napiszę tutaj co chciałem napisać, potem najwyżej wnioski na forum OS się napisze
generalnie to po ang ani na LSie ani na forum nie zamierzam pisać, niestety ale potwierdza się to że
poziom intelektualny naszych anglojęzycznych kolegów jest poniżej norm które przewidują jasną i klarowną komunikację, przepraszam jeśli się obrażą i zachęcam ich do pracy nad sobą
jestem za tym żeby runy SKYowe były 2x w tygodniu, w 1 dzień triggery, w niedziele gody/triggery - nie ma sensu się przegrzewać monotonią w LSie i narażać ludzi na obrzydzenie ciągłym bieganiem po sky
w tym tygodniu powinna zapaść decyzja czy i kiedy LS będzie robić Limbusy lub jeśli się nie da to kiedy LS zacznie pomagać swoim ludziom w dostępie do sea i być może chwilę potem skończenia CoP, chodzi mi o to że w czasie kiedy byśmy mieli robić np sky środa czy piątek wszyscy zbieramy się o 19 czy 20 i idziemy robić misje CoP dla tych co nie mają, za takąpomoc oczywiście każdy powinien dostać rekompensatę w postaci medsów i drobnych na bieżące wydatki np. 20k gili, gwarantuję że dopiero Limbusy pokażą prawdziwą hardcorową zabawę w ffxi a nie jakieś plażowanie w sky
sprawa wygrania DM powinna być
priorytetowa, z oczywistych względów (czytaj psychologicznych), wg mnie każdy kto zdobędzie triggera i go zużyje na walkę powinien dostać np. 50k gili (działać to powinno również wstecz!!), nie może być tak że ktoś się namęczył żeby zdobyć trigger a ma z tego tylko ... wrażenia po przegranej walce i głaskanie siępo głowie, każdy w LSie powinien brać odpowiedzialność za event/run/walki i z banku powinny iść nasze pieniądze dla tych co się
udzielają
nie może być tak że nowy gościu który sobie przyjdzie pierwszy raz z LSem do sky lotuje na czymś, nie można doprowadzać do sytuacji żeby ludzie którzy są od początku w OS czuli się jak #$%#$%, myślałem że ten gościu testowo sobie lotnął i zaraz spassuje na katanie, ale jak widziałem że mu dropnęła to już mi się odechciało go opierdolić,
TEN NOWY NIE ROZUMIE FFXI, ON NIGDY NIE CHODZIŁ PO 100-200 x na eventy za 1 itemem, życzę mu tego z całego serca żeby mu już w tej grze nic nie dropnęło a jak już to żeby ktoś mu to lotnął z większym randomem, co z tego że przeprosił jak nie rozumie gry, życzę mu chodzenia na hardcorowe eventy w ffxi do końca życia, może się nauczy oceniać sytuacje, czytać logi i rozumieć je
jeśli chodzi o Pudziana to wg mnie powinien zostać jednym z liderów, np. zamiast mnie, jest aktywny, zbiera triggery, jest PLD, mówi/pisze po polsku, cóż więcej chcieć ?
nie powinniśmy za błędy kogokolwiek "nagradzać" go ujemnymi punktami, (to się nawet w DP nie udało gdzie milion super wypasionych uberów ledwo kojarzyło z jakim eventem mieli do czynienia i wszelkie namowy na używanie medsów, rr, usypianie skorpów przez
FASTCASTERÓW itd. ........), generalnie to w sky kiedy nie ma nikogo innego niż naszego LSa nie powinniśmy jakoś szczególnie się przejmować szybkością zdobywania triggerów bo ostatecznie SE kontroluje drop rate i popowanie NMów, wyczyn Pudziana spowodował obsuwę w zabiciu SC o około 2 minuty a niepojawienie się naszych THFów na runie spowodowało być może szkody których nigdy już nie odrobimy, więc jak już to -2 punkty powinien dostać ktoś komu nie zależy na tym żeby zwiększyć szanse na zdobycie triggerów niż ktoś kto przychodzi, nie jest afk TYLKO WALCZY itd., wiem że to są cieżkie i nieobiektywne sprawy i niedługo być może wygra opcja żeby się w ogóle lepiej nie pokazywać na runach niż narażać się na coś nieoczekiwanego, dlatego propnuję Pudzianowi za bohaterską walkę o zdobycie triggera przyznać +20 punktów a jak ktoś się z tym nie zgadza to niech WYPIERDALA z mojego LSa
generalnie jak dla mnie priorytety do ustalenia przez władze LSa powinny być nastepujące :
- ustalić dzień kiedy WSZYSCY POMAGAJĄ w robieniu misji CoP (to są misje powtarzalne więc o statikach proszę nie wspominać mi)
- ustalić nagrody dla tych którzy dadzą/dali triggera na DM i zachęcać innych do zdobywania triggera
- ustalić czy robimy coś z triggerami na kirina czy nie, nie mam siły już prosić WSZYSTKICH POLAKÓW NA RAMUHU ŻEBY POMOGLI LSOWI OS W BANALNYCH WALKACH Z KIRINEM (jak któryś polak się jeszcze raz spyta kiedy "robimy" kiriny to poleci na moją czarną listę, od prawie pół roku kiriny "robimy" zawsze w ten sam dzień o tej samej godzinie)
jak ktoś chce to wrzucić na forum OS po ang to nie widzę przeszkód poza jedną - zabraniam upraszczać treść !!
to że mam dziwną perłę nie oznacza że jestem liderem, przydała mi się jak musiałem dać Amateru która nie zabrała swojej na sky run, musicie mi wybaczyć ale nie dam rady prowadzić żadnego eventa/runu/walki w niepolskim gronie
