
- płatnych komentarzy
- płatnych wywiadów
etc...

Dlatego, tylu tych artystów jest tak mocno przychylna politykom i mediom.

Autor:  iniside [ 27 sty 2012, 23:12 ]
Tytuł: 

tczewiak napisał(a):
Jak ruch utrzyma się do wiosny to prywatni przedsiębiorcy pozwolą pracownikom na kilka dni wolnego. Wtedy się zacznie. Byleby pracownicy korporacyjni dołączyli.

Korporacyjni ? No napewno nie do zwolennikow anty-acta.

Naszczescie innych nie brakuje ;p.

Cytuj:
jest taki whine na piratow i brak szanowania praw autorkisch, ale z drugiej strony czy to nie jest troche pojebane, ze ktos pracuje nad albumem powiedzmy pol roku i potem ma mozliwosc tego rozpowszechniania dzieki opcji zapisu danych w nieograniczonych ilosciach?

Przyklad MegaUpload dobitnie pokazuje, ze korporacje i organizacje, które mają prawa do tzw. praw autorskich mają w dupie, to ze ktos pracuje nad albumem pol roku i chce na nim zarobić. Zysk tego co pracował się nie liczy, liczy się zysk korporacji, który czerpie ona z tutułu posiadania praw autorskich.

MegaUpload chciał dosłownie wygryść te korporacje z rynku. I udałoby mu się to. Gdyby ich nie zwineli.
Artysta nie potrzebuje dużego koncernu do wydawania muzyki. Małe studio nagraniowe można wynająć, ba można nawet założyć samemu. Jeezaz większość ludzi i tak słucha MP3 chuja roznicy zauwaza czy bylo nagrywane w studiu wartym 1mln $ czy takim za 20k $.

Jak sam widzisz nigdy nie chodzilo o artystow. Artysta to taki nie ublizajac robol niskiej kategorii. Który nie ma ŻADNYCH praw do tego co robi. Te prawa należa do organizacji która ma teoretycznie go chronić i pomagać.

A jak to wygląda w praktyce? Jak taki twórca dostanie 30% zysku od sprzedaży to może się cieszyć i po rękach całować swoich łaskawych panów.

Autor:  Kole0 [ 27 sty 2012, 23:14 ]
Tytuł: 

dla mnie to jest jakies pojebane zamkniete kolo, z ktorego sie nie wyjdzie puki sie calego nie rozpierdoli.

w sumie to jest moj jedyny argument, dlaczego pirace i ja osobiscie uwazam ze jest on sluszny - technologia jest dla ludu tak? to niech artysci sobie kopiuja swoje dziela dla zysku, a zainteresowani niech sobie kopiuja ich dziela za darmo.

i mozecie uznac, ze jestem biedokiem czy dziwokiem, ale dla mnie to ze ktos za darcie ryja jakkolwiek by to ladnie nie brzmialo ma 10 domow, 5 samochodow i kasy tyle ze moglby wlasnie te 2-3 pokolenia utrzymac to cos tu jest nie tego i chyba sie priorytety pojebaly w naszej kulturze.

Autor:  ShadeKnight [ 27 sty 2012, 23:15 ]
Tytuł: 

Kole0 napisał(a):
PS. Jestem ciekaw genezy tak wysokich zarobkow wlascicieli tworczosci intelektualnej. Kiedy i kto zdecydowal, czy wymyslil ze taka piosenkarka za darcie ryja zarabia setki tysiecy razy wiecej niz rolnik czy kucharz.
A pomyśl sobie co taki piłkarzyna jeden z drugim za kopanie gały na stadionie zarabia i dlaczego.

Strona 28 z 52 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team