We flamesach bo mareczek24 - więc wiadomo.

A temat na serio - planuję zrobić porządek w zębiskami, w klinice w Lądku właśnie mi paszczękę wycenili. Zamierzam skoczyć na weekend do Wwki i otrzymać taką samą wycenę. Generalnie w grę wchodzi jedynie Wwa - bo jeżeli zdecyduję się na PL, to zamierzam przylatywać jedynie na soboty. Torbiś mnie z lotniska odbierze, zawiezie do dentysty, potrzyma za rękę jak będzie bolało, a po wszystkim przytuli - przynajmniej tak obiecał na PW...
Kiedyś chodziłem do Bonelli Dental na Idzikowskiego. W sumie więcej warszawskich dentystów nie znam..
Ktoś coś może polecić, odlecić? Chcę by to było baardzo dobrze i w miarę w przyzwoitych cenach (bo wycenę nieprzyzwoitą już dzisiaj dostałem).

Więc czy oprócz Idzikowskiego ktoś coś mógłby polecić?

Tej nie stać Ciebie biedaku na dentystę w UK? Wtf?

malutka plomba - 10min ze znieczuleniem i pogawędką z panią dentyską - 180GBP. Pół godziny temu.
Leczenie kanałowe siódemki - 1400GBP.

Mam do zrobienia dwa kanały, kilka mniejszych rzeczy - łączny koszt ok. 5k GBP. Jak w PL zamknę się w 10-15k zł to będę happy.

No ale przecież zarabiasz tłusty hajs na wyspach to adekwatnie płacisz za usługi.
W naszym biednym kraju to się idzie i za państwowe robi za dara no ale to 3ci świat.
W PL full leczenie kanału w Gdańsku w dobrej klinice wyszło mi 1.5k od sztuki.
Tej no wracaj, biede tam klepiesz :/

ojj oyciec przestań pitolić - na serio chcę jakiegoś dobrego dentystę znaleźć który mi zrobi porządek z zębami. Bo mam na serio dość dentystów

Akurat co do dentystki to marek ma tu bardzo sporo racji i dobrze robi. W Polsce prywatna dentystyka jest na swietnym poziomie i wyjebiscie taniej niz w UK, czy w US. Kurde, jak mieszkalem w US to ciotka, wojek, i reszta znajomych z Polonii (i to zadna biedota, wrecz przeciwnie) wszyscy jak mozna bylo odczekac to zalatwiali dentystyke w Polsce np w czasie wakacji.

Ale co pitolić? Żona za kafla w tej samej klinice robiła we Wrzeszczu.
Naprawdę nie kumam o co Ci chodzi.
Za 5k GBP to ja bym sobie te zęby wyjebał młotkiem i poszedł po implanty - mówię serio.

to oprócz tej na Idzikowskiego jest jeszcze coś wartego polecenia?

Nefastus - ten dentysta który mi robił kanały cholera wie skąd - ale odstawił małe dzieło sztuki. Ale widział we mnie klienta na przyszłość więc się mu nie dziwię

Marek uznał, że już czas iść do dentysty, ile można oszczędzać na zębach.



Btw przyjedź i zapisz się na nfz, będzie za darmo.

Ja dałem za 3 mosty, 3 kanały, koronę i jakaś plombę + te dodatkowe pierdoły przy mostach niecałe 4k jurków na Suchaninie w Gdańsku:
http://eurodent.gda.pl/?pl_zespol-suchanino,48

Robota 3 tygodnie trwała. Żona robiła kompleksowe leczenie
Wycena W IRL jakieś 6-7k euro u Polskiego dentysty

A po wszystkim jeszcze 700e mi zwrócił Tax Office, bo wydatki na lekarzy są w IRL nieopodatkowane, nawet te które robisz za granicą... yehey

Rzeźnik - Gdańsk odpada niestety. W Wwie mam rodzinkę.

Z tym zwrotem będę się musiał dopytać.

3 tygodnie - non stop Rzeźnik?
Bo ja mam plan by umawiać się na dłuższe wizyty w soboty (w piątki i tak pracujemy do 14, więc zdążyłbym na samolot do Wwy).


Gdyby nie szkoła (żona robi AAT lvl3, ja te uprawnienia elektryczne) zrobiłbym tak jak Ty - ale nie chce mi się czekać do lata. Wolę mieć to szybciej z głowy.

Nie lepiej sztuczną szczękę sobie sprawić?

Przez tydzień wizyty były codziennie, później wyciski potem trochę czekania, jakieś poprawki dopasowania.
Generalnie to była spora robota.

To co Ty tam chcesz zrobić, to się w parę dni powinni uwinąć. Po wizycie, maks 2 na każdy kanałowy ząb + mniejsze rzeczy.

Koszt kanału był pod mikroskopem 800zl, robiony jest ząb na jednej wizycie 2h.

Kuźwa te wasze ceny w UK to przejebka.
U nas biorą za plombę 80-100e z wizyta. Kanał to 350e-500e, na trzonowcach drożej, na 1-4 taniej.

No to Marek jedź pociągiem do IRL.

No nieźle, bogacze z UK jeżdżą się do nas leczyć.

No jak mam do zaoszczędzenia 3k euro, to aż taki bogaty nie jestem żeby się nie schylić.

Musisz psuć zabawę? No musisz?!

Będzie na kebaby. Turystyka dentystyczna. Dlaczego to nie jest w temacie "gdzie na wakacje"?

bo zima i piździ.

Padem sobie rozwierć zęby.