2-4 to maks 15 minut.

Czy przeczytałeś cały post?

Tak.
Taktyka jest prosta. Jak na dynamisie.
Kiter aggruje bez skilli i biega w kółko. Jeden WHM leczy kitera, 4 osoby tługą po jednym mammecie. Ale łaski bez - kto będzie miał ochotę ten zrobi to dzisiaj, kto nie - dla tego się powtórzy, "łaski bez". Ja tam dokoptuję jakąś pomoc.
Heh - zakładaliście, że pomoże Amateru - Ona o tym nic nie wie
Teraz farmiliśmy itemki i kończyliśmy questa - szczerze wątpię, żeby miała ochotę jeszcze o 20 biegać ot tak sobie - dla frajdy.
Silnoreki raczej pójdzie, ale on tak samo jak ja - idzie od razu klepać Mammety.
Mam nadzieję, że Irrie i Zangi też dzisiaj na Mammety pójdą dzisiaj.
W sumie nie wiem co z Piterem. Dorwać go online to.. heh

1. Wątpię, żeby ktokolwiek z naszego statika był kiedykolwiek na jakimkolwiek dynamisie.
2. Jeśli taktyka jest taka prosta to czemu ludzie doświadczeni dostają tam wpierdziel po kilka-kilkanaście razy.
3. Wyobraź sobie, że niektórzy pomagają bezinteresownie - jeśli Ama będzie ingame i Ją poprosimy to pewnie nie odmówi. Niektórym nie potrzeba "motywacji" w postaci 100k w fundzie, "motywacji" w postaci 'jeśli zrobicie to dla Freyah to ja pójdę' wreszcie "motywacji" 'jeśli pójdziecie na mamety to pomogę'. Niektórym wystarczą za motywację słowa "proszę pomóż, bo sami nie damy rady". Niektórzy pomagają właśnie "dla frajdy".
4. Nie wiem na cholerę robić po kilka razy misję w nerwach, zamiast zrobić ją raz a porządnie, dla wszystkich ze statika.
5. Gdybyś zechciał przyjąć w końcu do wiadomości, że większość/wszyscy ze statika chcą robić misje powoli i po swojemu, byłoby miło...

1. nie jesteś "większością" - z tego co wiem to są osoby chętne do robienia tego dalej
2. bezinteresownie to nawet po mordzie nie można dostać. Zazwyczaj się pomaga po to by w większej grupie później mieć fun z gry (lub mieć grupę ludzi do dokończenia własnego CoP'a )
3. Ludzie doświadczeni tam obrywają? Jak? Kiedy? Mi starczą słowa Simiego "ta walka jest banalna jak użyjecie taktyki z dynamisu".
4. Pisałem Ci PW. Nie raczyłeś odpowiedzieć. Piter będzie o 18. i minosa lejemy o 18.

Akurat do akweduktów musi iść jeden thf, bo nie mamy klucza (chyba, że ktoś ma, nie wiem), miałam na myśli bardziej mammety.
A co do tej 18 - mnie być może nie będzie. -.- A chciałam iść. Znowu 'ktoś' miesza...

Skarbie - o 20 ktoś inny ma inne plany. A im więcej osób na minosa tym lepiej. Ale minosa walke masz zaliczoną więc to nie problem.

No dobrze, ale ktoś może mieć o 18 plany. I kolejna rzecz - nikt z nas nie jest jasnowidzem. Jeśli pojawią się jakieś nowe fakty to czemu nie napisać o tym tutaj żeby uniknąć nieporozumień?
(Mam zaliczonego minosa, ale to nie powód żeby nie iść z resztą prawda? ;_; )

Przecież piszemy. Najnowsze fakty wyjdą już w trakcie runu.
Chyba dobrze byłoby ubić minosa bez wtopy większej czy mniejszej prawda?
Są ludzie do pomocy, ale stawiają pewne warunki. Skontaktowałem się z ludźmi z Waszego statica i póki co wszystkim prócz Dasima pasuje.Dasim nie odpisał czy będzie czy nie.
Ama pomoże, ale tylko do 20. Po ma inne zajęcia. Ktoś sobie założył, że Ama "musi" pomóc i nawet nie raczył Jej o to spytać.

Dobra a teraz wytłumaczcie co to te mamety. I napiszcie dokładnie co w jakiej kolejności bo nie bardzo Was rozumiem...i jakie capy tam są. I co trzeba zrobić.

Chłopie, nie raczyłem odpisać, bo ja nie siedzę 24/dobę przed kompem. Jak nie umiesz czytać ze zrozumieniem postów innych ludzi, to już nie mój problem - to a propos większości statika. Trochę szkoda, że reszta się nie wypowiada. Wychodzi na to, że statik organizuje osoba spoza statika a jak widzę nikomu to prócz mnie nie przeszkadza. Powinienem dać radę na 18-ą, ale żeby była jasność - ide tam tylko dla Pita...

Frest - Ty po prostu nie rozumiesz kwestii, że są osoby w tym staticu, które chciałyby to zrobić jednak. "Mój static" rozpadł się zanim dobrze powstał. Jedna z tych osób siedzi w Waszym. Padła sugestia od pewnej osoby od Was bym ją na stałe wkrótce zastąpił. Ja chcę jednak by chociaż wszystkie cap40 skończyć Waszemu pierwotnemu składowi. Ale do tego potrzeba nieco chęci. I te chęci spora część ludzi (co najmniej 3) wykazuje.
18 to nie z powodu mojego widzimisię tylko z powodu tego, iż osoba, którą uwzględniliście wśród pomagających musi później wyjść. Mi też by bardziej o 20 pasowało.
Wiem jak zrobić szybko końcówkę 2-3, ale to będzie po walce z minosem - jak już wróci Freyah.
Kilku osobom zależy (chyba) i nie byłoby problemem zrobić w te kilka osób szybciej (nagroda za CoP'a jest kusząca, a fabuła wciągająca o czym przekonacie się po 2-3 ) i potem pomóc reszcie. Na ostatniej porażce już się nauczyłem, że na CoP'ie oszczędzać się nie da. Dlatego warto zainwestować w medsy i rr earringi.
To co dzisiaj Ama napisała - żeby się nie stresować każdy powinien mieć 4x hi-pot +2 i można przelecieć łatwo i przyjemnie przez te cap40.

Moja propozycja na dzisiaj - lecę z rr earring na sobie i robię draw in.
Po ubiciu krowy czekamy na Freyah i znowu z rr earring ściągam na siebie party krów tam u góry. Dalej to już trywialne zadanie. Gadki na 2-4 to 15 minut. O 22 można by (Ci którzy mogą i chcą) utłuc Mammety podłączając się do mojej inicjatywy(potrzeba semi-tanka (Irrie) + whm + 2x dd). Przy czym proponuję by w tej ekipie znalazł się Piter, który ma takie, a nie inne problemy z czasem więc miałby to już za sobą.
P.S. PW na Ciebie czekało przed napisaniem poprzednich postów.

Ja mam gości dzisiaj i nie mogę siedzieć na sieci cały dzień. Kamil do mnie dzownił, czy moge wejsc o 18 to zaraz wlaze bo goscie jada, nic nie wiedzialem ze tu jakies konszachty sie robia.
Szczerze mam w dupie przekupywanie mnie, bo to na mnie nie dziala.
Robie tylko i wylacznie wszystko co chce i spokojnie bez pospiechu.
Kase kazda osoba, ktora proponuje moze se wsadzic w ...

I nie robić mi tu jakiegos przekupywania i konszachtow w staticu bo zaraz sie skonczy babci sranie ^^

PS2. Proszę sie nie wpieprzać i robić szum!

Co do sprawy Amateru. Widzę że sprawa bije do mnie. Nie mówiłem że powiem "Ama chodz i juz" Stwierdzilem ze sie ja zgarnie co w moim jezyku oznacza "zapyta". To po raz.
Po dwa: fakt przekupstwa na hajs sa bez sensu i to na mnie nie dziala. Dla mnie sie liczy fakt co ustalilismy z statikiem.
Po trzy: Faktem ustalilismy cos innego ale nie powiem Kamil wykazal sie inicjatywa, zgral ludzi i generalnie dalo sie zaczac wczesniej i w wiekszym skladzie.
Po cztery: cool down bedzie git tylko bez stresow.
Po ostatnie: to tylko gra ;]

calm down

Mamy copa robić a nie się kłócić

Na CoPy by je zrobić szybko trzeba kupić medsy, rr earing, soczki itp. itd.
Jestem w stanie dorzucić się do funda, by zrobić to szybko i nie słuchać jęków "nie mam kasy".
Tyle w kwestii "przekupstwa".

Ja ze swojej strony skończyłem na razie, nie mam ochoty na dalszego CoPa w najbliższym czasie.

Ejjj bez dramy, ja ostatnio tez padlem pare razy i jakos zyje. Jutro bedzie lepiej.

Proponuję w dzisiejszym finalnym squadzie przejść się w jakiś kolejny dzień. Prawie sie już udało za 3cim podejściem gdybyśmy nie byli wypłukani medsów.

Piterowi pasuje pon-wt po 22 lub śr do 21
Mi dzień w dzień po 20 (ten wtorek wolny od dyna)
Zangetsukun?
Freyah?
Dasim?
Katsukun?

Taki skład, bo jesteśmy już bardzo bliscy sukcesu i dwie kolejne osoby pójdą już praktycznie na gotową taktykę. Przy czym wówczas jednak to ja pójdę jako WHM, a Blacky jako BLM (za mało mp).
Irrie ku własnej uciesze szedłby jako THF chyba. Ale to oczywiście jeśli nam się uda w takim składzie to pyknąć w końcu
Czy wszyscy są za? Czy jest ktoś przeciw?