Nasi uhm "generałowie" i politycy pewnie tak to sobie wyobrażają. Wiekszosc z nich nie ma pojecia jak wyglada wspolczesna wojna (ja tez nie wiem, ale nie mam dosc znajomosci zeby zostac generałem ;/).

Doktryna wojenna jest podobna do tej z RFN z czasów zimnej wojny. Wytrzymać tydzień w oczekiwaniu na wsparcie z zachodu i potem ruskich do morza Białego. akurat poborowych się zdąży przeszkolić z obsługi beryla.
Ruscy mają słabo rozwiniętą logistykę, więc w tydzień to daleko nie zajdą. Ich armia ma przestarzały sprzęt, jest słabo wyszkolona i nasycona piechotą. Żołnierze z poboru, słabo wykształceni, bez rozwiniętej kultury technicznej. No i przede wszystkim Rosji nie stać na prowadzenie szeroko zakrojonej ofensywy. Przez kilka lat dochodzili do siebie po wojnie w Gruzji, a wojna w Czeczeni pokazała mierne umiejętności kadry dowódczej. Kolos na glinianych nogach.

@up. Oficerem. LOL. Kapralem co najwyzej. A wiesz co robi kapral ? Zapierdala z reszta miesa armatniego.

Doktryna wojenna jest podobna do tej z RFN z czasów zimnej wojny. Wytrzymać tydzień w oczekiwaniu na wsparcie z zachodu i potem ruskich do morza Białego. akurat poborowych się zdąży przeszkolić z obsługi beryla.
Ruscy mają słabo rozwiniętą logistykę, więc w tydzień to daleko nie zajdą. Ich armia ma przestarzały sprzęt, jest słabo wyszkolona i nasycona piechotą. Żołnierze z poboru, słabo wykształceni, bez rozwiniętej kultury technicznej. No i przede wszystkim Rosji nie stać na prowadzenie szeroko zakrojonej ofensywy. Przez kilka lat dochodzili do siebie po wojnie w Gruzji, a wojna w Czeczeni pokazała mierne umiejętności kadry dowódczej. Kolos na glinianych nogach.

Przecież Nato ma 30 dni na odpowiedź, przez 30 dni mogą ministrowie debatować. Ekspertem nie jestem, ale jak Brzeziński na każdym kroku mówi, że musimy 30 dni sami wytrzymać, to te 7 dni można raczej włożyć między bajki. Bardziej w tej kwestii ufam mu niż naszym politykom.

óstawa

(...)
Oficerem. LOL. Kapralem co najwyzej. A wiesz co robi kapral ? Zapierdala z reszta miesa armatniego.

Czyli lepiej być szarym sołdatem i pod osłoną nocy spierdalac?

Siedzieć na tyłach w logistyce i zarabiać kasiorę. Też widać olbrzymie możliwości wśród szanownych userów.