cieszy mnie to, że w sondażach, poza tymi fundowanymi przez pisowczyków wyraźnie widać, że tylko 2000+ by uratowało dupsko pisowi.

Walka będzie o to żeby PO, N i PSL miało na tyle nie zmarnowanych głosów by PiS po przeliczeniu musiał mieć koalicjanta, jedyny ratunek to Kukiz ale... czy oni przetrwają do kolejnych wyborów ?
Przecież PiS rządzi samodzielnie tylko i wyłącznie dlatego że SLD, Korwin i Razem nie przekroczyli progów.

cieszy mnie to, że w sondażach, poza tymi fundowanymi przez pisowczyków wyraźnie widać, że tylko 2000+ by uratowało dupsko pisowi.

do tego czasu Jarek zbłaźni się tyle razy ,że nawet wmawiając swoim ,że PO chce im zabrać 500+ może być jak pisze
poza tym PO i Nowoczesna największy nacisk położy w kampanii na to ,że zostawią 500+

Jak Mrynar piszę opozycja jest żałośnie słaba. I to cała od Korwinów/wolnościowców i Kukizów przez PONowoczesnych po Razmowców, nie mówiąc o PSL/SLD.

Ślepy czy głupi? A może próbujesz kreować rzeczywistość?
Jak na razie, to błaźni się głównie "opozycja", wpadając w zbiorową histerię absurdalnych rozmiarów, rozmieniają się na drobne i drą mordę o każdą byle błahostkę, zamiast skupić się na istotnych rzeczach. Co chwila robią żenujące teatrzyki, przy okazji wchodząc w wątpliwe moralnie układy. Co gorsza wszystko to odbywa się przy zerowej skuteczności i efektach bo kaczka i tak robi co chce. To już nie jest nawet żenujące, po prostu rzygać się chce.