Dana napisał(a):
Takie definiowanie jest poprawne, tylko należy pamietać że to nie jest 0 i 1, białe i czarne, tylko w słowie "prawica" czy "lewica" zawiera się całe spektrum różnych poglądów polityczno/społeczno/ekonomicznych rozciągających się w jedną i drugą stronę (ba, także w górę i w dół).
No właśnie podział na lewicę i prawicę pozwala na przyjęcie tylko jednego kryterium wedle którego będziemy klasyfikować partie/poglądy/whatever. Jeśli będziemy brać pod uwagę poglądy na gospodarkę, to musimy olać kwestie społeczno-polityczne. Widać to wyraźnie w przypadku wszelkiej maści radykalizmów - niektórzy lubią uznawać narodowy socjalizm za doktrynę lewacką, bo to socjalizm, całkowicie olewając fakt, że pod każdym innym względem była to, wedle ówczesnych kryteriów, ideologia prawicowa.