a dobra nie znam się, jakoś mi się kojarzą z darciem ryja i brakiem empatii , chciałem tylko zwrócić uwagę, że pewnie nawet nie wiedzą jak takie zajęcia prowadzić, bo nawet jak ja byłem mały to przyłaziły dziewczyny młode prowadzić rytmikę i na to niby wszystkie dzieciaki łaziły. W sumie chamska taka segregacja, że część dzieciaków idzie na angielski, a reszta w tym czasie pewnie leżakuje.

Mendol zawsze możesz krzyknąć jebać biedę i iść do prywatnego . Tylko kamere do misia polecam, po tym co mi opowiadała kumpela, nie wszystkie przedszkola bywają przyjazne.

/facepalm

wszystko zależy jaka "kumpela" pracuje, nie jedno ścierwo trafia do przedszkoli


Fundusze na takie zajęcia w 100% powinny iść z UE, przecież i tak spora część tych dzieci po ukończeniu edukacji wyjedzie z Polski.

ale o jakiej segregacji ty mowisz trox? dziecko chodzilo na miejscu na angielski, placilem za to i tyle.
dziecko bylo bezpieczne, nie musialem tracic pol godziny zeby je dowiezc na zajecia.
nie wspominajac o tym, ze po 17 dzieci sa juz raczej zmeczone, wiec zajecia dodatkowe o tej porze nie sa najlepszym pomyslem.
lezakowania w przedszkolach juz nie ma.

przedszkole panstwowe mam pod nosem, jest kuchnia gdzie gotuja posilki (a nie catering), duzy zielony plac do zabawy dla dzieci.
niewiele prywatnych jest to w stanie zapewnic.

Jedyna nadzieja teraz w rodzicach , jesteście wyborcami , im większy szum tym lepiej.

Masa lektorów i instruktorów musi teraz szukać innego zajęcia , na pewno podziękują PO przy urnie.

Montezuma masz zero pojęcia , zajęcia dodatkowe musi prowadzić specjalista , osoba z właściwym podejściem do dzieci w odniesieniu do rytmiki , angielskiego itd , przedszkolanki nie mogą być do wszystkiego , jakość uczenia spadnie na ryj .

Rzeźnik będziemy w kontakcie i byle do następnego roku

wlasnie odwrotnie.
W OFE miales SWOJE konto, pieniadze ktore placil Twoj pracodawca trafialy na TWOJE konto. Mogles na biezaco te konto monitorowac, sprawdzac ile masz, chociaz pieniedzy nie mogles uzyc. W razie smierci, niedoczekania emerytury pieniadze te trafialy do Twoich bliskich.

ZUS to PIRAMIDA.
Wplacamy do ZUS, ZUS z naszych pieniedzy funduje emerytury dzisiejszym emerytom. Nasze emerytury beda fundowane przez skladki naszych wnukow. Zakladajac oczywiscie, ze przyrost naturalny jest dodatni i tych pieniazkow z wnukow wystarczy na nasze emerytury. Piekna sliczna piramidka. Wplacasz co miesiac kaske na 1-sze konto z listy, miej nadzieje, ze kiedy ty bedziesz na pierwszym miejscu beda jelenie z ktorych ZUS bedzie sciagal kase dla Ciebie.

Ja nie wiem, sami specjaliście finansowi nawet tutaj a w kraju taka chujnia.
To jest wręcz statystycznie niemożliwe.

eee polak potrafi na pewno zaraz w przedszkolach powstaną stowarzyszenia przyjaciół przedszkola, wynajmowanie sali za 1zł czy coś gdzie będą się odbywać zajęcia, a jak się nie da to pozamiatane. Logopedzi, laski po rytmice itd będą szły na bezrobocie.

Oj, to była ironia. Też mnie to zastanawia, czemu ludzie takie rzeczy łykają. Wystarczy aby wypowiedział się jakikolwiek "autorytet" i wszystko co mówi staje się prawdą objawioną.Widać, tak musi być.

W pewnym sensie to piramida. Problem w tym, że nie da się tego systemu z dnia na dzień skasować. Imo najsensowniejsze rozwiązanie to wprowadzenie jednakowej "państwowej" emerytury + dobrowolny system ubezpieczeń, funduszy etc.

To jest oczywista oczywistosc, a jednak wszyscy jak media szerokie i sejm gleboki nic o tej opcji nie wspominaja...

Powiedz to budzetowce... olaboga, jak tak mozna, przeciez sie nalezy.

ZUS to nie jest instytucja finansowa, to nie fundusz, to zwykła kasa, która zajmuje sie zbieraniem i wypłacaniem pieniędzy, dawno już wyliczona ze z 1zł wpłaconej zostaje wypłacone 60groszy, resztę przejada sam ZUS.
Nie jest to tez coś co zajmuje się naszymi pieniędzmi w celu zapewnienia nam opieki społecznej, rent czy emerytur, to kasa, która wypłaca pieniądze na bieżąco i tyle.

Druga sprawa, która jest mocnym argumentem obecnego pokolenia nazwijmy to młodych, to ze musimy utrzymywać emerytów z prl.
Nie, nie musimy, oni na siebie zapracowali, jeśli ktoś ma z tym problem to pytajcie wszystkie rządy od 1989 roku co zrobili z majątkiem polskim by zabezpieczyć tych ludzi, czy wpadli na pomysł by prywatyzacja w części sponsorowała ZUS ?

Żeby nie było tak różowo odnośnie PO, SLD czy nawet PiS, ludzie obecnie będący u władzy są w niej w sporej większości od 1989 roku, nie ma tłumaczenia ze taką sytuacje zastali, mogli decyzje podejmować, jednak prywatyzacja to był kąsek, który ustawił w naszym kraju elity na dziesiątki lat.
Prosty przykład to iti/tvn, wydojenie elbudu dało początek najbardziej opiniotwórczej instytucji w polsce, firma obecnie ma kłopoty finansowe ale nadal otrzymuje kredyty z banków i to tych gdzie państwo ma jeszcze jakąś kontrole.

co za głupoty.

dane za 2011r

ZUS wydal ok 180 000 mln
koszt utrzymana ZUS - 4 015 mln zł

Wiele systemów jest lepszych niż obecny. Pod warunkiem, że starujemy od zera.

Cały problem to okres przejściowy. Jakie macie na to rozwiązanie ?

lollol

@Mendol
http://www.tvn24.pl/tusk-przedszkole-to ... 711,s.html

A jakie masz rozwiazanie na utrzymanie tego? Koszta nowego beda wieksze niz utrzymanie starego?
To bardzo ciekawe podejscie

Jedyna opcja na teraz, to zadluzanie sie. Finansowac przejscie dlugiem i modlic sie o cud, czyli liczyc, ze bez obciazen spoleczenstwo ruszy z kopyta, za nim PKB i wplywy z podatkow i przetrwamy do czasu kiedy nowy system zacznie przynosic korzysci. Odbiurorkatyzowac system, zniesc sztuczne ograniczenia typu licencje, pozwolenia, poza tymi ktore sa konieczne czyli (bron, alkohol, leki).

Innej legalnej drogi nie ma juz niestety. Prywatyzacja przejedzona

No dobra, ale jak ma wyglądać ten okres przejściowy ? Państwo musi wypłacać kasę obecnym emerytom. Wielkość ta jest uzależniona od ich poprzednich zarobków. Proponujecie jednakową (niską) emeryturę dla wszystkich. Co z tymi co obecnie dostają więcej ?

chuj z nimi?