Jak słyszę kolesia od polityki zagranicznej, że atak na Ukrainę będzie miało bardzo poważne konsekwencje, w tym możliwe, że nawet sankcje to mnie kurwa pusty śmiech ogarnia.

Jak słyszę kolesia od polityki zagranicznej, że atak na Ukrainę będzie miało bardzo poważne konsekwencje, w tym możliwe, że nawet sankcje to mnie kurwa pusty śmiech ogarnia.

sikorski i tak za dużo mówi, po wszystkim pewnie dostaniemy znowu blokadę jakaś na mięso itp

Jeśli przez 20 lat utrzymywalibyśmy wyraźna politykę zagraniczna to było by to jasne dla wszystkich, a tak mamy odbijanie piłeczki jak inne sprawy wokoło wyborczej urny, w naszym interesie zawsze było takie stanowisko jak miał... i tu pojawia się problem... PiS, jeśli teraz sikorski wymachuje szabelką to wygląda to komicznie po wielu latach wyśmiewania i kpienia z tego.

Widzę pewną niekonsekwencje w poglądach co poniektórych osób tutaj, na temat tego jaki stosunek ma, a jaki powinien mieć, Polski rząd do putina/Rosji. Zdecydujcie się w końcu czy uważacie, że się za bardzo płaszczą czy za mocno szabelką wywijają.