pooma napisał(a):
meterrr napisał(a):
mysle ze teraz poza IT nie ma branzy ktora gwarantowala by stabilna i dobrze platna prace zaraz po studiach
Lekarz
Prawnik (jeśli masz aplikację)
Farmaceuta
Technik farmaceuta (tbh nie wiem jak z zarobkami ale ofert od groma)
Stomatolog
I chyba prawie każde inżynierskie... baardzo wątpię żeby był problem z zatrudnieniem.
lekarz , prawnik, stomatolog ... znasz kogos kto probowal a jest spoza kliki ?
technik farmaceuta - aka czarnuch w aptece
modles tez napisac pilot, ci tez slyszalem maja niezle warunki heh
kazde inzynierski - lol, wszedzie powtarzany mit
a odnosnie budowlanki, fakt teraz jest co robic bo plynie rzeka pieniedzy z UE i jest duzo inwestycji strukturalnych, ale ile to jeszcze potrwa ? 3-4 lat ? i skonczymy tak jak hiszpanie , gdzie cala gospodarka byla oparta o mieszkaniowke, a jak banka prysla to maja 40% bezrobocie dla ludzi 18-26 (w ubiegle wakacje byl u jednej w podwykonawcow praktykant z hiszpanii heh wiec jak opowiadal jak to wyglada to nie lepiej niz w polsce)
fakt ze na budowie mlody inzynier w duzej polskiej firmie dostaje 1700 na stazu 2000 na umowie, pracuje sie po 10h dziennie, nadgodziny ryczałtem
a magazynier odpowiednio wiecej
pomijam juz to czym sie tak naprawde mlodzi inzynierowie zajmuja... najczesciej jest tak ze jak siedzisz w biurze to twoj szef wysyla papier do wykonawcy z prosba czy moglby cie zatrudnic na papierze na pol etatu i zaplaci za to, tylko po to zeby podbili ci praktyki w wykonastwie i na odwrot hehehe
o budowlance mozna by duzo mowic, ogolnie mocno skurwiala branza i ludzie
stawia sie szybko i byle jak
tl'dr narzekanie jak to jest chujowo