Morgul napisał(a):
Pytania szczerze mowiac nie zauwazylem, Loopa nigdzie nie bronie bo sie nie popsial i to jest chyba oczywiste - mam do niego stosunek obojetny ( nie znam go, a nie mam zwyczaju oceniac kogos po kilku postach... po kilkunastu juz tak:) ), zwrocilem tylko uwage Kassei ze prv sie zalatwia na prv i tyle. <- dla mnie to oczywiste i stad moj post pod odp Kassei. Nawet jakby tam byla czysta wiazanka na 2strony a4, to nadal moim zdaniem powinien tego nie wywlekac - znajomym mozna rzec itp ale po co na forum. Co do tych maili to mozna, wierz mi.. skoro na roznych forach ludzi trzeba uspokajac i odsylac na prv, to tymbardziej tam pewnie jest goraca. Sam chyba kilka lat temu dostalem takiego maila, nawet niechcialo mi sie wysmiac takiej osoby... zreszta najlepszym rozwiazaniem na osoby bluzgajace jest 'ignore'.
Mam nadzieje, ze to jakos zakonczy ta dyskusje, bo i ja nie mialem zamiaru nikogo zniechecac ani denerwowac. Mamy inne poglady na pewne sprawy i chyba stad to "napiecie".
Miałem już nie komentować ,ale w tym przypadku zrobię wyjątek. Masz rację zrobiłem bład, nie pomyślałem, że to iż cytuję PM może to tak zostać odebrane, po prostu nie przyszło mi to do głowy. Faktycznie teraz myslę, że można był pomyśleć o tym w taki sposób jak to napisałeś....
loop napisał(a):
Enhu zacytuj proszę gdzie cię zbluzgałem...lub kogokolwiek...chyba że chodzi o to że nazwałem Cię rebelem?Kasseiowi powiedziałem tylko żeby się "odpierdolił" i zrobiłem to nie na forum lecz wysłałem mu PM nie maila.Dalej dyskusję poprostu chciałem zakończyć z Kasseiem bo się ewidentnie przyczepił...
Enhu ja naprawdę chciałem rozpocząć dyskusje ale pierwsze pare postów po moim pierwszym były poprostu kpiną i drwiną z wookich...fakt może i uzyskałem odpowiedź ale spójrz w jaki sposób.Dopiero kiedy dołączyło się parę osób usyszałem jakieś konkretną dyskusję a nie tylko same wrzuty i kpiące odpowiedzi.
Jeżeli kogoś obraziłem to przepraszam...
Ciebie to nawet nie komentuję, niech to ostatnie słowo należy do Ciebie...
ps. poczytaj jeszcze raz na spokojnie posty, potem zobacz swoje odpowiedzi łącznie z tą ostatnią i spójrz na całość obiektywnie... ciekawe czy dojdziesz do takiego samego wniosku jak ja...