MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Wolnosc pogladow religijnych
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=12247
Strona 5 z 8

Autor:  Pieszczoch [ 4 kwi 2005, 09:12 ]
Tytuł: 

Ashton napisał(a):
Swoja droga, bawia mnie wypowiedzi o komunie :) Szczegolnie ocet na polkach i kartki po kielbase :) Widac ludzie maja pojecie o czym mowia :)

edit: btw, Mt 6, 2-4


A ty wogole mozesz cos pamietac? Miales (jak dobrze rozumiem) chyba 3 lata jak komuna upadla....
Widocznie miales "oddzielny" sklep dla tych lepszych ludzi :har:

Autor:  Strangerr [ 4 kwi 2005, 12:42 ]
Tytuł: 

Gevaar napisał(a):
OPRAVCA napisał(a):
[...] Ale przeciez mowa tu o papiezu.... Którego trzeba szanować... [...]


Dlaczego trzeba szanowac? jezeli ktos nie szanuje papieza to kim jest ? Jakims trendowatym czy polmozgiem?

Cholera czytalem ten temat i sie przygladalem. Teraz ja cos napisze.

Denerwuje mnie ta cala sytuacja robi sie powoli nie do zniesienia. Na samym gg widze teraz same opisy o papiezu jaki on to nie byl wspanialy i jaki z niego dobrodziej. Zgodze sie z tym ze byl wielkim czlowiekiem i niezastapionym. Ale po jaka cholere ludzie teraz tak swiruja ? Mam gosci na gg ktorzy pluja na kosciol, dam sobie obciac prawa reke ze nie byli w kosciele z 5 lat. Nigdy w zyciu nie mowili o kosciele czy papiezu jaki on jest/byl. Jak juz to byla tylko i wylacznie dyskusja o zlodziejach i gwalcicielach w kosciele. O samym papiezu tez nikt nigdy sie nie wypowiadal. teraz nagle co ? Olsnienie ? nawrocenie ? "jak mi go brak" ? co to ma znaczyc .? Teraz wszyscy cierpia i wylewaja strugi lez bo papiez umarl ? Smiesza mnie tacy ludzie. Paranoja.

Ja sam osobiscie opuscilem glowe jak sie dowiedzialem ze papiez umarl, ale on byl juz w takim wieku gdzie kazda choroba go meczyla. Przyznaje sie do tego ze nie chodze do kosciola. Ciesze sie tylko z tego ze zszedl z tego swiata bez cierpien. Ale bez przesady ludzie wyprawiaja cyrki. :]


/signed

Szanuje tego czlowieka za to co zrobil ale to co sie teraz dzieje to wykracza juz poza wszelkie granice .

Autor:  Ashton [ 4 kwi 2005, 14:46 ]
Tytuł: 

Nah, ale z tego co wiem, w zwyklych sklepach dajmy na to miesnych, poza stuffem na kartki byl normalny towar tylko ze drozszy i mozna bylo normalnie kupic.

Autor:  Huragan [ 4 kwi 2005, 14:47 ]
Tytuł: 

Ashton napisał(a):
Nah, ale z tego co wiem, w zwyklych sklepach dajmy na to miesnych, poza stuffem na kartki byl normalny towar tylko ze drozszy i mozna bylo normalnie kupic.


bzdura, nic nie bylo... puste polki

Autor:  Ashton [ 4 kwi 2005, 14:47 ]
Tytuł: 

a ty ile miales lat ? :)

Autor:  Huragan [ 4 kwi 2005, 14:48 ]
Tytuł: 

Ashton napisał(a):
a ty ile miales lat ? :)


bylem juz nastolatkiem.

Autor:  Xanth [ 4 kwi 2005, 14:49 ]
Tytuł: 

Chodzil juz do szkoly. Wiec pamieta.

X.

PS. Tez pamietam, jak z karka na mieso stalem w kilometrowej kolejce. Bo rzucili pare kilo parowek.

PS2. Poczytaj i poogladaj sobie: http://www.polskaludowa.com/
moze czegos sie dowiesz i cos zrozumiesz...

Autor:  Huragan [ 4 kwi 2005, 14:51 ]
Tytuł: 

Xanth, jak widac dla dzisiejszej mlodziezy to sie wydaje niemozliwe zeby NIC nie bylo w sklepach :) ale tak wlasnie bylo.. zapytajcie sie swoich rodzicow :>

Autor:  Ashton [ 4 kwi 2005, 14:52 ]
Tytuł: 

omg, to dunno nie bede sie sprzeczal ;p W kazdym badz razie sam za komuna nie tesknie, ale nie zmienia faktu ze uwazam papieza za jakiegos bohatera ktory wyzwolil nas z komuny. To ludzie walczyli, nie jednostka, nie walesa, nie papiez, tylko ludzie. Gdyby nie ci ludzie oboje mogli by gowno zrobic.

Autor:  rarPL [ 4 kwi 2005, 14:52 ]
Tytuł: 

Ashton napisał(a):
Nah, ale z tego co wiem, w zwyklych sklepach dajmy na to miesnych, poza stuffem na kartki byl normalny towar tylko ze drozszy i mozna bylo normalnie kupic.


Z tego co slyszalem to nawet gów** nie bylo. Oczywiscie, mogles pojsc do Pewexu i nakupowac sobie super ciuchow, czekolade, owoce za dolce. No ale panowie: na to mogli sobie pozwolic tylko najbogatsi (naprawde dziani), a takich ludzi nie bylo duzo.

Autor:  Mark24 [ 4 kwi 2005, 14:56 ]
Tytuł: 

Ashton walka z komunizmem to nie była wojna gdzie liczył się stan osobowy i uzbrojenie. Tu mogła wystarczyć jedna osoba.

ludzie walczyli? rotfl - kto niby? Nauczyciele uczyli o pomocy jaką dostaliśmy od ruskich 17 września, w TV, Radio było podobnie. Z balonikiem się pomykało na pochody pierwszomajowe (bo były lody i piwo) i szafa grała...

Autor:  Huragan [ 4 kwi 2005, 14:56 ]
Tytuł: 

Ashton napisał(a):
omg, to dunno nie bede sie sprzeczal ;p W kazdym badz razie sam za komuna nie tesknie, ale nie zmienia faktu ze uwazam papieza za jakiegos bohatera ktory wyzwolil nas z komuny. To ludzie walczyli, nie jednostka, nie walesa, nie papiez, tylko ludzie. Gdyby nie ci ludzie oboje mogli by gowno zrobic.


gdyby nie JP II to ludzie by nie mieli sily ani odwagi na obalenie komunizmu. W tych latach w Polsce byl marazm.
On nam dal wsparcie duchowe... powiedzial "nie lekajcie sie".. ludzie uwierzyli mu i zaczela sie rewolucja.
Wy dzieci tego nie pamietacie, ale tak bylo.

Autor:  Ashton [ 4 kwi 2005, 15:00 ]
Tytuł: 

Mark, jasne jedna osoba. Sorry ale jakos se nie wyobrazam tego, no chyba ze miala jakas kosmiczna technologie. Jezeli 1 osoba, to niech ta 1 osoba wpadnie do Chin, na Kube itp :)

edit:
Huragan: omg, nie dobijaj mnie, kazdy moze mowic, ale to ludzie walcza, i w pewnym momencie slowa nawet samego jezusa tym ludziom mogly by nie starczyc. Widze teraz przypisujesz obalenie komuny papiezowi, a ludzie ktorzy zgineli w tej walce sa dla ciebie gowno warci.

Autor:  Xanth [ 4 kwi 2005, 15:05 ]
Tytuł: 

Huragan napisał(a):
Wy dzieci tego nie pamietacie, ale tak bylo.

Jak maja pamietac, jak ich wtedy nie bylo na swiecie?




Taki tekst dla przypomnienia (wiele razy pojawial sie juz w sieci) dla mojego pokolenia:

"*Zastanawialiście się nad faktem, że ludzie zaczynający w tym roku studia są w większości urodzeni w roku 1983 (i mają już po 20 lat!!)?

*Nikt z nich nie pamięta prezydentury Regana, a wiadomości o niej czerpią z felietonów Longina Pastusiaka.

*Przez całe ich życie istniał dla nich tylko jeden papież.

*Nigdy nie śpiewali "We are the world, we are the children..." razem z USA for Africa.

*O tym, że Czesław Miłosz zdobył nagrodę Nobla mogli słyszeć jedynie w szkole.

*Mieli po 11 lat, gdy rozpadł się Związek Radziecki, a termin "zimna wojna" kojarzy im się zapewne z potyczkami Eskimosów z reniferami.

*O zagrożeniu wojną atomową mogli słyszeć jedynie podczas sierpniowego kryzysu w 1991 roku, o ile w ogóle pamiętają to wydarzenie.

*Tytuł "The day after" bardziej kojarzy im się z nazwą lekarstwa przeciwkacowego, niż z filmem, który jeszcze 15-20 lat temu wzbudzał w nas takie emocje.

*Napis CCCP wygląda dla nich bardziej jak pomyłka w maszynopisaniu, niektórzy może kojarzą go z kilku części starszych przygód Bonda.

*Raczej nie pamiętają, że Niemcy nie zawsze były jednym krajem, chociaż może słyszeli w szkole lub w telewizji o Murze Berlińskim".

*"Komunistyczna część Niemiec" brzmi dla nich jak "Część Japonii zamieszkała przez Murzynów".

*Są za młodzi, by pamiętać katastrofę promu Challenger.

*AIDS istnieje od kiedy tylko pamiętają.

*Nigdy nie grali na ZX Spectrum, czy Commodore 64 czy Amidze 500.

*Nie mieli też okazji słuchać czarnych płyt, a "zdarta płyta" kojarzy im się z uszkodzonym chodnikiem. Nigdy nie mieli w domu adaptera i nie grali w Pacmana w 2D.

*"Gwiezdne wojny" to dla nich jeszcze jedna bajka, użyte w nich efekty specjalne są żałosne, a skróty R2D2 i C3PO nie maja dla nich żadnego znaczenia.

*Wysyłanie dokumentów faksem, czy e-mailem nie są dla nich niczym nienormalnym, a telefon komórkowy to zwykły przedmiot codziennego użytku.

*Shakin Stevens, Fancy, Savage, Sandra, Sabrina nijak im się nie kojarzą ze studniówkami!

*Wielu z nich nie pamięta już czasów, gdy telewizja miała tylko 2 programy, nie mówiąc już o tym, że kiedyś była czarno-biała i nie w stereo (oprócz wspólnej audycji TVP i PR -Stereo i w kolorze). Telewizja kablowa, satelitarna i magnetowidy to standardowe wyposażenie mieszkań, a ich obsługa jest niemożliwa bez pilota

*Urodzili się w dwa lata po tym jak Sony wypuściło na rynek Walkmana, a wrotki z kółkami ułożonymi inaczej niż rolki są dla nich cokolwiek dziwnym wynalazkiem.

*Nigdy nie słyszeli o "Niebieskim lecie", "Załodze G","Pszczółce Mai", "Stawiam na Tolka Banana", czy "Wakacjach z duchami".

*Pele dla nich to Murzyn występujący w TV, a Maradona to leczący się z nałogu narkoman. Kareen Abdul-Jabbar brzmi jak jakiś terrorysta - fundamentalista
arabski. Szurkowski robi coś dla sportowców i ma coś wspólnego z rowerami, a Lato i Szarmach chyba żyją gdzieś na emigracji i zajmują się importem-eksportem.

*Nocne audycje Beksińskiego? Kto to był Beksiński?

*Nigdy podczas kąpieli nie myśleli o rekinach ze "Szczęk", ale wsiadając na duży statek, niekoniecznie wielkości Titanica, czują dreszczyk emocji.

*Michael Jackson dla nich zawsze był biały, a Tom Hanks zawsze występował w dramatach, bo komedie do niego nie pasują. Stallone to starzejący się zabijaka, a nie młody chłopak z biednej rodziny, który stara się wygrać swoją pierwszą walkę bokserską

*Nie mają pojęcia jak wyglądała wieża Diora
"Szuflada" którą można było kupić w sklepach "G" na
książeczkę!

*Jak Travolta mógł być tancerzem z takim brzuchem? Kto to jest ten Robert Redford i dlaczego mówią, że jest przystojny?

*Nazwa "Altus 110 lub 150" kompletnie nic im nie mówi! Tak samo jak nazwa "Klaudia" lub "Finezja" dla magnetofonów!

*Wojna o Falklandy to taka sama przeszłość jak I czy II Wojna Światowa.

*Soczewki kontaktowe zawsze były miękkie...

*Alf to mocno archaiczna produkcja amerykańska, a "Muppet Show" to takie Fragglesy, tylko starsze wydanie.

*Nigdy nie zastanawiali się jak wyglądał Charlie z serialu "Aniołki Charliego". Nie przeżywali chwil grozy z "Dempsey i Makepeace" czy załoga "Posterunku przy Hill Street". A "Kosmos 1999" kojarzy im się z wystrzeleniem stacji orbitalnej Alfa!

*"Musashi" i "Shogun" - dla nich to brzmi jak nazwy japońskich okrętów lub myśliwców.

No i nie maja - kurwa - zielonego pojęcia kto to był
Pankracy !!!!!!!

NO I JAK - NIE UWAŻASZ, ŻE JESTEŚ Z INNEJ EPOKI?! "

Autor:  Strangerr [ 4 kwi 2005, 15:07 ]
Tytuł: 

Moze i Ashton gada wiele glupot ale ma troche racji. Przestancie robic z JPII niewiadomo kogo , fakt byl wielkim czlowiekiem ktory zrobil wiele dobrego ale jak tak dalej pojdzie to niedlugo sie okaze ze gdyby nie JPII to ziemia juz dawno by wybuchla .....

Autor:  Ashton [ 4 kwi 2005, 15:23 ]
Tytuł: 

No a ja jestem 1987 rocznik, ale jako ze sporo gram w gry, w tv ogladam glownei discovery o wiekszosci tych spraw slyszalem.

skomentuje niektore (fakt o niektorych sprawach, jak nobel milosza) moglem dowiedziec sie tylko ze szkoly, ale co z tego ? czym to sie rozni od info w gazecie/tv czy co tam mieliscie ;p

Co do filmow, fakt nie wszystkie widzialem, ale jako maluch ogladalem w uj filmow, z travolta tez byly ;p

Zimna wojna ? bosh, to przeciez jeden z lepszych tematow na gry.

Mur berlinski, no jasne, fajne byly o tym programy na discovery, imo jedne z ciekawszych.

*Nigdy nie grali na ZX Spectrum, czy Commodore 64 czy Amidze 500.
- To mnie rozwalilo, tak sie sklada ze mialem te i jeszcze troche innych maszynek :) Niektorzy przygode z komputerami zaczynali jak jeszcze ledwo mowili ;p

Adapter w domu mam do dzis, pac man 2d ? omg, sie zastanawiam o inteligencji autora tego textu, to ze on sie dowiadywal o wszystkim 5 lat po innych, nie znaczy ze wszyscy tak mieli :)

Star warsy ogladalem jako 4 latek poraz pierwszy, potem jeszcze wiele razy ;p Mozna powiedziec ze wychowalem sie na tych filmach.

E-mail, komorka, to oczywiste ze dla mnie teraz to norma, dla was i autora tekstu pewnie tez, ale jak bylem maly to komorka naprawde byla czyms zadkim. Coz wies tutaj ;]

Zaloga G - ogladalem, maja do dzis leci, wakacje z duchami takze :)

Szczeki, uhh nie rozumiem, ogladalem to wiele razy nawet jako dzieciak i raczej nie odczowalem po tym strachu, fajny film ale zeby potem w kapieli panikowac ?

Jackson, coz widzialem jako mlodzik jego starsze teledyski, ale o nim wole nie mowic :)
A co do Stallone imo rocky byl jego najlepszym filmem i do dzis go uwielbiam.

Alf to do dzis jeden z moich ulubionych seriali, a shoguna widzialem, ale jakos ni przypadl mi do gustu.
Co do Musashiego, to czytalem jego biografie.

Fakt, nie wszystko jest mi znane, nie wszystko robilem, ale bosh, autor tekstu jest totalnie przesadny, nie kazdy ma iq80 i o wszystkim dowiaduje sie z kilkuletnim opoznieniem :P

Autor:  Xanth [ 4 kwi 2005, 15:28 ]
Tytuł: 

A wiesz kto to byl Pankracy? ;)

X.

PS. A wiesz, ze alkohol mozna bylo kupic tylko po 13 i to do wyboru az 2 rodzaje wodki? ;)

Autor:  Huragan [ 4 kwi 2005, 15:28 ]
Tytuł: 

Ashton napisał(a):
Huragan: omg, nie dobijaj mnie, kazdy moze mowic, ale to ludzie walcza, i w pewnym momencie slowa nawet samego jezusa tym ludziom mogly by nie starczyc. Widze teraz przypisujesz obalenie komuny papiezowi, a ludzie ktorzy zgineli w tej walce sa dla ciebie gowno warci.


jednak przecenilem cie, nadal nic nie rozumiesz :) nie chce mi sie z dyletantem rozmawiac, ktorego wtedy nie bylo nawet na swiecie i sie wymadrza .

Autor:  Xanth [ 4 kwi 2005, 15:33 ]
Tytuł: 

Oo, jaki sliczny slowniczek dla mlodego pokolenia znalazlem:
http://gnu.univ.gda.pl/~grzes/klimaty/klim.htm ;)

X.

Autor:  Ashton [ 4 kwi 2005, 15:44 ]
Tytuł: 

Huragan: a ja z dewotem sluchajacym radia maryja i glosujacym na lpr :P

Xanth: da, ale tylko z tego co uslyszalem, to byl jakis pogram dla dzieci.
Co do wodki to wiem ze po 13 ;p ale i tak alkochol pije bardzo zadko ;p

edit: jakis bardzo popularny program dla dzieci ;] pewnie uwielbiane przez nie jak dzis pokemony (nie nie porownuje poziomu, ale ogladalnosc ;])

Strona 5 z 8 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team