Account canceled. Szkoda czasu na ten zbugowany crap.

główne powody najlepiej s ą opisane tutaj:

http://bluedots.org/2012/01/25/swtor-vs-rift/

nie to żebym grał może teraz w Rifta, po prostu uważam ta opinie za bardzo solidną i tyle

najlepszy cytat trafiający w sedno sprawy:

" In SWTOR I get the feeling that the people who programmed the game have never played an MMO "

No ja mimo szczerych chęci nie przedłużyłem, ot za stary jestem już ;/.

V.

Z tego co poczytalem to koles chcialby jest carebearem,
zeby mu wylatywaly od razu z bagow potrzebne czesci do setu,
miec dual spece bo boli go ze musi wydac 100k na respeca ale tutaj na 50 levelu kase sie tylko magazynuje (nie ma co z nia robic wlasciwie).
Po za tym respec sie resetuje

Nie podoba mu się ze szansa na dodatkowy stat w niebieskim itemie jest losowy - szkoda gadac.

Pare racji ma co do AH czy lootow na Operacjach

Ja wiem że pewnie byś chciał zeby kazda gra była czegoś kopią i miala już wszystko co poprzednia + nowe featursy

Po za tym raczej na stronie poswieconej Riftowi bedą wychwalać zalety Rifta

racji troche ma, ale bredzi jakos dziwnie wg mnie

1. po tygodniu koszt respaca sie resetuje - gosc tego nie wie?
2. kazdy skill widoczny na barach mozna zbindowac z przyciskiem myszki - nie za bardzo wiem o co mu biega
3. co jest trudnego w zrozumieniu systemu komendacji? masz znaczek, jest vendor, idziesz kupujesz lub zamieniasz...gdzie problem
4. nie ma makr - no nie ma, i dobrze
5. nie ma addonow...zgrzewa mnie to, niech tylko zrobia UI customizowalne i gitara
6. craft jest spoko, wczoraj dla alta robilem implanty na 25lvl, z zielonego do fioleta 45minut z farmieniem matsow na alderanie (mialem w banku te skladniki potrzebne z misji). najlepsze recki na 50lvl i tak leca z bosow z operacji

no i z tym bossem w rifcie co to niby pol nocy szukali sposobu to pojechal po bandzie

Odnosnie "plecaczków" z PvP to ma rację.
Troche to popieprzone jest, z plecaka chempiona wypadaja comendacje centuriona, a z plecaka battle mastera commendacje chempiona. I dodatkowo nie ma sprawdzenia czy masz juz dany item, to samo w instnacjach, nie ma ograniczenia do klas z instancji, tylko sa itemy bound. Jak juz powinny leciec recki i matsy i kazdy by sobie dobral co mu potrzebne.
Z +-18 otwartych plecaczków mam pasek, czapke i implant - trochę mało, biorąc pod uwagę że jednak ileś tam tych WZ musiałem zrobić. Jako tank nie bryluje w PvP dps-em, wiec i medali mniej, spierdolone specjale potrafia mnie zabic w 10 sekund, np te pieprzone rakiety mercenary, co to za skill co ownuje tanka niezaleznie od buffów i właczonych def-ów w 10 sekund ? ? ? Z drugiej strony moje "specjale" odbijaja sie od def-a bo sa kinetic - nie force lub internal. Dodam do tego, że z 7 wygranych meczy zaliczylo mi raz 2 do daily, oraz żeby było weselej dla stricte 50 WZ dostaje 15-20 k expa i 1,5-3 k cash ... wolal bym punkty lub stimpaki PvP, ktorych juz nie dostaje z daily ... a sa uzyteczne. I jeszcze LAG ownz, zazwyczaj w grach mmo lag uniemozliwia wygranie w PvP, a w swtor odwrotnie, im wiekszy lag tym wiekszy dps i mniejszy dmg, raz udalo mi sie przebiec na lagu cala plansze do huttbala i zaliczyc bramke bo mialem pelna nietykalnosc, tak samo w void star.

Powiem Ci ze tylko Tanki mogą dostać maksymalną ilość medali.
2 Można dostać w pierwsztm starciu wystarczy rzycuc aoe taunta

Najwiecej może dostać jagger/Guardian bo jeszcze za 5k hita ale srednia ilosc medali tanka to 8-9 (4 za defa, killing blow, 10 zabic, solo kill, 75k dmg, 2,5k hita) Jak spamujesz Aoe to dostaniesz pewnie jeszcze za 25 killi

Przydala by się bichemia do2,5k hita ale pozostale mozna robic bez biochemii

Który tank zdobędzie medal za 5k heala?
Jako DPSer mogę zdobyć medale niezdobywalne dla tanków. I na odwrót. Wszystko jest miarę wyrównane.

Poza healerami, którzy mają przerąbane w tym systemie.

dokladnie.
gram healerem i na obecna chwile moim najwiekszym healem bylo 4k :/
(tak, nie mam jeszcze calego centuriona)
jednak widzialem dpsow ktorzy dzieki surge rating nabijali sporo wieksze cryty. troche to zjebane, bo healer raczej powinien ladowac w alacrity.
jeszcze wiekszym failem jest to, ze mimo iz moj heal powinien healowac za min 2k (1,7k + tech) to na WZ podstawowym healem jest 1,6k. o co chodzi? to nawet nie jest minimum ze skilla.

podstawowa ilosc medali jaka dostaje to 4 (2,5k heal, 75k heal, jak sie uda to dzieki unload zadaje killing blowa oraz 10 killi. z czego tez do konca nie wiem jak to dziala przy healowaniu wiec musze strzelac do ludzi z jakiegos AoE). zabicie kogokolwiek solo jest prawie niemozliwe (no chyba, ze spotykasz przeciwnika ktory ma 5% hp). ogolnie 6 medali zdobylem tylko dwa razy.

tank tym samym dostaje (poza healami) jeszcze medale za: 5k def i 10k def na jednym zyciu oraz dwa dodatkowe za obrone przez cala gre - czy jakos tak to wyglada.
w kazdym badz razie tak jak ktos wyzej wspomnial. w piereszym rzucie wchodzi w przeciwnikow, rzuca AoE taunt i juz ma dwa medale nabite

to efekt tego debuff'a 'trauma' -30% inc healing. Z tego co wiem odpala sie na tych ktorych dopiero co ktos zaatakowal, czy jakos tak.

Po stronie republiki healerzy dostają wszystkie MVP (za nimi - za obj.)..
Z tego co widziałem, to imperiale dają za Damage Done

1 MVP = 1 Medal za dmg/heal/prot itp. tak?

Trauma to jest pvp debuff, pvp-stat może zmniejszyć "karę" o max 9%.

W czasie normalej walki nie da się zdobyć medalu za 5k heala.

Po rozpoczęciu warzone'a wybiegam sagem kilka metrów, używam kilka razy tego lifetapa, żeby zejść z hp tak do 50%.
Potem aktywuję +power relica, force potency i +power adrenala i castuje na siebie Deliverance po >5k.
Dla DPS sage też to działa.

Dopiero potem dobiegam do reszty grupy i leczę/walcze już normalnie (już z wykorzystanymi cooldownami).

Wystarczająco chory system?



Jako healer zarzucam dota na wszystko co widzę - dzięki temu wpada 10 i 25 kills. Solo kill faktycznie dość ciężko. Zanim kogoś zabijesz to pięciu się dołączy.

Ale podsumowując gram healer sage'm tylko jak gildia nalega na respec. I tak dostaję 3-4 medali mniej niż jak gram jako DPS z randomami.

dokladnie.
oczywiscie o ile daja, bo w wiekszosci wypadkow ludzie to maja w dupie i wychodza


nie.
jeden MVP to jeden warzone commendation i iles valoru (chyba 10).
jeden medal to 5 warzone commendation i zdaje sie, ze 50 valoru.
tak wiec 5MVP = 1 medal.


BH moze co najwyzej sciagnac sobie ciuchy i healowac sie po ponownym ich zalozeniu


tutaj tez jest problem, gdyz healer ma tylko fusion missle (ktory trzeba wycastowac przez 1,5s).
opcja jest death from above oraz sweeping blasters - nie trzeba zrzucac z targetu healowanej osoby i mozna jednoczesnie zadawac obszarowe obrazenia. jednak strasznie nagrzewaja bron. i tu dylemat, walczyc o medale czy healowac druzyne
chyba zaczne sie bawic granatami

Granie pod jakiekolwiek statystyki to zły pomysł. Nawet proste podsumowanie na koniec walki tak naprawdę psuje grę. Nie powinno się grać dla cyferek, tylko dla wygranej.

Gram healerem po stronie rep na BD i mam przewagę 100-150k heala nad drugim healerem za każdym razem, a mimo to rzadko kiedy jakiś random mi da medal - zwykle dostaję od ogarniętego kolesia który broni ze mną towerki i widzi, że jestem pomocny, albo od ball carrierów których zawsze ściągam i osłaniam na huttballu - max 2-3 MvP per game a nigdy nie jestem drugi pod względem heala jak już jeden czy dwa dostanę to jestem zadowolony ;F

Zycie healera z randomami. No ale ktos musial mnie zastapic.

1 MVP to 1 Wz commendation i 50 valoru

EDIT: Poprawiłem sie

A wiesz, ze nieladnie jest przytaczac cytaty nie podajac zrodla?

Ja sobie robie przerwe do marca, bo na razie robienie daily na 2 postaciach mi sie znudzilo, a trzeciej mi sie robic juz nie chce za bardzo.

Jest zajebiście - http://torpedia.pl/page.asp?ID=65702