shp napisał(a):
uzasadnienie tych poglądów w sposób naukowy i jakoś trwalej niż "Zjawisko X, które jest obecne w kulturze i świadomości wielu narodów od ponad 2000 lat jest dla mnie równoważne ze zjawiskiem Y, które wymyślono 8 lat temu na potrzeby kontrargumentu do teorii o Y. A tak jest, bo tak mówię i chuj."
Znaleziono w kosmosie ogromną chmurę etanolu co by się zgadzało z teorią, że FSM stworzył świat pod wpływem alkoholu, a trochę mu się wylało. FSM jest niewidzialny jak bożek katolicki, a więc nie można ani udowodnić jego istnienia, ani nie istnienia. Wyznawcy twierdzą, że istnieje, tak samo jak wyznawcy katoliccy twierdzą, że istnieje bożek, który rucha żydówki bez przebijania błony dziewiczej, czy wyznawcy islamu, że po śmierci pójdą do nieba pełnego dziewic albo taoiści, że odrodzą się po śmierci.
Tutaj chodzi zaś tylko o równość wobec prawa. Jeśli jest wymagana ilość wyznawców FSM (a jest to policzalne) to kościół powinien być zarejestrowany. Jeżeli zbiorę dajmy na to 5000 wyznawców Jedi to kościół takowy również powinien być zarejestrowany, a GL możemy traktować jako proroka. Równie dobrze powinno dać się zarejestrować kościół Cthulhu czy Slanesha.
Bo ja jako ateista chcę mieć wybór, a nie musieć płacić na jedyny słuszny (w defaulcie) lub na urzędników. Chcę płacić na FSM/Cthulhu/Jedi i chuj. Lub niech państwo da mi możliwość zachowania tych 0,5% podatku.
W całym ruchu chodzi o upierdolenie przywilejów wszystkim kościołom i najzwyczajniej w świecie obniżenie kosztów życia w kraju. Jak ktoś chce to niech sobie nawet 50% swoich dochodów oddaje na KK, ale to ma być jego wybór, a nie narzut od państwa.
Kolejna sprawa to właśnie indoktrynacja katolicka w szkołach. Tam nie powinno być religii w planie lekcji. Jeśli koniecznie chcą nauczać to wtedy o wszelakich wyznaniach - w tym i FSM i o tym jak FSM pragnie, by każdy zgłębiał wiedzę z dziedzin nauk ścisłych.
Zang: Ty zapierdalaj pierogi lepić, a nie się mędrkujesz tutaj jeśli nie masz nic do powiedzenia. Nie podskakuj, bo się pogniewamy
A w temacie to w sumie wszystko padło co miało paść, w sumie do Twojej wypowiedzi dodałbym że to 0.5% wolę dać na jakieś schronisko dla bezdomnych, dom dziecka, organizację pokroju WOŚP, PCK (którzy tego potrzebują) niż na księży wyznania tego czy innego którzy z tego co widzę raczej na biedę nie narzekają.