mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 142 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona
Autor Wiadomość
*

Posty: 157
Dołączył(a): 19.01.2005
Offline
PostNapisane: 21 gru 2006, 11:05 
 
Cytuj:
Porównując: FFXI to wino dla koneserów, WoW to wino za 3 zł spod lady. Tyle mego gledzenia.


Hahah jak tępym trzeba być by uważać sie za kogos lepszego (koneser ahahaha) tylko z powodu że gra sie w taka gre a nie inną. Serio pytam.

Cytuj:
Jednak jak widać niektórym musiały zwieracze puścić i byli by chorzy jakby sie nie dowartościowali wjazdem na inne gry.



Zgodze sie tylko z jednym, ocenianie gry po filmikach jest głupie, fakt.


_________________
kek ?

****

Posty: 1115
Dołączył(a): 27.07.2005
Offline
PostNapisane: 21 gru 2006, 11:08 
 
BcN napisał(a):
Cytuj:
Porównując: FFXI to wino dla koneserów, WoW to wino za 3 zł spod lady. Tyle mego gledzenia.


Hahah jak tępym trzeba być by uważać sie za kogos lepszego (koneser ahahaha) tylko z powodu że gra sie w taka gre a nie inną. Serio pytam.


Nigdy się za kogoś lepszego nie uważałam. Porównywałam W MOIM SUBIEKTYWNYM ODCZUCIU dwie gry, nie ludzi, którzy w nie grają (bo znam kilku, jedni sa super normalni, inni nie...jak wszędzie). Nie nad interpretuj.


_________________
Obrazek

******

Posty: 4799
Dołączył(a): 8.12.2004
Offline
PostNapisane: 21 gru 2006, 11:13 
 
moze wezmiecie tez pod uwage ze nie kazdego bawi PvP? ja nie widze nic cool i zabawnego w biciu kazdego kto sie nawinie pod miecz czy piesci czy cokolwiek innego, dla mnie FF to strzal w 10 - gram w ta gre juz ponad 2 lata i jak do tej pory jeszcze sie nie znudzilam, nie mam zamiaru niczego porownywac - po prostu wiem ze WoW to nie gra dla mnie i tyle, tak jak dla wielu z Was nie do przyjecia byloby granie w FF - nie dlatego ze nie podoba mi sie grafika, filmiki czy cokolwiek innego - po prostu dlatego ze nie lubie PvP :) tak samo nie da sie porownywac trudnosci w krafcie czy dostepnosci itemow w endgame - kazda gra prezentuje inne spojrzenie na swiat, preferuje inny styl gry, dla kazdego ważne jest co innego - dla jednych solo, dla innych teamplay, dla jeszcze innych PvP... i nikt nikogo nie przekona ze jedna gra jest lepsza od drugiej i warto w nia zagrac rezygnujac z innej


_________________
Final Fantasy XI : Zjawcia [Ramuh] RETIRED
Final Fantasy XIV: Chrysalis Skyserpent [Moogle]

*****

Posty: 2293
Dołączył(a): 25.12.2004
Offline
PostNapisane: 21 gru 2006, 11:16 
 
Lothlorien napisał(a):
BcN napisał(a):
Cytuj:
Porównując: FFXI to wino dla koneserów, WoW to wino za 3 zł spod lady. Tyle mego gledzenia.


Hahah jak tępym trzeba być by uważać sie za kogos lepszego (koneser ahahaha) tylko z powodu że gra sie w taka gre a nie inną. Serio pytam.


Nigdy się za kogoś lepszego nie uważałam. Porównywałam W MOIM SUBIEKTYWNYM ODCZUCIU dwie gry, nie ludzi, którzy w nie grają (bo znam kilku, jedni sa super normalni, inni nie...jak wszędzie). Nie nad interpretuj.


Niczego nie nadinterpretowal:). Dokladnie tak wygladalo twoje stiwerdzenie, szkoda ze to wino za 3 zl kosztuje jednak tyle samo co FF i na dodatek pije je 6 czy tam 7 mln userow, zapewne jest gorsze od FF... Bo to wino dla koneserow;(.

Smutne podejscie tbh.

****

Posty: 1623
Dołączył(a): 11.10.2006
Offline
PostNapisane: 21 gru 2006, 11:17 
 
Ja dalem ogolnikowe porownanie ze wzgledu na to, ze gralem/gram w gry, ktore zostaly do tego wykorzystane.
Gram dalej w GW jak mam ochote na masowe wybijanie scierwa;) i nabicie sobie nowego ranka do title;) zrobienia jakiejs misji z wybijaniem scierwa;)
w FF zaczolem bo uwielbiam serie:) FF i wciagnela mnie gra wlasnie za to ze trzeba ciagle "myslec" i jest duzy nacisk na grupke.

Co do GW jesli chodzi o grupke to powiem ze przechodzac Factions (pierwszy dodatek) potrzebowalem grupki tylko na ostatnie 3 misje;)
Teraz jak dodali Hero w Nightfall to juz wogole nie potrzebuje grupki z graczami:P

PS. Nie da się porównywać dwóch róznych systemów opierających się na różnych silnikach (zasadach)
PS2. Np. GW mi sie znudził właśnie dlatego, że miałem wszystko w moment i właściwie nie miałem co zdobyć bo i tak wszyscy chodzą w tym samym, a różnica tylko jest w wyglądzie.
PS3. Jeśli chodzi i PVP to ja lubie czasem ponawalać się z graczami:)


Ostatnio edytowano 21 gru 2006, 11:22 przez Sidagel, łącznie edytowano 1 raz
**

Posty: 389
Dołączył(a): 4.10.2006
Offline
PostNapisane: 21 gru 2006, 11:20 
 
Wjazdow nikt nie robil tyllko wyrazal swoje skromne zdanie nt.jaka jest roznica...

Edit: Jakbym robil wjazdy to bym pisal jakie to inne gry sa be a ff jest uber...albo ze ci co graja w inne gry to sa patalachy albo inne takie, a nic takiego mojej klawiaturki nie opuscilo

****

Posty: 1115
Dołączył(a): 27.07.2005
Offline
PostNapisane: 21 gru 2006, 11:30 
 
RoozTer napisał(a):
Lothlorien napisał(a):
BcN napisał(a):
Cytuj:
Porównując: FFXI to wino dla koneserów, WoW to wino za 3 zł spod lady. Tyle mego gledzenia.


Hahah jak tępym trzeba być by uważać sie za kogos lepszego (koneser ahahaha) tylko z powodu że gra sie w taka gre a nie inną. Serio pytam.


Nigdy się za kogoś lepszego nie uważałam. Porównywałam W MOIM SUBIEKTYWNYM ODCZUCIU dwie gry, nie ludzi, którzy w nie grają (bo znam kilku, jedni sa super normalni, inni nie...jak wszędzie). Nie nad interpretuj.


Niczego nie nadinterpretowal:). Dokladnie tak wygladalo twoje stiwerdzenie, szkoda ze to wino za 3 zl kosztuje jednak tyle samo co FF i na dodatek pije je 6 czy tam 7 mln userow, zapewne jest gorsze od FF... Bo to wino dla koneserow;(.

Smutne podejscie tbh.

Smutne? Dlaczego? Bo wolę FF niż WoW? Znowu cofamy sie do FFXI vs. Wow? Smutne jest to, ze ludzie nie potrafią zrozumieć, że kogoś WoW czy FFXI nie bawi. Pograłam w WoW'a ciut i nie poczułam "tego czegoś" co czuje do FFXI. Pomine grafikę, systemy etc. A PVP już w szczególności mnie nie bawi. Wolę z kims grać niż przeciw komuś, co nie znaczy, ze nie szanuję moich znajomych, którzy lubią WoW i tylko WoW. Każdy ma inne kryteria, które go przekonują do danej gry. Więc zrozum, że ja WoW'a nie lubie i nie polubię, i że porównałam gry, nie ludzi, których z WoW znam w 5 sztukach.


_________________
Obrazek

*

Posty: 6259
Dołączył(a): 30.07.2004
Offline
PostNapisane: 21 gru 2006, 11:39 
 
Moje 3 grosze.

Oczywiscie sluszne jest stwierdzenie, ze FF ma wiele zalet i polowy z nich nawet nie jestem w stanie wymienic. Ale niektore stwierdzenia rodem z tego tematu idealnie podchodza pod
Cytuj:
Po kilkudziesięciu miesiącach masz zmiany w mózgu i Ci się wydaje, że grasz w najlepszą grę na świecie

Chociazby to z winem. Hehe. Ale nie ma sie co dziwic. Kolezanka jest znana z uzywania argumentow emocjonalnych ;-)

Poza tymi zaletami jest tez masa wad tej gry. Dokladnie tak samo jak przy WoW. Problem jest w tym, ze gracze WoW potrafia wymienic szereg wad tej gry i rzeczy, ktore sa im nie w smak.
A tutaj? Lothlorien potrafisz wymienic 3 najwieksze wady FF11 (poza tym, ze "zajebiscie wciaga", bo chodzi o prawdziwe wady).

Warto sobie zapamietac na przyszlosc, ze jesli rozmawiasz ze zwolennikiem czegos i tenze zwolennik nie jest w stanie wymienic zadnej wady tejze rzeczy, to znaczy ze jest w to kompletnie zapatrzony i nie ma sensu z nim o tym rozmawiac.

A wiekszosc argumentow maniakow FF11 przypomina mi rozmowy z userami Macow, ktorzy uwazaja swoj komputer za najlepszy na swiecie, a nie maja nawet prawego przycisku w myszy (i uwazaja to za zalete, lol).


_________________
Obrazek

****

Posty: 1623
Dołączył(a): 11.10.2006
Offline
PostNapisane: 21 gru 2006, 11:51 
 
Zychoo napisał(a):
potrafisz wymienic 3 najwieksze wady FF11

1.brak tutorialu dla poczatkujacych graczy (nie ma wcale wprowadzenia)
2.mala ilosc umiejetnosci na poczatek (nie ma wcale:P)
3.poziom trudnosci i brak "upiekrzaczy" (latwo zginac i stracic, oraz nie ma np. "!" jak ktos daje questa itp)
4.brak aliasingu:)

**

Posty: 389
Dołączył(a): 4.10.2006
Offline
PostNapisane: 21 gru 2006, 11:53 
 
5. Brak kasy na starcie :D

*****

Posty: 2293
Dołączył(a): 25.12.2004
Offline
PostNapisane: 21 gru 2006, 11:54 
 
Lothlorien napisał(a):
Smutne? Dlaczego? Bo wolę FF niż WoW? Znowu cofamy sie do FFXI vs. Wow? Smutne jest to, ze ludzie nie potrafią zrozumieć, że kogoś WoW czy FFXI nie bawi. Pograłam w WoW'a ciut i nie poczułam "tego czegoś" co czuje do FFXI. Pomine grafikę, systemy etc. A PVP już w szczególności mnie nie bawi. Wolę z kims grać niż przeciw komuś, co nie znaczy, ze nie szanuję moich znajomych, którzy lubią WoW i tylko WoW. Każdy ma inne kryteria, które go przekonują do danej gry. Więc zrozum, że ja WoW'a nie lubie i nie polubię, i że porównałam gry, nie ludzi, których z WoW znam w 5 sztukach.


Smutne jest podejscie Twoje do FF i WoW. Dla mnie to koniec rozmowy, bo chyba swoich slow nawet nie rozumiesz:).

***
Avatar użytkownika

Posty: 19064
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 21 gru 2006, 11:56 
 
Zmiany w mozgach graczy FF XI sa nie watpliwe, nie mam co do tego watpliwosci. :D

Bicie mobow w FF XI moze sie wydac nudne, komus kto jest przyzwyczajony do zabijania mobow poprzez szybkiego klikanie skilli, co faktycznie wyglada dynamicznie i mozna miec wrazenie ze sie jest szybkim. :D
W FF XI moby bije sie wolno, w 95% przypadkow w grupie, czasem przypomina to szachy (jak Robal zauwazyl), ale to jest mylace, bo wystarczy, ze jednej osobie zabraknie refleksu, nie zestunuje specjala, tank pada, a po nim reszta ludzi. Do tego w FF nie mozna praktycznie uciec przed mobem (chyba ze jest blisko zona), mob jest (prawie) zawsze szybszy niz ty i goni cie do konca. Na tym polega hard-core FF.

Tyle o walce. Mozna sie spierac ktory rodzaj walki jest fajniejszy, wszystko jest kwestia gustu.

Jednak cala sila FF lezy zupelnie gdzie indziej. FF XI to jedna z tych nie wielu gier mmorpg, gdzie mozna calymi tygodniami nie byc ani razu w exp party i sie dobrze bawic: craftowac (craft w FFXI bije na glowe wszystkie crafty razem wziete z innych mmo ktore widzialem), lowic ryby, bawic sie w gornika, kopac na kurze, robic questy, robic misje (4 oddzielne watki), brac udzial w besiege, robic assaulty, limbusy, BCNMy i ENMy itp

Jak ktos bardzo sie steskni na PvP to jest specjalna wyspa gdzie mozna sie umowic na sparing, 1 vs 1 to nuda, ale w duzej grupie walczy sie calkiem fajnie i mimo braku balansu pvp jako takiego (bo po co) walki sa naprawde fajne i nie ma jobow jakos wyraznie mniej przydatnych.

Mi czasem brakuje open pvp w FFXI, pare razy nad tym myslalem i doszedlem do wniosku ze jednak pvp rozwalilby podstawowe zasady tej gry.


Ostatnio edytowano 21 gru 2006, 11:59 przez mrynar, łącznie edytowano 1 raz
******

Posty: 4799
Dołączył(a): 8.12.2004
Offline
PostNapisane: 21 gru 2006, 11:58 
 
Sidael, goliat - to akurat najwieksze zalety FFa - SE wam niczego nie ulatwia na starcie, nie daje na srebrnej tacy. sami musicie zaczac myslec i kombinowac, ale jezeli dla was to wady... lol

polecam single RPGi z npcami z wykrzyknikami nad glowami i kodami na god mode, unlimited money etc :P


_________________
Final Fantasy XI : Zjawcia [Ramuh] RETIRED
Final Fantasy XIV: Chrysalis Skyserpent [Moogle]

*****

Posty: 2401
Dołączył(a): 11.02.2005
Offline
PostNapisane: 21 gru 2006, 11:58 
 
filmik pierwszy: 'FFXI weapon skill frenzy' -> jedyna okazja dla magów żeby sobie pooglądać ws'y, w grze zazwyczaj mag patrzy non stop w logi z przygotowanymi palcami na 2-3 macrach żeby odpalić je w ciągu 0.1-0.5-3 sek na 1-X osobach lub mobkach w zależności od okoliczności, oczywiście XXXXXX osób w ffxi sobie średnio z tym radzi i mają na to XXXX wymówek

filmik drugi:'Lilmagex Vs Kurru' -> to nie jest endgameowy duel, szukanie w menu czegoś do castowania jest poniżej pasa, albo ktoś był nieprzygotowany do walki albo improwizował, to jest bardzo zły przykład grania chociaż XXXX osób tak robi nawet w party/alliance bo im nie zależy na grze, straszliwie nudna ta walka, ten rdm musiał być wyjątkowo cienki, nin co chwilę i tak sobie castował cienie

filmik trzeci:'Kraken club rocks' -> niepoważna i niesprawiedliwa walka ponoć wypasionego endgameowca z nieszkodliwym mobkiem, taki gość z krakenem powinien iść i zrobić film z mobkiem cięższym godnym grania 2-3 lata w FXI wtedy film by był na pewno krótszy i inna ofiara a na razie pokazuje jak się fajnie spisuje na wybitnie prostym mobku jakaś 'superwypasiona' broń której się w poważnych endgameowych walkach nie używa

filmik czwarty 'PvP on FFXI' -> wybitnie cieńcy gracze, czy w PVP nie można używać medsów,soczków ? jak ktoś chce umrzeć to nic nie musi robić przecież, to że na początku THF pisze że ownuje zawdzięcza to tylko swojemu NIN subjobowi, w środku się uśmiał że 2h war'a poszło w cienie, co to ma wspólnego z jobem THF ? takie walki tylko w błąd wprowadzają ludzi ...

filmik piąty:'Azzam vs Ifrit' -> jakiś biegający SMN grzebiący w menu z M nad głową nie jest dobrym przykładem, dobrze że Ifrit missował Azzama ...

wow i ffxi mają więcej wspólnego w edgamie niż się ludziom wydaje, chodzi się na instancje w 18-30-40 osób, zabija się, lotuje się rzeczy za zarobione punkty, chęć posiadania sprzętu jest zachetą do chodzenia XXXXXXXX razy w to samo miejsce, wipowanie, robienie w kółko tych samych rzeczy, mnóstwo rzeczy nieosiągalnych z braku ludzi lub ich lolskilli
+
problem z zebraniem składu który dałby szansę na wygranie z cięższymi instancjami/mobkami/eventami

a to że w ffxi się klika w inne miejsce niż w wow lub się palcami stuka inne kombinacje klawiszy z różną częstotliwością nie ma żadnego znaczenia, wynik ma być identyczny, ubrać graczy ze swojego LSa czy gildi w lepsze rzeczy niż dotychczas, przecież bossy w ffxi i w wow się bije równie długo i prawie wszystkie po przekroczeniu jakieś ilości HP serwują graczom inne niespodzianki

co nie zmienia faktu że wow i ffxi są supernudnymi grami w endgamie

**

Posty: 389
Dołączył(a): 4.10.2006
Offline
PostNapisane: 21 gru 2006, 12:01 
 
akurat to dopisalem w formie zartu.
Mi to jaknajbardziej odpowiada za na poczatku nie jest latwo.Bo i po co?W ten sposob od samego poczatku gra daje do zrozumienia ze latwo nie bedzie i to jest wlasnie takie wciagajace.Trzeba sie ladnie nascierc zeby cos miec o czym sie niejednokrotnie przekonalem farmiac na lepszy ekwipunek badz zbierajac ludzi do zrobienia misji, subjoba...itd

****

Posty: 1115
Dołączył(a): 27.07.2005
Offline
PostNapisane: 21 gru 2006, 12:02 
 
Zychoo nawet w 2% mnie nie znasz, więc sobie daruj "jest znana". 3 wady? A mogę więcej?
- całkowity noob, który nikogo nie zna ma ogromne problemy. Nie wie gdzie iść, co robić, jak robić.
- Są joby, którymi czeka się wieki na invite, chyba, że się samemu postanowi złozyc party (choć i tak nie kazdy chce mieć lidera drg), czyli sa w sumie bezuzyteczne (ja od 40 lvl. mam prawie zawsze tak samo: whm / smn, blm, rdm <ja> ninja / pld, thf).
- Jak juz kolega napisał wyżej: czekanie ileś godzin na mobka z i tak niewielką szansa, ze się w ogóle zacznie go bić.
- powtarzalność mobków. Kraby z Valkurm wyglądaja zupełnie jak kraby z Qufim Island i iluś innych lokacji, różnią się tylko nazwą i czasem kolorem.
- to samo tyczy sie stuffu. Większość pierscieni, body etc. etc. wygląda tak samo/podobnie.
- ja uwazam za minus nawet niektóre wyglądy postaci. Nie widziałam jeszcze nikogo grającego humką z krótkimi włosami, a można było wymyslić cos ładniejszego.

dalej

- niemożność wykonania niektórych misji dla swojej profesji samemu. Dla mnie to minus, bo gram na innym serwerze i musze czekac wieki na pomoc w zdobyciu AF'ów...

To sa moim zdaniem niektóre wady.
Mogłabym wiecej, ale po co. Ty i tak wiesz, że ja jestem ślepo zapatrzona w FFXI, a fakt, ze gram ostatnio niewiele, bo wole scrabble już się nie liczy. Grunt to się wtrącać do dyskusji i oceniac ludzi, gdy się ich nie zna.

Rooz hahahahaha o hahahaha. Bo co moge więcej napisać? :lol:


_________________
Obrazek

**

Posty: 312
Dołączył(a): 4.01.2005
Offline
PostNapisane: 21 gru 2006, 12:06 
 
Akurat filmik pokazane w pierwszym poscie sa, hmm, dosyc specyficzne.

Filmik z Kraken Club, bardzo specyficznej broni, robiona przez monka z jego specjalna zdolnoscia to bardziej pokazowka niz realna gra.

Walka z ifritem to tez specjalany quest na 20lvl ze specyficzna taktyka. Normalnie walka ta odbywa sie na lvl 65+ w grupie (chociaz mozna i solo). Walka z filmiku to ulatwienie, ktore zostalo dodane po czasie (penwie na prosbe ludzi), zeby summoner mogl szybciej swoje pety zdobyc. Czyli normalna gra raczej tak nie wyglada.

PvP jest w finalu, ale ma sie wrazenie jak by zostalo dodane na sile, co by sie ludzie nie czepiali. Ogolnie ballista daje rade, ale nie jest zbyt dopracowana i jak komus zalezy na laniu innych graczy to powinnien raczej poszukac innej gry.

Refleks sie jednak w grze przydaje, a w niektorych profesjach jest wrecz wskazany. Czasem od uzycia jednej zdolnosci w dobrym momencie moze zalezec zycie kilku graczy.

Ogolnie jak na 5-6 letnia gierke nie jest zle. Oczywiscie teraz niektore rozwiazania czy grafika wydaja sie dziwne, ale kiedys to byla pewnie norma. Walki moga wygladc z boku na malo dynamiczne, ale naprawde dzieje sie tam naraz mnostwo rzeczy i bez skupienia mozna o gtrze zapomniec. Pozatym ta gre zrobily japonczycy dla japonczykow, a jak wiadomo, oni maja dosyc dziwny gust. Japonce potrafia robic najlepsze hity... jak i najwieksze kaszany^^.


_________________
"Jeśli już nie masz o czymś pojęcia, to przynajmniej postaraj się o zamieszanie."

****

Posty: 1872
Dołączył(a): 30.01.2005
Offline
PostNapisane: 21 gru 2006, 12:08 
 
1. nawalanie GMow :P (szczegolnie na campach NM/HNM)
2. jak dla mnie zbyt duza trudnosc dla poczatkujacych graczy co odstrasza
3. za mala ilosc linijek w macrach :P
4. upierdliwy system korzystania z macr ==; szczegolnie przeskakiwanie miedzy macrosetami
5. strrrrasznie dlugi czas podrozy (glownie mowie o bieganiu, korzystaniu z kury, ale tez np ferry z bibiki bay do whitegate)
6. zwalony besieged... ich serwery nie wyrabiaja takiej ilosci osob w jednej zonie ==;
7. eventy, ktore po ktoryms tam razie sa nudne, upierdliwe i stanowczo za dlugie i dodatkowo nic tak na serio nie dajace... >< (dla przecietnego uzytkownika :P) mogliby dac expa za moby w dynamisie >.>
8. to ze jak kurde giniesz... tracisz ogromne ilosci expa, to ze mozesz lezec martwy nawet godzine, a potem zostajesz odeslany do home pointu tracac kurna z 4k expa na 75 ==; (co jest duzo:P) raise1 na 75 to smiech... (chociaz ostatnio starali sie zmienic ==; ale niewiele im to pomaga), r2 pod postacia reraise itemow jakos daje rade, no i r3 ktore ma tylko whm i kiedy nie ma go w poblizu to raczej r3 nie dostaniesz >.>
9. to ze nie ma oficjalnej mozliwosci grania w oknie... tzn, nie mozna korzystac z windowsa jak sie gra... do tego sluzy tylko windower ktory jest nielegalnym narzedziem dla SE

hehehe, jakies wady znalazlam ;p
wlasciwie to teraz ciezko mi tak przypomniec sobie cala gre, w trakcie zawsze cos wyskoczy >.>


_________________
Kalcia (Mithra) - Ramuh [retired]
Kalcia Kitsunetsuki (Miqo'te) - Sargatanas

****

Posty: 1623
Dołączył(a): 11.10.2006
Offline
PostNapisane: 21 gru 2006, 12:12 
 
Duszek napisał(a):
Sidael, goliat - to akurat najwieksze zalety FFa - SE wam niczego nie ulatwia na starcie, nie daje na srebrnej tacy. sami musicie zaczac myslec i kombinowac, ale jezeli dla was to wady... lol

polecam single RPGi z npcami z wykrzyknikami nad glowami i kodami na god mode, unlimited money etc :P


mi się wlaśnie to najbardziej spodobało na starcie, ta "surowość" :)
ale musiałem podać obiektywną ocene wad jakie może zauważyć nowy gracz, który nigdy nie miał do czynienia z tego typu grami

******

Posty: 3357
Dołączył(a): 16.12.2004
Offline
PostNapisane: 21 gru 2006, 12:17 
 
Co do kwestii walk (99% w party or alliance): niewiem jak powyżej 50Lv ale do 50 da się dojść solując. Moja siostra zrobiła 18,5 Lv MNKa z pierwszych 20 solując na KH. Potem można iść do Tahrongi Canyon i bić żyrafy do 22. Potem Valkurm Dunes Gobliny przy wejściu z KH. Trzeba tylko wiedzieć co, gdzie i kiedy bić. Np. taki BST (Beastmaster dla niewtajemniczonych) może wysolować sobie 75 Lv.

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 142 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.