MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Bardzo mało poważne screeny z abyssea i nie tylko!
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=43&t=38347
Strona 6 z 7

Autor:  100licad [ 5 mar 2011, 18:51 ]
Tytuł: 

Tak to już jest że jak siedzisz pod blokiem z 3 paskami na spodenkach i browarem w ręku to nazywają cię dresem, jak siedzisz przy kompie i grasz to nazywają no-life :D

Ja tam wiem że RL znajomi nie rozumieją jak mówie dziś mam statik w grze i wolałbym się spotkać na piwo jutro.

Koniec OT z mojej strony :)

Autor:  coldee1 [ 5 mar 2011, 19:10 ]
Tytuł: 

nie doczytałem - ale jeżeli chcecie poznać moje zdanie na temat NO-LIFE zarówno plusy jak i minusy tego "zagadnienia" - zapraszam na PMkę . Aż się rwę do jakiejś ciekawej rozmowy .....

Autor:  egoist [ 6 mar 2011, 01:58 ]
Tytuł: 

Obrazek

NIN/WAR heh... szkoda ze 2 emp weapony za pozno:D

Autor:  Targaryen [ 6 mar 2011, 09:51 ]
Tytuł: 

Teraz jest event gdzie można forka zdobyć?

Autor:  Vejitta [ 6 mar 2011, 12:25 ]
Tytuł: 

Bartelius napisał(a):
Nadal czekam az mi ktos wytlumaczy przewage (ktora powoduje ze jedno jest a drugie nie no lifem ) rozmowy z kumplem podczas grania w kregle nad rozmowa przez skype w czasie robienia salvage.

Już spieszę z pomocą. Otóż komunikacja interpersonalna to nietylko komunikacja werbalna (inaczej mówiąc - słowa), ale także niewerbalna (gesty, mimika). Komunikacja przez Skype'a, GG... generalnie komunikacja rozumiana jako chat jest o tyle ułomna, że jest niekompletna, bo pozbawiona tego co w komunikacji z innymi wyrażami za pośrednictwem ciała.
Nie chce mi się pisać jak to się ma do no-life'owania (o ile w ogóle się ma), ale Ator różnic nie widział, więc już widzi ;)

Autor:  Bartelius [ 6 mar 2011, 13:36 ]
Tytuł: 

Vejitta napisał(a):
Bartelius napisał(a):
Nadal czekam az mi ktos wytlumaczy przewage (ktora powoduje ze jedno jest a drugie nie no lifem ) rozmowy z kumplem podczas grania w kregle nad rozmowa przez skype w czasie robienia salvage.

Już spieszę z pomocą. Otóż komunikacja interpersonalna to nietylko komunikacja werbalna (inaczej mówiąc - słowa), ale także niewerbalna (gesty, mimika). Komunikacja przez Skype'a, GG... generalnie komunikacja rozumiana jako chat jest o tyle ułomna, że jest niekompletna, bo pozbawiona tego co w komunikacji z innymi wyrażami za pośrednictwem ciała.
Nie chce mi się pisać jak to się ma do no-life'owania (o ile w ogóle się ma), ale Ator różnic nie widział, więc już widzi ;)


Masz racje, ze to roznica, ale czy rzeczywiscie przewaga? Czasami mimika moze byc przytlaczajaca i rozpraszajaca, a czasami jej po prostu nie ma. Poza tym to jest podobnie jak z osobami ślepymi kiedy rozwijają im się inne zmysły tak w czasie rozmów przez komunikator rozwijasz lepiej swoją ekspresje słowną a na chacie ekspresję pisaną :)

Można też wspomnieć o osobach z natury nieśmiałych i z wielkimi kompleksami, które w internecie rozwijają skrzydła co może podniesc ich samoocene i zmotywowac je do otwarcia sie na swiat takze w RL.

Nie chce wchodzic za mocno w kontakty damsko meskie bo o ile uwazam ze para moze sie poznac w necie to predzej czy pozniej musi ze soba zyc w RL jednak mozna zauwazyc wplyw wygladu przy relacjach damsko meskich nawet w sytuacjach kiedy koncowym efektem nie ma byc byciem para. Przykladowo przy wyjsciu w grupie wieksza uwage faceci zwracaja na kobiety ktore im sie bardziej podobaja co moze calkowicie odwrocic ich uwage od mniej ladnej ale duzo bardziej ciekawej osoby. Uroda moze takze przycmic wogole myslenie i cala konwersacje (lub tez ja napedzic, roznie bywa).

Podsumowujac, rzeczywiscie ladnie wytlumaczyles roznice, ale podyskutowalbym czy przewage :)

Autor:  egoist [ 6 mar 2011, 13:40 ]
Tytuł: 

Targaryen napisał(a):
Teraz jest event gdzie można forka zdobyć?


wlasnie nie ale jakims cudem u npc byl fork lol

Autor:  Bartelius [ 6 mar 2011, 13:42 ]
Tytuł: 

egoist napisał(a):
Targaryen napisał(a):
Teraz jest event gdzie można forka zdobyć?


wlasnie nie ale jakims cudem u npc byl fork lol


Tez kiedys znalazlem 100zł w kieszeni na ramieniu ( musialem schowac je tam z pol roku wczesniej :D )

Autor:  mrynar [ 6 mar 2011, 18:47 ]
Tytuł: 

Ja tam bym sobie ponolifeowal chetnie.

IMO nie ma znaczenia jak ktos spedze wolny czas, wazne zeby go to relaksowalo i dawalo fun, obojetne czy to granie, jezdzenie na rowerze czy siedzenie w knajpie.

Jednak jak ktos gra i przy okazji sie frustruje ze nie ma kumpli albo dziewczyny to juz jest srednio ok dla tej osoby.

Jeszcze inna sprawa to uzaleznienie, granie z powodu uzaleznienia tez zbyt dobrze nie wplywa na psychike.

Autor:  Bartelius [ 6 mar 2011, 19:12 ]
Tytuł: 

mrynar napisał(a):
Ja tam bym sobie ponolifeowal chetnie.

IMO nie ma znaczenia jak ktos spedze wolny czas, wazne zeby go to relaksowalo i dawalo fun, obojetne czy to granie, jezdzenie na rowerze czy siedzenie w knajpie.

Jednak jak ktos gra i przy okazji sie frustruje ze nie ma kumpli albo dziewczyny to juz jest srednio ok dla tej osoby.

Jeszcze inna sprawa to uzaleznienie, granie z powodu uzaleznienia tez zbyt dobrze nie wplywa na psychike.


No to ja zdecydowanie sie nie frustruje, znajomych w RL mam pewnie wedlog standardow malo, ale dla mnie zdecydowanie wystarcza szczegolnie ze wszyscy sa zupelnie inni, a dziewczyny mialem przez jakies 80% czasu jak jestem w Wawie (5 lat) i jak narazie nie tesknie.

Co do uzaleznienia to mam pewne watpliwosci, pewnie troche jestem, ale jakbym nagle nie mogl grac to bym z tym problemow wiekszych raczej nie mial.

Autor:  kamilus [ 7 mar 2011, 00:29 ]
Tytuł: 

Bartelius napisał(a):
Czym sie roznia rozmowy w klubie z jakimis osobami od rozmow w necie? Tylko tym ze dana osobe widze?

Dziewczyny przez sieć nie widzisz, nie popatrzysz na cycki, nie dotkniesz cycków, ani tym bardziej spontanicznie się z takową nie prześpisz.

Żeby tak do końca zrozumieć to trzeba na co najmniej rok wrócić do normalności. Potem się już raczej nigdy do nolife'owego grania nie wróci.

Autor:  Bartelius [ 7 mar 2011, 02:03 ]
Tytuł: 

tczewiak napisał(a):
Bartelius napisał(a):
Czym sie roznia rozmowy w klubie z jakimis osobami od rozmow w necie? Tylko tym ze dana osobe widze?

Dziewczyny przez sieć nie widzisz, nie popatrzysz na cycki, nie dotkniesz cycków, ani tym bardziej spontanicznie się z takową nie prześpisz.

Żeby tak do końca zrozumieć to trzeba na co najmniej rok wrócić do normalności. Potem się już raczej nigdy do nolife'owego grania nie wróci.


Po pierwsze powiedzialem ze nie chodzi o elacja damso meskie na tle poszukiwania dziewczyn/chlopaka i/lub seksu bo kazdy glupi potrafi stwierdzic wyzszosc takich kontaktow na zywo.

Pytalem o roznice w poznawaniu nowych ludzi i rozmowach z nimi o czymkolwiek.

Pewnie bys to zauwazyl gdybys czytal wszystkie posty do konca a nie zobaczyles zdanie, wyrwales z kontekstu i odpisujesz.

Zupelnie na marginesie. Nie mam ambicji spania spontanicznie z dziewczynami z klubow ktore sie spontanicznie puszczaja.

Autor:  Shinji [ 7 mar 2011, 09:02 ]
Tytuł: 

Bartelius napisał(a):

Pytalem o roznice w poznawaniu nowych ludzi i rozmowach z nimi o czymkolwiek.



Veji wyjaśnił i podsumował różnice w relacjach interpersonalnych pomiędzy rl i internetem.

Autor:  Bartelius [ 7 mar 2011, 12:53 ]
Tytuł: 

Shinji-kun napisał(a):
Bartelius napisał(a):

Pytalem o roznice w poznawaniu nowych ludzi i rozmowach z nimi o czymkolwiek.



Veji wyjaśnił i podsumował różnice w relacjach interpersonalnych pomiędzy rl i internetem.


Serio? Wy umiecie czytac czy tylko udajecie?

Wiem co Veji napisal, ale jakbys Tadek nie zauwazyl pisalem Kamilusiowi o co wczesniej pytalem bo Kamilus w przeciwienstwie do Vejiego nie umie czytac i nie wiedzial o co pytalem.

Autor:  Targaryen [ 7 mar 2011, 13:34 ]
Tytuł: 

Mniej fandzolenia, więcej screenów.

Autor:  Bartelius [ 7 mar 2011, 16:14 ]
Tytuł: 

Targaryen napisał(a):
Mniej fandzolenia, więcej screenów.


Salvage easy mode

Obrazek

Autor:  egoist [ 30 mar 2011, 20:40 ]
Tytuł: 

Obrazek

Robie sporo old content ostatnio bo mnie abyss znudzilo na maxa. Niezle szczescie w tym tyg mam heh. I nie mowie o tym ze Ridill i Haut sa zajebiste ale zajebiscie rare sa:)

Autor:  Ragni [ 30 mar 2011, 21:09 ]
Tytuł: 

Pokazał byś D ring :P To dopiero rare jest i wyjebisty na kasa hehe

Autor:  egoist [ 31 mar 2011, 01:02 ]
Tytuł: 

jakos powiem ci ze KB najmniej lubilem z 3 kingow kampic:) kiedys sie przejde z nudow ale pewnie nie szybko. ostatni raz bilem na BB item z pol roku temu.

Powiem tak D ring ma pewnie droprate ridilla tylko ze dropi go mob nie 21-24h ale 3-11days:D. Idzcie zabijcie raz jak macie przeznaczone dostac to dropnie jak nie to jak zader 0/80 lolzaloze sie ze update 95 bedzie mial lepszy ring. KB moglbym kampic dla w head w sumie do regen set hmm... bum mial 1 wiecej /tick w solowie na ochainy z Ato

Autor:  Ragni [ 31 mar 2011, 06:02 ]
Tytuł: 

Taaa Zader Excalibur Joytoy pld XD

A nie, teraz robi trial 2-4 pewnie :D

Strona 6 z 7 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team