MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Polityka
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=36934
Strona 271 z 2394

Autor:  Goatus [ 18 lip 2013, 13:45 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Rzeznik napisał(a):


Też o tym trochę czytałem i imho tutaj sprawa nie jest taka prosta. Przede wszystkim w treści tego, i innych artykułów na ten temat, nie ma nawet słowem wspomnianego o wartości całego spadku, i czy ktoś w ogóle to szacował, jest tylko mowa o długu, ale ktoś może mieć kilka milionów długu i do tego nieruchomości warte kilkanaście milionów. Także możemy sobie tylko gdybać bo równie dobrze może się okazać że po oszacowaniu spadek może przekraczać wartość długu, więc dzieciak mimo wszystko coś by dostał. Po drugie teoretycznie "dziedziczenie z dobrodziejstwem inwentarza" zabezpiecza osobę dziedziczącą przed ewentualnymi długami przekraczającymi wartość spadku, więc mocno upraszczając, w najgorszym wypadku dzieciak/jego rodzice nic nie zyskają ale też nic nie stracą (oczywiście poza ewentualnymi nerwami rodziców, i czasem)

Trudno tą sprawę oceniać rzetelnie, bo jest mocno medialna, małe dziecko, dług od od dalekiego krewnego więc gazety mają używane, przez co prawda się pewnie gdzieś rozmywa.

Autor:  Rzeznik [ 18 lip 2013, 13:49 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Watpie zeby rodzicie sie burzyli, jakby spadek byl wart milion czy dwa ponad dlug :o
W najgorszym wypadku beda musieli tracic czas i kase, na ewentualne wizyty w sadach, pisma procesowe i inne pierdoly. Nie mowiac o stresie, a co za tym idzie o zdrowiu.

Podejrzewam, ze jednak w tym wypadku dlug >spadek, ale wygoda procedowania z zyjacym spadkobierca > wygoda rodziny i tego malego dziecka

Autor:  kamilus [ 18 lip 2013, 14:06 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Goatus napisał(a):
Też o tym trochę czytałem i imho tutaj sprawa nie jest taka prosta. Przede wszystkim w treści tego, i innych artykułów na ten temat, nie ma nawet słowem wspomnianego o wartości całego spadku, i czy ktoś w ogóle to szacował, jest tylko mowa o długu, ale ktoś może mieć kilka milionów długu i do tego nieruchomości warte kilkanaście milionów. Także możemy sobie tylko gdybać bo równie dobrze może się okazać że po oszacowaniu spadek może przekraczać wartość długu, więc dzieciak mimo wszystko coś by dostał. Po drugie teoretycznie "dziedziczenie z dobrodziejstwem inwentarza" zabezpiecza osobę dziedziczącą przed ewentualnymi długami przekraczającymi wartość spadku, więc mocno upraszczając, w najgorszym wypadku dzieciak/jego rodzice nic nie zyskają ale też nic nie stracą (oczywiście poza ewentualnymi nerwami rodziców, i czasem)

Trudno tą sprawę oceniać rzetelnie, bo jest mocno medialna, małe dziecko, dług od od dalekiego krewnego więc gazety mają używane, przez co prawda się pewnie gdzieś rozmywa.

Koszta procesowe wchodzą już na konto dziecka/rodziców. Do tego wpis o zadłużeniu. Czyli na start dzieciak nie będzie miał zdolności kredytowej po przekroczeniu 18stki, a do tego wysoce prawdopodobne, że długi powstałe z kosztów procesowych (które przy takiej wartości długu są wysokie).

Autor:  Goatus [ 18 lip 2013, 14:14 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

tczewiak napisał(a):
Koszta procesowe wchodzą już na konto dziecka/rodziców.


Nie z tego co się orientuje, jedyne koszty jakie musi ponieść spadkobierca z własnych pieniędzy to jest wynagrodzenie dla komornika który robi spis / szacunek spadku. Oczywiście ta suma może być względnie wysoka więc pewnie o to się rozchodzi.

Autor:  Havok [ 18 lip 2013, 15:04 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Goatus napisał(a):
Też o tym trochę czytałem i imho tutaj sprawa nie jest taka prosta. Przede wszystkim w treści tego, i innych artykułów na ten temat, nie ma nawet słowem wspomnianego o wartości całego spadku, i czy ktoś w ogóle to szacował, jest tylko mowa o długu, ale ktoś może mieć kilka milionów długu i do tego nieruchomości warte kilkanaście milionów. Także możemy sobie tylko gdybać bo równie dobrze może się okazać że po oszacowaniu spadek może przekraczać wartość długu, więc dzieciak mimo wszystko coś by dostał. Po drugie teoretycznie "dziedziczenie z dobrodziejstwem inwentarza" zabezpiecza osobę dziedziczącą przed ewentualnymi długami przekraczającymi wartość spadku, więc mocno upraszczając, w najgorszym wypadku dzieciak/jego rodzice nic nie zyskają ale też nic nie stracą (oczywiście poza ewentualnymi nerwami rodziców, i czasem)

Trudno tą sprawę oceniać rzetelnie, bo jest mocno medialna, małe dziecko, dług od od dalekiego krewnego więc gazety mają używane, przez co prawda się pewnie gdzieś rozmywa.

W jednym z komentarzy była poruszona ciekawa sprawa, niestety trudno mi ocenić na ile jest to zgodne z rzeczywistością bo prawnikiem nie jestem. Otóż sprowadzało się to do tego, że podobno gdy przyjmuje się spadek z "dobrodziejstwem inwentarza" to co prawda zabezpiecza to przed roszczeniami większymi niż wartość spadku, ale podobno dług może być ściągany z całego majątku ;). Wówczas komornik wszedłby rodzicom na pensję/konta/chatę/samochód czy co tam najłatwiej sprzedać a ludzie ci zostaliby ze spadkowym "nadmiarem" oczywiście o potencjalnie jakiejśtam wartości. Dobrze byłoby przyjrzeć się prawu spadkowemu i poczytać jak wyglądają te przepisy ;)

Autor:  Junkier [ 18 lip 2013, 21:30 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Zgadza się, od chwili przyjęcia spadku spadkobierca ponosi odpowiedzialność za długi z całego swego majątku.
Cytuj:
Wówczas komornik wszedłby rodzicom na pensję/konta/chatę/samochód czy co tam najłatwiej

Nie wejdzie, bo dłużnikiem będzie dzieciak, a nie rodzice. Egzekucję będzie można prowadzić tylko z jego majątku.

Autor:  Teo [ 19 lip 2013, 14:07 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

http://www.tvn24.pl/polscy-biegli-znow- ... 789,s.html
hehe... ponad trzy lata od katastrofy, a nasi może dostaną możliwość pobrania próbek z siedzeń, w jakim celu i dlaczego dochodzenie trwa mimo że już dawno wszystko jasne, strona polska mataczy zwyczajnie.

Autor:  Havok [ 19 lip 2013, 15:09 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Junkier napisał(a):
Nie wejdzie, bo dłużnikiem będzie dzieciak, a nie rodzice. Egzekucję będzie można prowadzić tylko z jego majątku.

A nie jest tak, że do czasu pełnoletności odpowiadają rodzice? Zresztą nawet jeśli jest tak jak piszesz, to sytuacja też nie jest różowa. Odsetki dzieciakowi rosną a na potencjalny spadek trzeba np. znaleźć kupca etc. Tak czy inaczej prawo w tej kwestii jest patologiczne.

Autor:  White Trox [ 19 lip 2013, 15:24 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Czymś ta prokuratura wojskowa musi się zajmować, jak nie nangar to mają Smoleńsk na lata.

W sumie najlepsze w tej całej katastrofie jest to, że nikt za nią nie beknął. Prócz tych co zginęli ofc, a dowódca jednostki i reszta wojskowych nietykalna, nie zapominając o cywilach.

Autor:  Junkier [ 19 lip 2013, 15:26 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Rodzice mogą odpowiadać za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym (np. dziecko wpierniczy się rowerem w zaparkowany samochód) i to też jeśli szkoda powstała bo nie pełnili nad nim prawidłowego nadzoru. Za długi spadkowe dziecka nie będą odpowiadać ze swojego majątku.

Autor:  Teo [ 19 lip 2013, 15:46 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

White Trox napisał(a):
Czymś ta prokuratura wojskowa musi się zajmować, jak nie nangar to mają Smoleńsk na lata.

W sumie najlepsze w tej całej katastrofie jest to, że nikt za nią nie beknął. Prócz tych co zginęli ofc, a dowódca jednostki i reszta wojskowych nietykalna, nie zapominając o cywilach.


Ale tak to jest że każda krytyka lub zwykłe wskazanie palcem nie tyle na winnych katastrofy co samych zaniedbań, złych decyzji i starych ciągnących się od lat problemów, powoduje że pakują cie do wora z macierewiczem, więc zaryzykujesz jeśli nie jesteś z obozu pisowego ?

Autor:  Havok [ 19 lip 2013, 18:47 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Jesteś starym zgorzkniałym pesymistą i nie rozumiesz demokracji ;)

Autor:  Highlander [ 21 lip 2013, 07:44 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

http://www.polskieradio.pl/7/15/Artykul ... autostrady
"Kto pogrążył polskie firmy budujące autostrady?"

seryjny samobojca juz puka do drzwi ;P

Autor:  White Trox [ 21 lip 2013, 09:07 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

a gdzie ten list?

Autor:  Highlander [ 21 lip 2013, 09:29 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

glosniczek
+
http://www.euroinfrastructure.eu/infras ... fa-gddkia/ cały list

Autor:  White Trox [ 21 lip 2013, 09:51 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

swoją drogą koleś pełni 6 lat funkcję pełniącego obowiązki? To pod prokuratura nie podpada czasem? dziki kraj.

Autor:  Highlander [ 21 lip 2013, 09:56 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

nawet teraz sobie wygoglowałem inny artykuł i w komentarzy ktoś pisał o to co zapytałeś ;)

Cytuj:
Należałoby spytać - dlaczego Lech Witecki pełni tę funkcję niezgodnie z prawem? Art. 18 ust. 3 Ustawy o drogach publicznych mówi: "3. Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad powołuje Prezes Rady Ministrów, spośród osób wyłonionych w drodze otwartego i konkurencyjnego naboru, na wniosek ministra właściwego do spraw transportu. Prezes Rady Ministrów odwołuje Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad." A tu co? Przyniesiony w teczce koleś Premiera, bez kwalifikacji niezbędnych do pełnienia tej funkcji (Art. 18 ust. 5) - w co najmniej 2-ch punktach - nie posiada wymaganego ustawą 3-letniego okresu zajmowania stanowiska kierowniczego (prezesem fundacji FUNDUSZ WSPÓŁPRACY był tylko 2 lata - od 2007 do 2008)oraz nie posiada wiedzy fachowej niezbędnej do pełnienia tej funkcji. No niestety - Jemu zawdzięczamy upadek polskiego drogownictwa i to w momencie kiedy fundusze europejskie wysypują się nam drzwiami i oknami. Nic tylko siąść i płakać.

http://www.rynekinfrastruktury.pl/artyk ... -ceny.html

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-d ... nId,148999 tu rok 2009, ale no japierdole... (Dwa razy oblał egzamin, ale wciąż rządzi w GDDKiA)

Autor:  White Trox [ 21 lip 2013, 10:30 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

W sumie jak ktoś ma p.o. to wiadomo, że patologia z mocnymi plecami. Inna sprawa, że chyba nie można być tak długo p.o. w administracji państwowej, a tu 6 lat to już w ogóle szczyt bezszczelności. No, ale że władza, jest arogancka i ma wszystko w dupie to wiadomo, politycy się nie rozliczają między sobą, a tutaj to by trzeba ministra pociągnąć do odpowiedzialności? Czy to nawet tusk go powołał, gl z tym listem lol.

swoją drogą co ten koleś musi sobą reprezentować, że nie udało im się mu ustawić konkursu.

Autor:  Havok [ 21 lip 2013, 11:57 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

No i co mu zrobicie? :lol:

Autor:  Highlander [ 21 lip 2013, 12:00 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Nic, ale to nie jest smieszne a raczej tragiczne.

mozesz grac w gre
https://www.youtube.com/watch?v=Rb2lPSIvo4I
http://youtu.be/wkv3iw1i9Y0 Polska - zwiastun / trailer - jakie wideo lol

Nic nie zrobimy, ale kiedys ludzie tez myslieli, ze prlowski system tez nigdy nie upadnie.

Strona 271 z 2394 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team