MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Chuje na BV
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=1627
Strona 1 z 6

Autor:  Astax [ 6 lut 2002, 14:32 ]
Tytuł: 

Ale kurwa placzom te chuje jebane! Jestem super wkurwiony... Mysle ze czas pszyszedl na mad grief :sad: Wiem ze zawsze wola zeby robic mad grief, ale teraz naprawde mnie boli :/ Wystawimy na BV post ze Minax jest fakcja nie legalna, i zrobimy co mozemy zeby ich rozpierdolic bo som chuje jebane :/ REZ KILL DRY LOOT MOUNT KILL ITD. Uber twinking tez! Bendziemy uzywac pelno wws. I tylko bendziemy liczyc ile te chuje placzom na BV. Za kadzy post bendzie jeden punkt :/ To bendzie prawdziwe faction scoring.

Autor:  Ash'Veem [ 6 lut 2002, 15:08 ]
Tytuł: 

Ja mam inny plan.Przestaniemy sie przejmowac sigilami i walkawi wewnatrz frakcyjnych baz = . Bo to jest na maxa chujowe , uczestniczylem w takich walkach na Euro i jest tam tylko chaos mad gankage i twinking.

Autor:  Kiyote [ 6 lut 2002, 16:11 ]
Tytuł: 

Popieram asha..
Poza tym wyjebmy z mapy ludzi nie z =0= wczoraj w chuj ludzi bylo i chaos kompletny.
We frakcji zostanmy bo jednak wiecej targetow jest ale bez przesady.. wychodzi na to, ze w SL to my jestesmy najwieksza sila i kazdy qrwi na nas :sad:

i mala propozycja: podzielmy sie na teamy do healowania bo po wczorajszym chaosie w walkach / i 3 razy dead :sad: / cos trzeba z tym zrobic..

Autor:  Astax [ 6 lut 2002, 16:19 ]
Tytuł: 

I co sie stanie jak chuje wezmom wszystkie miasta? Oczywiscie ustawiom guardy wszendzie bo znam chujy :sad: Pozatym ja chce faction horse bo zawsze mi sie stamana konczy innaczej :sad: Prawda jest jak by vhailor nie ukradl sigil tak wczesnie to by nie pilnowali wogule. Ja kradne o 3 am zawsze a vhailor kurwa musial tak wczesnie ukrasc :sad: o 3am nie ma nikogo i jest spoko.

Autor:  konrador [ 6 lut 2002, 16:52 ]
Tytuł: 

astax ale nie lepiej wczesniej ustalic z vhailem kiedy kradniecie a nie teraz sie kurwiac miedzy soba:[
przy okazji napisze co ja o tym mysle:/
byly dwie gildie i nie wiem jak wtedy organizacja co prawda wygladala ale odroznialo sie ludzi bo mieli inne tytuly nad glowa :[
jak zrekrutowaliscie wszystkich do gildii i polaczyliscie dwie byl burdel - duzo osob i chciales ludzi ustawiac i znowu dzielic.. po polaczeniu rozdajac kolorowe aprony ktory kazdy sobie olal ale ktore napewno o wiele trudniej podczas walki dostrzec niz title
nie wiem kto.. ale ktos sobie wpuszcza roznych ludzi na mape bez pytania :[ no kurwa od czegos ten gm gildii jest a ja tu widze ze kazdy robi to co chce
po co robic wielka gildie jesli potem co chwile taki venom placze ze jest nas za duzo i wygania polowe guildmatesow zeby sie za nim nie krecili :[
mi to przypomina hmm odrodzenie OGD - super duza gank gildia burdel niesamowity nie tak dawno z reszta gdzie po jakims czasie wszyscy sie na siebie wkurwili i powstalo pare roznych gildii mniejszych.. NO PRO IRL :/ niefajnie jakby to sie stalo z =0= _0_ etc
wczoraj przenoszenie sigili.. ash kaze sie zebrac ludziom kolo minax hq a 5485094 osob zapierdala po calej papua za jakims dexerem mimo tego ze niosa sigile a gank minax juz sie zbiera i czeka az stat loss minie
healing kurwa jakby wszyscy healowali tak jak kojot np. to ciezko byloby nas pokonac
ten sam dzien.. udl wycina nas po kolei bo ludzie zamiast srac na loot po zabiciu jednego udla dopadaja ciala jak sepy i podnosza sobie regi i potiony a reszta udl spokojnie wyjmuje jednego za drugim
takie moje spostrzezenia wnioski sobie wyciagnij sam
imho jest burdel straszny burdel nikt sie gma nie slucha :/ malo osob mysli w ogole podczas walki

Autor:  konrador [ 6 lut 2002, 16:54 ]
Tytuł: 

btw astax tak jak juz ci pisalem z bv nie ma sie co klocic tylko trzeba sobie olac to co oni mowia bo z nimi nie wygrasz tam sie wszyscy znaja czy to aod czy to -f- tod czy pro czy bld nawet
jak dostaniesz w dupe to powiedza ze jestes cipa
jak wygrasz to powiedza ze jestes cipa i gankujesz 10/5 nawet gdy sytuacja bylaby odwrotna

Autor:  Astax [ 6 lut 2002, 17:20 ]
Tytuł: 

Mowisz duzo prawdy. Ja chcialem aprony zalozyc z dwoch powodow. jeden oczywiscie jako nagroda, jak jestes lojalny do guildy i pokazujesz wiencej lojalnosci, i inni na to paczom i sie poprawiajom. Drugi powod zeby ludzie suchali ludzi z wienkszym statusem. Bo wiadomo ze jest chaos jak wielka walka sie robi. Chcialbym zeby ludzie suchali kogos a nie kazdy woalal kogo lac :sad: Burde w guildzie jest bo ludzie nie suchajom. Chcialem zrobic order to ludzie sie darli bo mowie zeby siedzieli na dupie cicho i sie nie odzywali jak mowie. Tak mysle ze sami so winni. Nikt guwna nie sucha. Z UOAM jest problem. Ludzi jak ja, ash, bali ferg ect powinny mogli banowac ludzi itd, ale nie mogom. Nie mam nawet pojencie kto moze banowac :sad:

Autor:  Fergerod [ 6 lut 2002, 17:22 ]
Tytuł: 

ja moge banowac z mapy :sad:

Autor:  Kiyote [ 6 lut 2002, 18:56 ]
Tytuł: 

Astax bo to nie tak.. juz ci na to zwracalem uwage.. imho w takiej gildi gdzie zawsze u polakow to byl bardziej friendship niz system wojskowy twoje pompatyczne gadanie na dachu keepa nie przejdzie :/. Tak samo jak aprony..
Imho Astax ty lepiej znasz amerykanow i powinenes zrobic teamy u nich ale nie dziel istniejacych powiazan tylko np:
team one:
dowdca: infamous
sklad: harry krishner, crane /jak bedzie gral/, mage fist, garmon
team two:
dowodca: qyv
sklad: socrates, water

i tak dalej.. tu akurat o amerykanach mowa a ty astax powiinenes nad nimi czuwac bo ty sie najlepiej z nimi dogadasz.. czyli, zeby nie qrwili na bv, nie twinkowali w chuj itd.. wiesz sam o co chodzi..

Tak samo nalezy podzielic polakow.. teamy sie dobierze i wyznaczy dowodcow /ale bez przesady nie na wojskowa modle bo i tak sie nikt nie slucha/
Kazdy team bedzie mial swoj title nawet jak bez fantazji team one, two, three itd mialoby byc..
team zawsze trzyma sie razem i sie wspolnie healuje.. znaczy priorytetem beda czlonkowie teamu..
tak samo mozna porobic macra jak do tej pory: do mnie tak teraz mozna skorzystac przy 4 osobach w teamie i walic na mape np: team one: do mnie albo co chyba lepsze wrzucac txt na party: /do mnie tak samo da sie zmacrowac tyle zeby trzeba bylo party trzymac ale na 4 osoby to juz nie jest jakies straszne..

Co do wiekszych bitew to bym proponowal zeby wyznaczyc dowodcow np: ash, ferg, bali, astax
ktorzy przed bitwa np: jak ostatnio rajd na minax wyznaczaja co kazdy team robi a pozniej sie tym nie przejmuja jezeli juz to krzycza gate out ale nie tak, zeby ash np koordynowac cala bitwe jak ludzie na uoam nie patrza :sad:

imho teamy by byly rozwiazaniem.. nie czuc by bylo jakis wielkich podzialow a i koordynacja by byla wieksza i moze bysmy sie lepiej healowali :sad:

Autor:  konrador [ 6 lut 2002, 18:59 ]
Tytuł: 

tak zgadzam sie calkowicie
fajnie jakby ludzie sluchali kogos wyzszego stopniem od siebie ze tak powiem ale oni nawet nie sluchaja gma :(( tu aprony nic nie pomoga

chaos podczas walk :/ trzeba dumpowac odpowiednio zeby goscia zdejmowac i nie mial zadnej zasranej szansy na wyhealowanie nawet jakby wypil 5 gheal potsow na raz:(
tak jak to robi aaa czy udl wczoraj
ja nie wiem czy to tak trudno podczas malo ktorej walki castuje jakiekolwiek ofensywne spelle caly czas staram sie healowac i tego sie trzymam bo wychodzi mi to calkiem dobrze
jesli odnosimy sigile i to jest w danym momencie najwazniejsze to pierdole kopanie skarbow bieganie za pojedyncznym minaxem po pap czy co innego i odnosze sigile:/ i najwazniejsze - jesli jest walka to ludzie powinni walczyc a nie zajmowac sie lootowaniem :[ wczoraj pare osob polakomilo sie na loot udl a kilka minut pozniej udl z ledwoscia nioslo nasz shit bo tyle tego sobie uzbierali...

uoam.. nie chodzi o banowanie ludzi z mapy tylko chodzi o to ze przychodza koledzy kogostam i mamy pol shardu na mapie
jak trzeba komus pomoc - nie ma nikogo chetnego chociaz na uoam miga kilka nickow

Autor:  Astax [ 6 lut 2002, 19:12 ]
Tytuł: 

Kiyote nie moge czytac twojego posta bo mnie glowa boli. Ja mam dobry system wymyslony, ale nawet tego nikt nie chce sprubowac po macie w glowie pojebani. Jak wiesz ze nie dziala jak nie sprubujesz? Mozesz miec guilde kolegow tak bendzie super! Ale zaraz nas kazde rozpierdoli w chuj. Prawda jest ze wienkszosc guildy mysla ze sa tacy fajny ze juz lepiej sie nie da grac. A to kurwa gupoty. bendziesz se kolegow nabieral co smierdza jak chuj i potem nie dziwie sie ze tak smierdzimy. Nawet nie chce mi sie grac bo taki wstyd jak wczoraj nas UDL wyruchalo kurwa. Ja chce zrobic order najpierw i potem mozna guilde naprawiac. Mozesz zucac 1000 pomyslow na mnie, ale ja nie sucha bo juz dawno to wymyslilem. Nie chodzi ze masz fajny pomysl, ale ze nikt ciebie nie bieze serio jak cos mowisz! Dlatego czeba miec regulacje i prac kto nie sucha. Potem jak ludzie suchajom to mozna wkoncu strategie formowac. Narazie idziesz w pszud za bardzo. Najpier czeba naoszczyc ludzi a potem sie robi cos znimi. Bo z tempych chujow nic nie wyjdzie. Tak sie od orkow nauczylem. Oni tak ludzi oszczyzajom, niepozwolom ci walczyc jak najpierw im nie pokazesz ze umiesz suchac. Tak fajnie rozdzielisz ludzi i zaraz sie okaze ze masz 1 druzyne dobrych ludzi, masz 1 druzyne z dobrym dowudzcom ale on nie moze sam nic robic i padajom zawsze, i masc 4 druzyny smieci. I co z tego bendzie? guwno...

Konrad dlatego mowie ze czeba miec reguly a potem sie pieze ludzi co nie suchajom. Jak ktos wie ze nic nie zrobisz jak nie sucha to nie bendzie to robil. Tak jak ci mowie 10 razy pszestan rez killowac chuju to ty nie suchasz jak dzienciol.

Autor:  konrador [ 6 lut 2002, 19:37 ]
Tytuł: 

hmm astax to kojot wlasnie pod wzdlegem umiejetnosci tez troche dobral :/ dal tylko przyklad jak to powinno wygladac - polaczyc te osoby ktorym sie ze soba najlepiej gra:/ wtedy w grupie posluch i zrozumienie siebie nawzajem i organizacja bedzie leszpa wydaje mi sie
co do rezkillowania ktorego sie tak przyczepiles - sam chcesz griefowac a rezkillowac nie pozwolisz :) widzisz ja tego nie robie dla zabawy bo mnie to nie smieszy zawsze uwazam to za strate many i czasu
nie gram dla punktow i zabijajac jakiegos newb z minaxa nie licze ze mi lifeforcem czy czym innymy punktami sypnie
zabijam new rezow bo:
1. gosc pierdoli glupoty i bluzga na mnie na nas
2. naprawde mocno mnie kiedys wkurwil czy jak gram rakiem czy jak gralem khaelem czy chuj wie kim - ma przejebane kropka
3. gankuja
4. biegna do swojego corpse'a po siekiere ktora moga mnie zabic w dwie sekundy
jesli chodzi o gildie blackoak czy jak sie tam oni zwa to zalapali sie do kazdego z czterech punktow
gorsza bande skurwysynow trudno znalezc zapewniam :[

Autor:  Smolik [ 6 lut 2002, 19:48 ]
Tytuł: 

fajnie sie czyta :grin:

ale kiedys tez czytalem teksty na jakis boardach ze polacy tak wymiataja na sp
a tu sobie czytam ze jest straszny bajzel :grin:

system astaxa jest dobry
i mozecie go przetestowac , z tym dowodca
najpierw gadka a potem dzialanie

tylko latwiej to przeprowadzic z amerykancami wiem z doswiadczenia :smile: polak jak polak bedzie sie klocil i zloscic i zadawac pytania czemu i jak... bo nie lubi byc traktowany jak gowno i chce miec cos do powiedzenia... wiec ten system z dowodca jest cholernie trudny do zrealizowania... i friendship ogolnie w tym przeszkadza

kiedys byliscie tak zgrani :grin:

Autor:  Astax [ 6 lut 2002, 19:50 ]
Tytuł: 

Tak ztego winika ze bys rezkillowal orkow a to nie jest fajne. Nie mozna rozdzielac tak ludzi bo prawie nigdy nie benda grac o tej samej poze.

Autor:  konrador [ 6 lut 2002, 20:13 ]
Tytuł: 

to moze pozwolic sie ludziom dobrac?
co do rezkillowania orkow to co innego.. tak bede ich zabijal jesli przejmujemy fort a oni biora bron i chca mnie bic zaraz znowu
za to nie bede rezkillowal jesli spotkam i zabije dwoch gruntees w lesie a oni beda chcieli odzyskac swoj stuff :(
mimo tego ze mnie zabili wiele razy to orki bardzo lubie thx

rezkillowanie mi satysfakcji nie przynosi nawet gdybym zabijal sobie setny raz demoyna czy inna palke
raz spotkalem taka niemila pania z mara w wind ktora po wizycie u healera postanowila mnie zwymyslac za to ze ja zabilem :[ latala ode mnie do healera przez ponad pol godziny i wzywala gma za griefing.. i od tamtej pory jej na siege nie widzialem
musiala sie wkurwic i o to mi wlasnie chodzi:< teraz sie rozumiemy?

Autor:  Fergerod [ 6 lut 2002, 20:49 ]
Tytuł: 

hmmm
Ja to widze tak..
Jakas wieksza akcja, mamy 3 teamy po 4 osoby.
Ferdek mowi team A dump na xxx, Ash mowi team B dump na yyy, Bali mowi team C dump na zzz. Teamy healuja sie tylko w wlasnym zakresie.

Jak ktos z dowocow teamow (nie podoba mi sie to okreslenie :/ ) mowi, "wjezdzamy tam z prekastem explo i dump na xxx, potem yyy, potem zzz" to tak trzeba robic, a nie ze dwoch wjedzie i zdechna bo tamci chuj wie na co czekali.

Tak samo jak ktos widzi, ze jakis kumpel dostaje czarami/ciosami to ma od razu dusic w zaleznosci od mozliwosci in mani/in vas man podczas zciagania paska. Zamiast czekac z healem jak zdechnie.

Jak ktos z nas lata w kolko to wiadomo, ze potrzebuje heala.. tylko tak dla przypomnienia. Tak samo trzeba oszczedzac mane, nie wali sie w goscia eb jak ma 100%hp, a samemu masz 25% mana.

I co najwazniejsze..
ucieczka przed dumpem = ucieczka przed healem kolegow = dead

Jak jest nas nawet 6-8 i ktos mowi na mapie dump na xxx, to tylko kilka osob robi na niego dumpa, a inni na chuj wie kogo. Tego wlasnie nie kapuje :sad: Trzeba rozluznic posladki podczas walki i sensownie myslec.

Wprowadzanie rang itd jest do pizdy. Grupki musza byc zgrane i musza sluchac leaderow.


Zreszta zawsze tak walczylismy przed mass recruitmentem. Teraz zrobil sie bajzel.

Dlatego jak bede mial conn odchodze z gildi tak jak Venek.


<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Fergerod dnia 2002-02-06 20:52 ]</font>

Autor:  Astax [ 6 lut 2002, 21:08 ]
Tytuł: 

Ferg, znowu mowie, nie mozesz miec owocy bez dzewa. Najpier sie organizuje guilde zeby ludzie sie nauczyli jak suchac i grac razem. Potem se ozesz robic jakies teamy, planny i inne cuda.

Autor:  Kiyote [ 6 lut 2002, 21:43 ]
Tytuł: 

Astax ale co chcesz z ta gildia zrobic?? bo nie za bardzo rozumiem.. jezeli ci mowie, ze system wojskowy z jakimis motywujacymi apronami nie przejdzie a ty mowisz, ze nie sprawdzilem to sorry ale sprawdzilem w RAT i to nie o to chodzi. U nas gildia nigdy nie byla odzialem wojskowym, my poprostu gramy razem i tyle..
jezeli chcesz ukladac sztywne reguly dowodztwa i pokazywac, ze ty w czarnym apronie jestes lepszy to ja to pierdole i sadze, ze wiekszosc tez to ma w dupie...
Nie jestesmy i nigdy nie bedziemy / a wynika to z podejscia naszego do gildi/ organizacja wojskowa z dowodzcami w pelni tego slowa znaczeniu. Raczej nie widze siebie mowiacego sir yes sir :/ Wiem, ze amerykanom lepiej sie gra z takimi zasadami dlatego radze zrobic teamy wtedy rzadz sie tomku w swoim domku.. tylko sluchaj co do ciebie mowia na ogolnym.. Nie wiem czy kapujesz astax, nie sprawisz regulami czy nakazami, apronami itd.. ze ja bede ciebie sluchal.. tak mozesz pograc z infem cranem harry krishnerem.. i moja rada.. zrob to.. podziel ich na teamy i badz im dowodca.. oni cie posluchaja bo im tak to bedzie pasowalo :sad: U nas jeszcze kapitalizm nie zrobil z nas do konca robocikow i mamy jeszcze doze indywidualzmu a w takich dzialaniach ona przeszkadza..

Mi sie np dobrze gra z ashem fergiem balim toba conem czy venkiem ale nie sadze, zeby mi ktos musial dawac apron zebym wiedzial co mam robic.. problem jest taki, ze jest chaos i jezeli walczymy w 6 to juz brakuje mi rak do healowania.. podzielmy sie na grupy, zeby wszystkich nie trzeba bylo healowac tak jak ferg mowi.. nawet z dowodca, zeby nagle nie krzyczalo 5 osob o targecie ale tylko po to a nie zeby dumnie nosic apron /ale sie do tych apronow przyczepilem/..
I uwierz mi astax healuje cie dlatego, ze jestes moim kumplem i nie chce zeby cie killneli a nie dlatego, ze wydales jakis rozkaz..

Autor:  konrador [ 6 lut 2002, 22:05 ]
Tytuł: 

aha.. ferg i venek czyli sie zaczyna :[
czy to tak zawsze musi byc ze gildia normalna nie wystarczy? tworzy sie potwor ktory potem rozpada sie na pare mniejszych grupek ktore potem znowu rosna w potwory i sie rozpadaja..

Autor:  Fergerod [ 6 lut 2002, 22:07 ]
Tytuł: 

Dokladnie HEHE

Jak slysze o tym calym "Yes Sir" itd to mam roflirl. Lider grupki ma byc do utrzymywania zgrania. Grajac w takim ganku jak teraz to "nowi" nie sa w stanie nauczyc sie zgrania. Zgrana grupa to max 4 osoby. Przy wiekszej ilosci nie jest sie w stanie kontrolowac hp kolegow.

Jeszcze jedna sprawa. Czytajcie teksty z mapy nawet podczas walki - wiadomo do kogo sie zwracam :smile: ) wcale nie znaczy, ze rozkazuje tylko pilnuje zgrania. Jezeli ktos ma sie unosic honorem w takim momentach (nie wiem jak sobie to inaczej tlumaczyc) to nie chce grac z kims takim :sad:

Strona 1 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team