Frest - Ty po prostu nie rozumiesz kwestii, że są osoby w tym staticu, które chciałyby to zrobić jednak. "Mój static" rozpadł się zanim dobrze powstał. Jedna z tych osób siedzi w Waszym. Padła sugestia od pewnej osoby od Was bym ją na stałe wkrótce zastąpił. Ja chcę jednak by chociaż wszystkie cap40 skończyć Waszemu pierwotnemu składowi. Ale do tego potrzeba nieco chęci. I te chęci spora część ludzi (co najmniej 3) wykazuje.
18 to nie z powodu mojego widzimisię tylko z powodu tego, iż osoba, którą uwzględniliście wśród pomagających musi później wyjść. Mi też by bardziej o 20 pasowało.
Wiem jak zrobić szybko końcówkę 2-3, ale to będzie po walce z minosem - jak już wróci Freyah.
Kilku osobom zależy (chyba) i nie byłoby problemem zrobić w te kilka osób szybciej (nagroda za CoP'a jest kusząca, a fabuła wciągająca o czym przekonacie się po 2-3
) i potem pomóc reszcie. Na ostatniej porażce już się nauczyłem, że na CoP'ie oszczędzać się nie da. Dlatego warto zainwestować w medsy i rr earringi.
To co dzisiaj Ama napisała - żeby się nie stresować każdy powinien mieć 4x hi-pot +2 i można przelecieć łatwo i przyjemnie przez te cap40.
Moja propozycja na dzisiaj - lecę z rr earring na sobie i robię draw in.
Po ubiciu krowy czekamy na Freyah i znowu z rr earring ściągam na siebie party krów tam u góry. Dalej to już trywialne zadanie. Gadki na 2-4 to 15 minut. O 22 można by (Ci którzy mogą i chcą) utłuc Mammety podłączając się do mojej inicjatywy(potrzeba semi-tanka (Irrie) + whm + 2x dd). Przy czym proponuję by w tej ekipie znalazł się Piter, który ma takie, a nie inne problemy z czasem więc miałby to już za sobą.
P.S. PW na Ciebie czekało przed napisaniem poprzednich postów.
_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania