Ale tu chodzi o to, ze to żadna droga do poprawy jeśli ktoś nie nada sile "formy", czyli musiałby się znaleźć ktoś z jajami, z wyważonymi poglądami, zwyczajnie z łbem na karku. Bo inaczej to będzie powtórka z rozrywki i tylko inni dorwą się do koryta.

Chyba, ze zwyczajnie zaczniemy od krwawej rewolucji, powiesimy na szubienicach wszystkich poslow, a później będziemy martwic się co dalej... ?

A tak serio to na chwile obecna rewolucja nie ma szans powodzenia.

imo sprawdza się to co w tym artykule
http://www.naszdziennik.pl/mysl/48587,b ... rowac.html

@mrynar Ja się wolę opierać na wskaźnikach makro, obserwując zmiany na przestrzeni dwóch dekad. Imo dla przedsiębiorców najważniejsze jest stabilne otoczenie, przewidywalny rząd i regulacje prawne. Mógłbym odpowiedzieć jak Mendol: z perspektywy Warszafki mam w dupie prowincję. Z tym, że bywam i na wsi jak i w mniejszym mieście i widzę zmiany od lat 90'.

bylo durne ale przygotowane przez obywateli. dlaczego nasz rzad/sejm nie zrobil w takim badz razie 'madrego' referendum?
bo wydaje mu sie, ze wie lepiej. nie wyjezdzaj wiec ze szwajcaria i, tym, ze cos jest durne.
jak widac na naszych politykow nie dziala nic innego, niz sila w czystej formie - to ich zmusza do pokazania sie w telewizji i pierdolenia przez 3 dni o tym samym.
i nic nie mam do zwolennikow tuska, takich jak ty tor, ale wez pod uwage, ze czesc z nas tez raczej dosc dlugo i cierpliwie znosila wymysly po.
niestety dopoki dotyczylo to mojej osoby, to mialem wyjebane, ale o swoich dzieciach chcialbym decydowac sam.
tym bardziej, ze nasz system oswiaty, jest tak chujowy, ze rece opadaja i jedyne co czlowiek ma ochote zrobic to spalic to wszystko.

skoro jest tak zajebiscie tor i widzisz te zmiany, to dlaczego coraz wiecej ludzi jest niezadowolonych z tego co sie dzieje?
dlaczego nadal ludzie wyjezdzaja na zachod (gdzie podobno jest kryzys wiekszy niz u nas) zamiast zapierdalac dla naszego wspolnego dobra?
mam wrazenie, ze oceniasz swiat wygladajac tylko przez swoje okno i niestety bez wzgledu na to, gdzie jezdzisz to chuja widzisz.

Bo rząd kurwa wie lepiej od obywateli co jest dla nich dobre, a referendum to jest jakiś antydemokratyczny, faszystowski wymysł żeby uwstecznić ciężką pracę tego rządu...
A co do samego marszu to trasa została wyznaczona przez specjalistów którzy w normalnym kraju zaliczyliby kopa w dupę już dziś i pożegnaliby się ze stołkiem, policja która nie potrafi odseparować 300-400 zadymiarzy a na sam koniec rzuca się na kobiety z dziećmi... no proszę tego się nawet normalnie nie da skomentować bez używania wulgaryzmów

Ja pochodze z malej miejscowości, widze jak tam jest, mój Ojciec prowadzi maly biznes. I to jest po prostu dramat. Do tego jest powiązany z pojebaną korporacją ale musi pracować na wlasny rachunek, a korpo doi jak może. Czesc miasteczka pracuje w jednej fabryce za jedne z najnędzniejszych stawek. Mlodych ludzi prawie tam nie ma wcale, jedynie w wieku szkolnym i praktycznie nei da się tam otworzyć biznesu skierowanego dla młodych pracujących ludzi, bo ich tam nie ma.

I tak naprawdę jedynie budzetowka nie narzeka.

@Mendol Nie wymyślaj rzeczy, których w moich postach nie ma. Nigdy nie byłem wyborcą PO, nie uważam też, że jest zajebiście. Staram się ocenić stan wyjściowy czyli kondycję Polski u schyłku PRL i stan obecny. Na pewno dało się to zrobić lepiej, ale tak czy inaczej nie zbliżylibyśmy się znacząco do poziomu krajów zachodnich, które na swój sukces pracowały od wojny. I tam też był lepsze i gorsze rządy.

Dlaczego ludzie są niezadowoleni? Bo widzą, że można inaczej. Bo chcieli by więcej pieniędzy, bo sąsiad ma więcej. Na tak postawione pytanie trudno odpowiedzieć. Poza tym kieruj je do socjologów, poczytaj diagnozę społeczną.

Wielu ludzi stara się przetrwać od 1 do 1 a nie mieć po prostu więcej.

Jak w każdym kraju. W USA masz ludzi, którzy pomimo pracy stoją w kolejkach po zasiłki, a ubezpiecznie medyczne to dla nich luksus, na który ich nie stać. Czy to oznacza, że pąństwo jest na skraju katastrofy?

interesuje mnie stan obecny i to rzeczy, na ktore nasz rzad ma bezposredni wplyw oraz mozliwosc zmian - system oswiaty.
a jak sie okazuje nasz premier ma wyjebane na wszystko dookola bo tak i chuj. i odnosze sie glownie do tego w tej dyskusji.
a na pytanie dlaczego ludzie sa niezadowoleni raczej nie jest trudno odpowiedziec. wystarczy sie rozejrzec i porozmawiac, zobaczyc jak wiele rzeczy funkcjonuje i dziala na zachodzie - gdzie nie trzeba wcale wpierdalac tekstow o wojnie i prl'u.
o zyciu od 1 do 1 nie wspominam, bo mysle, ze w tej chwili duza czesc zaluje, iz prl sie skonczyl.
roznica jest taka, ze w usa po zasilki stoja czarni i nieroby. u nas duza czesc korporacji/pracodawcow placi niewiele wiecej niz wynosi zasilek i znalezenie pracy jest duzym wyzwaniem.

Trudno nie wspomnieć o tym że to co obecnie mamy wyhodował sobie obecny rząd ciężka pracą, zaczynając od staruszków spod krzyża, przez kiboli, po popierających związki, czy nawet niezadowolonych drobnych przedsiębiorców.

Tak jak wspominacie, nieszczęściem jest że jedyna grupa pokazująca niezadowolenie do kibole, każda inna grupa chcąca pokazać swoje niezadowolenie jest sprytnie w mediach oczerniana i tworzy się odpowiednie teorie.
Każdy protest musi być przywiązany do czegoś już wcześniej odpowiednio wyśmianego, dlatego mamy na ulicach złych związkowców, złych górników, złych stoczniowców, obrońców krzyża, brzozy, smoleńska, faszystów.

Dla rządu nie jest problem ten co rzuca kamieniami na ulicy ( co było wczoraj widoczne ) tylko do czego go podpiąć by uzyskać dobry efekt medialny.

Nie przesadzaj, ze każda grupa jest po prostu oczerniana, części zwyczajnie należy się krytyka. A czesc debili zwyczajnie jest wyciagana na 1 plan. A dla mnie akurat kibice zachowują się tak jak rząd im zagra.

W takim razie mam każdego popierać ktokowliek wychodzi na ulice niezależnie od tego co mowi?

a odnośnie zwiazkow to imo to co tu skomentowano jest prawdopodobne
http://www.youtube.com/watch?v=skFKLrbu32c

Najlepiej wmowic ludziom chyba, ze będzie ACTA 2 i, ze trzeba palic sejm, bo fejsa nie będzie.

Kurwa Niah co Ty oglądasz... https://www.youtube.com/watch?v=D5l7K8VdN7Y#t=34

właśnie, ostatnio w mediach był protest związkowców, a faktycznie związkowców było parę autobusów, reszta to ludzie protestujący zwyczajnie, często nie popierający bzdur związkowców, pisu, opozycji, górników itd, te grupy są "umoczone" tak samo jak rządzący.

Zresztą 11.11.2011, częściowo widziałem sam, reszta jest na tym filmie http://www.youtube.com/watch?v=W50axHsdM9w media z tego zrobiły co innego, a to był gigantyczny protest społeczeństwa, który nawet w tym filmie na początku próbuje się wykorzystać do czegoś innego niż faktycznie.

To ja to ogladam, ale moze i NIah tez, nie wiem.
Pomijajac dziennikarza (bo ten niezle odjechal - w sumie mu sie nawet nie dziwie, bo my widzimy tylko kawalek tego co sie dzieje), to ja jestem w szoku.

Tor, koles na poczatku siegal po swojego kolege, ktorego nie wiedziec czemu zaczeli przepychac policjanci. Zauwaz ze oni sobie na poczatku spokojnie ida wzdluz policji schodzac im z drogi.

Mnie caly czas zastanawia, czemu squat nie byl odgrodzony policja, tylko akurat tam wlasnie policji nie bylo?
Skoro squatowcy byli przygotowani na dachu do regularnej bitwy, to chyba policja powinna to wiedziec??
To samo z ambasada. Tez brak zabezpieczenia praktycznie.

Logiczne wyjasnienie jakies jest?

Co do drugiej dyskusji popieram mendola, bo racje ma.

TV Republika jest zajebista...chyba, że lichocka pojawi się w kadrze.



Za samo hemp gru powinien być strzał w ryj, a za połączenie ze znaczkiem Polski Walczącej skopanie dupy.

Niah golisz głowę?

Nie zarzadza sie referendami, ale artykul o referendum znajduje sie w konstytucji. Demokracja to nie rada medrcow, ktorzy decyduja co jest madre a co nie. Teoretycznie polsowie powinni reprezentowac poglady wybrocow ktorzy ich wybrali, ale w naszym kraju to fikcja, bo poslowie reprezentuja tylko interesy swojej partii.
Dal kazdej normalnej demokracji zebranie takiej ilosci podpisow powinno byc wyraznym sygnalem, ze narod chce sie osobiscie wypowiedziec w jakiejs kwestii i narod ma nawet prawo wybrac glupio. Demokracja jak sama nazwa wskazuje to rzady ludu.

Poza tym kazde pytanie to odrebny byt w referendum.
Jezeli byly pytania nie popierane przez wiekszosc to wiekszosc by zakreslila przy nich odpowiednie pole i tyle.

Durne tlumaczenia PSL i Donka...chca napsuc ile moga i zostawic to bagno nastepcom, zeby Ci sie pozniej wywrocili na odwracaniu reform (ergo kolejne zamieszanie, ergo niezadowolenie czesci ludzi).
Tyle z tego odrzucenia referendum wyciagam.

Przestaniesz bić żonę? Takie samo głupie pytanie.

Swoja droga zauwazyliscie w relacjach lak ladnie byly polaczone relacje z krakowa z przebitkami z warszawy?
Dziwne, ze nie polaczyli tak Komoruskiego