dla wodnego najwazniejsze jest zeby go kazdy mogl w dupe ruchac, a nie strzelac do niego.
ot mlode pokolenie w polsce.
i tu sie zgodze, ze to wina komuny, bo przed wojna od razu by w pysk lali.

co do komorwskiego masz przyklad tutaj na forum.
sam piszesz glupoty z dupy, ale z nudow ludzie ci odpisuja.

Musisz zrozumieć, że jednak większość ludzi to nie jest takie gówno jak ty. Broń towarzyszyła nam przez pokolenia i nie była problemem. Komuchy nas rozbroiły, bo bali się pospolitego ruszenia, a tak mogli sobie bezkarnie mordować i nakładać kagańce. Ty masz mentalność ścierwa bez ambicji więc... spierdalaj.

kurwa, zgodzilbym sie z toba tczewiak, ale politycznie nie wypada
moim obowiazkiem jest ochrona mojej rodziny przed wszelakim elementem, ktory probowalby nam zrobic krzywde.
bron palna umozliiwilaby mi to, bez niebezpieczenstwa poniesienia obrazen wlasnych.
ale lepiej byc hipsterem z marzeniami o ruchaniu jak wodny, niz prawdziwym polakiem i mezczyzna.

Jak miło, że dostrzegacie tylko jasne strony broni typu ktoś atakuje moją rodzinę a ja mam narzędzie, które pozwoli mi ją ochronić. Powodzenia. Testy testami, ale czasami wystarczy chwila by człowiekowi odpierdoliło. Wtedy sobie sięgnie po broń i odstrzeli kogoś, bo tak. Teraz też są takie sytuacje, ale im więcej broni, tym większe ryzyko.

Wcale nie mieszkałoby mi się przyjemniej gdybym wiedział, że połowa sąsiadów w klatce ma broń.

mendol jestem jeszcze w tym wieku gdzie się rucha i nie trzeba o tym marzyć.

Ta dać poltardom broń, no. Great idea.

Ta, w USA jak widać powszechna broń rozwiązała problem przestępczości.

Tu nie chodzi o rozwiązywanie problemów z jakimi nie dają sobie rade opłacane przez nas służby czy wymiar sprawiedliwości, dostęp do broni w Polsce jest, a marzenia o tym by jak w teksasie czy wielu innych stanach robić zakupy broni i amunicji na dowód zostawmy na boku.
Ogólnie postępująca głupota, niechlujstwo, bylejakość i dysmuzgowie nie zachęca do tego by broń trafiła jak napisał wyżej wodny na klatki.

Juz to widzę jak naszych warunkach idziecie za blok postrzelać do butelek, za dużo youtube.

jak ktos wpada na tak glupi pomysl ze mnie atakuje to powinien przewidziec ze moze tego nie przezyc i znajdzie moje klucze w swojej galce ocznej np

niestety polskie popierdolone prawo o obronie koniecznej promuje tego co chce cie zajebac , a ty idziesz siedziec

Z tego co wiem to dostep w Polsce jest taki, ze mozna przejsc testy itp. itd. a i tak pozwolenia nie dostac, bo nie.
A jak juz sie dostanie to masz trzymac w sejfie i w razie potrzeby jakby cie ktos napadal powiedziec napastnikowi "przepraszam na chwile, ide do sejfu, prosze zaczekac".

Zreszta jak ktos mi powiedzial, jak ktos chce to ma, tylko o tym głośno nie powie.

Przeciez nie chodzi o to by kazdemu rozdac od razu broń. Najpierw mozna przeciez na to spoleczenstwo przygotowac.
Ja akurat wątpie, ze byle drechu przejdzie testy psychologiczne.

bron biala mozesz miec w domu w celach kolekcjonerskich, a zapewniam cie, ze mozesz nia zrobic taka sama krzywde jak bronia palna.
w tlumie nawet szybciej niz z pistoletu. a jak widac na przykladach, nawet w krakowie z maczetami coraz rzadziej biegaja.
pierdolenie o szopenie, ludzie jak chca to sie zabijaja nozami kuchennymi, trzeba byc niezlym zjebem zeby zakladac, ze dostep do broni palnej spowoduje wybicie polowy spoleczenstwa.

highlander: problem polega na tym, z tego co mowil kowalski, iz czasami czekasz na pozwolenie pare tygodni, a czasami pare miesiecy.
bardziej chodzi o to aby wszystko bylo uporzadkowane i tyle, bo pomimo pierdolenia wodnego czy ojca, polowa z nas moglaby miec bron gazowa/ostra w domu - gdybysmy czuli taka potrzebe.

tor: ta, a w polsce przestepczosc nie wystepuje, bo nie ma powszechnego dostepu do broni palnej.

Łatwo dostępna broń, dużo policji z szerokimi uprawnieniami, ostry kodeks karny i dużo więzień. To sprawi, że będziemy bezpieczni.

Problem jest tylko taki, że to nie dziala.

a co dziala wedlug ciebie?

Nie według mnie, tylko według faktów. Spójrz w których krajach z krajów rozwinietych jest najniższa przestępczość, a gdzie jest wysoka.
Działają takie rzeczy jak: odpowiednia szeroko rozpowszechniona kultura w społeczeństwie, niskie rozwarstwienie społeczne i szeroko pojety dobrobyt.
Sprawna Policja i system sprawiedliwości też się przydaję, ale sama z siebie nie da rady.

no bardzo ladnie, tylko co w takim razie zrobic w polsce?
bo u nas ani kultury, ani malego rozwarstwienia, ani sprawnej policji i sprawiedliwosci nie ma.
wiesz o ideach mozna pieknie pisac, ale czasami trzeba zejsc na ziemie.

Poza tym, żeby nad tymi rzeczami pracować to się nic nie da zrobić.

No ewentualnie wprowadzić jakiś totalizaryzm i państwo policyjne, ale wtedy lekarstwo gorsze od choroby.

ale, nad ktorym elementem chcesz pracowac? bo wszystkiego na raz nie da sie zmienic.

ta

To ile razy twoja rodzinę napadli bandyci z bronią w ostatnich 10 latach?


Polska jest spokojnym krajem.

mojej na szczescie nie napadli, ale wystarczy posluchac opowiesci kurierow z firm kurierskich.
spokojnym wedlug ciebie i twoich gazet chyba.

junkier: no

Opowieści Czechów, opowieści kurierów, opowieści Mendolów. Prawdziwe życie.