linka nie chce mi sie szukac, tu masz artykul o tym:

http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/art ... flikt.html

W sumie to aktualnie nieważne czy ten konflikt na Ukrainie został zainicjowany przez amerykanów, anglików czy niemców chcących poszerzyć swoją strefe wpływu o ten kraj czy wypłynął sam z siebie. Faktem jest, ze my od dobrych kilkudziesięciu lat jesteśmy po stronie tego "zgniłego zachodu".
Dziwią mnie natomiast głosy własowców, powielających Putinowską propagandę. Mam nadzieję, że przynajmniej Ty zdajesz sobie sprawę, że w rządzie Ukraińskim nie ma żadnych banderowców i nigdy nie było.
Licytacja na ilość ofiar też jest totalnie bez sensu. Każdy wie, że moskale w ciagu zaledwie dwóch ostatnich wieków wymordowali znacznie wiecej polaków niż Łotysze, Litwini, Ukraińcy, Białorusini, Rumuni, Czesi, Słowacy czy nawet Majowie razem wzięci.

rzadki przypadek kiedy się z tobą zgadzam

Rosja oglosila zakaz wwozu polskich serow na teren Rosji, wiec juz sie nie da sprzedawac np. przez Bialorus.

Mleczarze napewno sa szczesliwi..., ale mamy za to dume narodowa i wzrost notowan u politykow "walczacych" z Rosja.

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Rosja-n ... 93365.html

Nikt nie walczy z Rosją, jedynie co robimy to nie pozwalamy aby Putin decydował za nas. Niestety są w Polsce tacy ludzie jak ty którzy tego nie rozumieją.

decydowal o czym?

Co do banderowców itp. to a chuj kogo obchodzi czy są w ukraińskim rządzie lub nie? Dla szarego obywatela ważniejsze czy są takie grupy w tym narodzie i jak liczne. Zresztą jeden pies.

Ukraina przecież może to łatwo ukrócić jasno mówiąc, że nacjonalistycznych pobudek nie popiera, delegalizuje takie organizacje i wtedy koniec kremlowskiej propagandy o banderowcach?

Jak czytałem jakiegoś dziennikarza z USA, który był na miejscu to sam pisał, że nacjonaliści to jest jednak faktyczny problem, nie tak duży jak mówi Rosja, ale jednak. Wspomniał również, że trochę to niebezpieczne, że mają przyzwolenie społeczno-polityczne.

Kiedys wrzucalem dokument o banderowcach we wspolczesnej ukrainie. W zadnym panstwie organizacja skrajnie faszystowska nie ma takiego przyzwolenia spolecznego i politycznego na dzialanie.

tej bobas, ale jak to jest, nie pozwalamy aby putin decydowal za nas, a jak nas ue rucha bez mydla to jakos ci to nie przeszkadza?
wiecej zakazow i nakazow mamy od naszych zachodnich przyjaciol niz ze wschodu.
takze swoje pierdolenie polityczne zachowaj sobie dla kogos innego.

Warto sobie podsumować ostatnie 25 lat w stosunkach z rosją i zastanowić czy mogły być inne ?
Jak się zastanowimy to okaże się że nie bardzo, musiało dojść do wygonienia ich armii, zakulisowa walka z ich agenturą, agresywne próby przejęć firm państwowych, wojna z gruzją, czeczenią, teraz z ukrainą, a my zastanawiamy się dlaczego mamy embargo na jabłka czy sery ?
Kraj lezący między niemcami i rosją może albo machać szabelką na serio albo siedzieć cicho jak nam to już wspominano w UE czy na kremlu nie raz.

wiesz z ruskimi sie robi dobre interesy bo to zajebisty rynek overall , niemniej trudny jak cholera

oni sa jak odkurzacz : wchlaniaja wszystko , tylko jest problem bo dlugo im nie wybaczymy stalina i 50 lat komunizmu
szybciej chyba niemcom odpuscimy niz sowietom

oczywiscie ze najlepszy scenariusz dla Polski to byloby utrzymanie kontaktow handlowych z ruskimi po utworzeniu...ekhm...wolnego rynku po 89'
nie potrzebowalibysmy wtedy EU do niczego

Pierdolisz.

pracowalem w firmie handlowej z ruskimi

nie bylo tak zle , szybciej sie dogadasz niz z polakami

Szkoda, ze masz słaba głowę ;]

блять

ёб твою мать

dlatego robie w IT

No nie wiem alda. U nas ci, którzy najszybciej robią karierę to w większości potrafią pierdolnąć minimum 0.5 na łeb i bawić się dalej.
Pozostali siedzą na tym samym stanowisku/tej samej pensji przez grube lata.

bo aldatha jest tym wyjatkiem, ktory potwierdza regule.