Najlespze jest to ze wiekszosc problemow tej gry i jej chujowasc naprawiloby dwa klikniecia w bazie danych i zwiekszenie drop rate rare o troche i legendary o powiedzmy 100%. Do tego zwiekszenie itemlvl ktore dropia ingame na rowny arealvl i monsterlvl (tak jak bylo w Diablo 2) - bo aktualnie itemy dropia pare lvl nizej od tego co mamy aktualnie czyszczac dany obszar - i to jest glowna wada D3 jesli chodzi o loot. Porpstu szanse ze dostaniesz upgrade jest mikroskopijna - kilkanascie razy nizsza niz w D2 imho.
Do tego dodalbym jeszcze lepsze rozmieszczenie affixow ale to juz wiecej roboty i mielibysmy itemizacja zblizajaca si Do D2 LOD.
Dodac do tego ze 3 4 nowe gemy zeby byla jakolwiek lepsza costamizacja i jestesmy w niebie.
Tydzien roboty dla jednego czlowieka (przynajmniej w D2) i mamy zajebistego HnS. Smutne.
Niestety takie zmiany nie nastapia bo to zniszczylo by AH i skurczyloby go do poziomu takiego jaki ma handel w innych HnS. A tego Bizard nie chce dlatego dalej bedziemy grali w AUCTION ROLEPLAYING GAME.
I to jest zrobione SPECJALNIE zeby nie byla szans ubrac sie ingame tylko trzeba isc na AH. I nie mowie tylko o inferno tylko o calym playtime iprzedzierani sie prze normal, nightmare, hell z dropami 5-10 lvl nizszymi niz aktualny lvl postaci.
Cytuj:
Choć pewnie tacy pro gracze obracający się na forach handlarzy, wśród gildii i społeczności najbardziej hardcore graczy, etc - żyją w przeświadczeniu, że "wszyscy tak robili".
indeed. takie zabolki i roballe mysla ze jak oni handlowali na d2jsp to kazdy tak robil i jak oni nie umieli zrobic postaci od zera i przejsc hella na dropach to nikt nie mogl bez handlu. Do tego przjdzie nestor zaraz i nam wyjasni jak to D2 bylo niegotyckie, nieklimatyczne i niegrywalne a design i fabula D3 to majstersztyk.