MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

CoP team - Beton znow sie obija ;p
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=43&t=12883
Strona 9 z 25

Autor:  arlin [ 1 cze 2005, 14:39 ]
Tytuł: 

Krótka przerwa na poezje ...
Będzie wiersz .. zatytuowany :

*uwaga tytuł*

"SMRÓD W MOJEJ NORZE"

Smród w mojej norze, o Boże
6 na 3 z kawałkiem, już wypełnia nore
całkiem
Śmierdzi śledziem, śmierdzi makiem,
wszystko uszło sobie flakiem
Nie najlepiej już się czuję
Chyba zaraz zwymiotuję ... bleeee

to chyba limeryk ^^;

Autor:  Slayerek [ 1 cze 2005, 14:46 ]
Tytuł: 

Jeśli chodzi o minotaura to wg. mnie chodzi o to, że ludzie z ochotą wyrażają chęć zmierzenia się z nim, i dobrze że nie jest ich mało, i dobrze że priorytet minotaur ma taki jak wrażenie spotkania się z nim. Wg mnie za dużo emocji i iskierek forumowych on powoduje i mam nadzieję, że nikt nigdy się do niego nie zrazi i zawsze znajdzie się kilka osób którzy będą mieć ochotę przejść się z nami. (Zwracam uwagę na wyraz => ochotę <= co nie znaczy, że koniecznie pójdą/mają iść z nami)
I proponuję model japoński przyjąć w czasie ewentualnej wyprawy na niego. Wszystko wyjaśniamy sobie przed wyprawą, wchodzimy, potem na chat'ie tylko same krzaczki i emotki. Jak będę widział niezdrowe emocje w tekstach w czasie tej wyprawy to sobie zrobię warp i pójdę kiedyś z prawdziwymi japończykami/francuzami/hiszpanami/szwedami go zabić.
W czasie farmowania subligarów raczej wątpię żebyśmy mieli czas bawić się z M. , bo mamy zacząć od 20.30 (+ oczywiście jak to zwykle bywa ileś minut na ...) do => no własnie tego nikt nie napisał i ludzie po jakimś czasie będą trochę zmęczeni i będa odchodzić. Najważniejsze żeby chociaż jedna osoba była uszczęśliwiona tą wyprawą. Będą kolejne. Na końcu wszyscy będziemy szczęśliwi.

"Czy nasz static jest tylko do CoP'ow i ENM'ow? Takie bylo pierwotne zamierzenie. Zalezy co masz konkretnie na mysli Sim. Nie widze jednak problemow w robieniu innych rzeczy. "
Chodzi mi o to czy nasz statik mógłby posłużyć czasem do pchnięcia/popchnięcia/wypchnięcia(czasem z dołka) niektórych spraw ludzi z naszego statika i nie tylko. Czy damy radę czasem pomóc sami sobie ? Wiem, że każdy widzi jaki kto ma level i wie na co stać nasz statik. Ale przecież każdy z nas ma (ma ?) jakiś innych znajomych których czasem możemy namówić/zachęcić do ... . Paradox naszego ls'a polega na tym, że jedna osoba jest w stanie "zjednać sobie" 6 innych interesujących osób, 6 zwykłych osób nie jest w stanie "zjednać sobie" choćby jednej interesującej osoby a co najgorsze i najważniejsze jedna osoba jest w stanie zniechęcić do siebie jedną interesującą osobę co przekłada się na zniechęcenie potem kilkunastu osób do kilkunastu innych osób itd itd itd. Niech każdy kto czyta to wytłumaczy sobie na własną "rękę" jak chce.
(Jak ktoś z naszego statika jeszcze nie ma gk1 a powinien już mieć to zapraszam na temat "Kto i jakiej potrzebuje pomocy ?").
Moje drugie marzenie związane z tą grą jest takie, żeby nikt nie przenosił RL'a do ffxi. Ja tak robię. Gdybym chciał przenieśc to zaspamowałbym nasz ls'owy chat i szybko bym musiał zrezygnować z gry.

Autor:  mrynar [ 1 cze 2005, 15:14 ]
Tytuł: 

Ja tam was rozumiem, ze chcecie zrobic minotaura we wlasnym gronie i wtedy kiedy bedziecie gotowi, co oczywiscie nie powinno wykluczac zabrania ze soba jakis dodatkowych chetnych, ale chetnych a nie pomagajacych z laski.

Ja ze swojego minotaura nie pamietam prawie nic, nie zauwazylem kiedy sie pojawil, :) zdarzylem wystrzelic pare strzal i juz nie zyl. Wolalbym naprawde zaliczyc raz wipea niz wygrywac w ten sposob. Na szczescie to byl wyjatek i pozostale cop walki wygladaly zupelnie inaczej, ale to pewnie dlatego ze nie moglo na nie isc wiecej osob niz 6.

Na Minotaura moze isc nawet 18 co swiadczy pewnie o tym ze jest trudny. Jednak jak pokonacie go w 6-8 osob robiacych to pierwszy raz zatysfakcja napewno bedzie wieksza niz ze zwyciestwa w ktorym ja bralem udzial.

Generalnie w FF XI (pewnie w innych mmorpgach tez) jest moda na demonizowanie wszystkiego, jak juz ktos cos zrobil to opisuje to jako zajebiscie trudne i niemozliwe do zrobienia w slabszym setupie niz on sam zrobil. Nieraz sie przekonalem ze to co ludzie wypisuja na ten temat na roznych forach to straszne bzdury. Oczywiscie jak ktos nie umie grac, panikuje, robi podstawowe bledy to do wszystkiego musi miec uber sklad.

Autor:  kalcia [ 1 cze 2005, 20:19 ]
Tytuł: 

omg, Gal :P
o oferowanie pomocy nie bylo slowa, Canto i Lesiu (nie wiem jak Anc) wyrazili chec podlaczenia sie do druzyny w ramach zrobienia Minotaura rowniez dla siebie (pomoc taka od nich dla nas, jak dla nich od nas, nie pomoc, a wspolpraca ;P) i OK ^^
chcemy to zrobic w gronie osob ktore zrobienia Minotaura potrzebuja do dalszej fabuly CoPa, skoro uwazamy, ze damy sobie rade w skladzie jaki mamy, badz bedziemy miec z osob ktore minotaura jeszcze NIE bily a sa chetne, to o co chodzi? :/

Veji zaznaczyl, ze to nasz static, bo z twojego poprzedniego postu, wynikalo, ze to my mamy sie dostosowac do kogos kto nam ma laskawie pomoc - nikt nam ma nie pomoc, o pomoc jak juz pisalam, nie prosilismy ==;
jesli ktos jest chetny do podlaczenia sie, NO PROBLEM, moze sie podlaczac, ale z racji tego, ze inicjatywa od nas wyszla, wypadaloby, zeby w pierwszej kolejnosci pasowalo staticowi, inne osoby wypadaloby zeby sie dostosowaly.

nie rozumiem czemu to tak ciezko zrozumiec :/
nie chce miec wrazenie, ze uberzy mysla o nas jak o osobach niezdolnych do samodzielnosci :/
a jak juz chcemy jej troche zasmakowac to 'zosie samosie' ==;

sa rzeczy w ktorych owszem, nie dalibysmy sobie na naszych lvlach rady, ale na minotaurze cap lvl jest 40, co znaczy ze nie ma high lvls, furthermore, ze mamy szanse wygrac w skladzie 6-8 noobkow :>


phew tyle... :P jak Gal ma dalej wonty,to ja na priv pliz, bo Arlin tu juz wierszyki pisze XD
Arlin, boski wierszyk :DDDDD

Simi, zgadzam sie, nawet jakbysmy chcieli rozwalic Jegomoscie M. przy okazji gaci,t o nie ma za bardzo kiedy (dodatkowo, gacie sa zadkim dropem, bodaj ^^;; )... sprawe Jegomoscia proponuje narazie odlozyc, az uporamy sie z gaciami, questami/misjami do copa, ew lvlami ^^;;

Cytuj:
Ja tam was rozumiem, ze chcecie zrobic minotaura we wlasnym gronie i wtedy kiedy bedziecie gotowi, co oczywiscie nie powinno wykluczac zabrania ze soba jakis dodatkowych chetnych, ale chetnych a nie pomagajacych z laski.


tak! wlasnie tak! :DDDD o to mi chodzi ^^ *gives Opi a cookie* :DDD
nie chcemy wykluczac zadnych osob, kazdy chetny moze sie podloczyc jak juz wiele razy to pisalam ^^

Autor:  Vejitta [ 1 cze 2005, 20:34 ]
Tytuł: 

Slayerek napisał(a):
Chodzi mi o to czy nasz statik mógłby posłużyć czasem do pchnięcia/popchnięcia/wypchnięcia(czasem z dołka) niektórych spraw ludzi z naszego statika i nie tylko. Czy damy radę czasem pomóc sami sobie ? Wiem, że każdy widzi jaki kto ma level i wie na co stać nasz statik.

Jasne, i chyba topic "o pomocy" jest posrednim srodkiem takowej inicjatywy. Problem z nim jest jeden (i pisalem w nim juz o nim) - straszny smietnik tam sie szybko robi, ciezko jest doczytac, dlatego pomyslalem sobie ze moznaby zalozyc podforum na forum strony CC, gdzie ludzie by walili konkretami w roznych topicach, a nie wszystko w jednym. To sie tyczy glownie kwestii osob spoza naszego statika, bo mysle ze jesli chodzi o pomaganie komus z naszego statika to ten topic powinien byc OK.

Autor:  Elfka [ 2 cze 2005, 11:36 ]
Tytuł: 

Co z WAMI?? Takiego dziadowstwa nie czytalam od dawna :]
Przeczytalam to uwaznie, heh nie wiem o co dymicie.... cale szczescie, ze oprocz kompleksow i bzdur, czasem mozna bylo doczytac sie czegos sensownego --> Sim, dobrze sie wypowiadasz :wink:

Autor:  Duszek [ 2 cze 2005, 12:31 ]
Tytuł: 

mozecie mi wytlumaczyc o co to cale zamieszanie?
zaproponowalam Wam tylko zabicie Minotaura przy okazji farmowania subligarow - nie chcecie to nie ma o czym mowic :)

to nie jest walka typu BC gdzie moze brac udzial tylko 6 osob - jak 2-5 czy Diabolos - tutaj im wiecej osob tym lepiej :) to ze cap jest 40 nie znaczy ze Minotaur ma 40 level - znaczy tylko ze grupa osob na 40 levelu jest w stanie go zabic

ok koniec tematu - dzisiaj nawet nie zblizymy sie do lokacji gdzie jest Mino

Autor:  Targaryen [ 2 cze 2005, 12:41 ]
Tytuł: 

Idzicie na capped ballista aby sobie wyjasnic wszelkie watpliwosci :lol:

Autor:  Slayerek [ 2 cze 2005, 13:10 ]
Tytuł: 

Zbyt dużego zamieszania nie ma wg mnie. Chodzi tylko o to, że jest możliwość zabicia dziś minotaura tyle razy ile będzie czasu/ochoty itd. Ale być może dziś wszystkich z naszego statika nie będzie tam i być może będziemy musieli iść tam kiedy indziej jeszcze raz. Niektórzy z nas (ludzi ze statika) mogą mieć wtedy opory przed zrobieniem czegoś co mieliśmy zrobić kiedyś wspólnie - w sensie zaliczenia misji. Ponadto jeśli byśmy mieli dziś zabić minotaura to niektórzy z nas (ludzi ze statika) być może zadają sobie pytanie czy istnieje możliwość, żeby pewnego dnia wybrać się specjalnie lub przy okazji w podobnym/lub innym składzie + te osoby których ewentualnie dziś nie będzie na minotaura. Odpowiedzi (+ wszystkie konsekwencje) jakie sobie "fundują" pewnie powodują niepotrzebne spięcia.
Wszystko się okaże na miejscu i tak.
Na razie jesteśmy na forum.
Niektórzy może nawet już w grze.
A niedźwiedź jeszcze żyje i skóra mu rośnie.

Autor:  Duszek [ 2 cze 2005, 13:18 ]
Tytuł: 

Simiurg - przede wszystkim dzisiaj prawdopodobnie (BARDZO prawdopodobnie) nie zdobedziemy wszystkich potrzebnych subligarow wiec wyprawe trzeba bedzie powtorzyc jeszcze moze raz, moze dwa dopoki wszyscy nie dostana potrzebnych subligarow - pytanie tylko ile razy kazdy z was/nas bedzie mial ochote na bicie w kolko fomorkow :P

anyway - ja na Minotaura pojde chetnie jezeli tylko bedzie okazja :D

Autor:  Slayerek [ 2 cze 2005, 13:50 ]
Tytuł: 

"pytanie tylko ile razy kazdy z was/nas bedzie mial ochote na bicie w kolko fomorkow"
Moja odpowiedź: pewnie ochota mi minie do momentu jak wszyscy którzy się zadeklarowali zdobędą to co chcą. Niektórzy chcą mieć dla 2 jobów prezenty od fomorków. Też będę uczestniczyć w tych walkach. Na szczęście to jest zabawa o nagrody rare/ex. Także jak już wszyscy zdobędą to co chcą to wystarczy jak pomogą zdobyć reszcie.Ten skład który powstał po zapisach i zobowiązał się do wspólnej zabawy => zdobycia dla każdego tego co potrzebuje mam nadzieję, że będzie mieć świadomość, że zabawa się skończy jak już wszyscy będą mieli swoje itemki. Choćby to trwać miało tygodnie to w końcu to zrobimy kiedyś. Ci którzy zdobędą swoje itemki i będą chcieli opuścić ten skład na pewno będą mieć ciekawe usprawiedliwienia. Przyjrzymy im się dokładnie.
Jeśli chodzi o minotaura - "jeśli mi nadepnie na palce od nóg to ja mu też". Jeśli spojrzy na mnie "krzywo" to ja niego też. Mam nadzieję, że los (konieczność innych) pozwoli mi nie raz się z nim spotkać. (gdybym był whm'em to pewnie napisałbym coś innego :roll: )

Autor:  kalcia [ 2 cze 2005, 13:53 ]
Tytuł: 

tya, Simi, znamy to z autopsji, prawda? XD
ja sie nie wycofam dopoki wszyscy beda miec gacie, obysmy dali rade wyznaczyc terminy wszystkim pasujace ^^;;;

Autor:  Vejitta [ 6 cze 2005, 00:25 ]
Tytuł: 

Idziemy jutro na ENM'y czy nic z tego?

Autor:  drakar [ 6 cze 2005, 07:57 ]
Tytuł: 

Z poniedzialkami problem jest taki, ze Arlin ma szkołe i wraca dopiero ~21:30. Proponuje wtorek o jakiejś bardziej sensownej godzinie ;p

Autor:  smiechu [ 6 cze 2005, 08:09 ]
Tytuł: 

W sumie mi poniedziałek też średnio pasuje, wtorek bardziej .

Autor:  Slayerek [ 6 cze 2005, 08:20 ]
Tytuł: 

We wtorek mi też pasuje tylko wolałbym żebyśmy się zebrali o 18 czy 19 czy max. 20.

Autor:  kalcia [ 6 cze 2005, 08:41 ]
Tytuł: 

wybaczcie.. w srode mam dwa kolosy zaliczajace, nie dam rade isc we wtorek, w poniedzialek (dzis) tez nie, bo siedze i robie prezentacje, w srode przygotowuje sie do omawiania badania na czwartek.. a w czwartek farmuje gacie; najblizszy termin dla mnie to piatek...
ew mozecie wziasc innego whma..

Autor:  drakar [ 6 cze 2005, 09:13 ]
Tytuł: 

Hmm .. Skoro Kalcia i tak cały tydzień nie może, to byłbym za znalezieniem jakiegos zastępstwa i zrobieniem runu we wtorek o jakiejś ludzkiej godzinie (18 wszystkim pasuje ?) Tylko czy uda nam sie znaleźć jakiegoś whm`a, z którym nie bedziemy się bali iść ? :P

Autor:  Vejitta [ 6 cze 2005, 09:34 ]
Tytuł: 

E,e... w srode mam egzaminek wiec wtorek odpada (dlatego pytalem sie o poniedzialek).

Autor:  drakar [ 6 cze 2005, 09:43 ]
Tytuł: 

Cóż .. zdaje się, że czerwiec bedzie miesiącem ubogim w wyprawy ;p

Strona 9 z 25 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team