Xav mnie prosil zeby napisac cos o Dynamis Buburimu, ktory udalo mi sie wczoraj skonczyc, jak to wygladalo z mojego punktu widzenia
Na ten Dynamis trzeba ludzi, wczoraj bylo 30+ osob. Podzielismy sie na 2 grupy, A1 mialo za zadanie zabic WHM NMa i Aitvarasa (smok od Diseplga). A2 natomiast miala zajac sie Koshcheiem i Stollenwurmem (odpowiednio Blaze Spikes i Gravitga). Zauwazcie ze nie ruszalismy ani Tarasci ani Baronga (Heavy Stomp i Body Slam), a i Stollenwurm wydawac sie moze zbednym, ale jednak...
Samego Mega Bossa bije sie na rampie prowadzaca na plaze gdzie lazi Stollenwurm (dlatego takze wlasnie go zabilismy). Melee i tankowie stali na rampie przy piasku, natomiast magowie staneli na skarpie. Potem pullnelismy smoka i zaczela sie masakra (smoka, a nie nasza
). Z mojego punktu widzenia to wygladalo tak: odpalilem co mialem, lacznie z 2h, nastepnie Rampage > I wing > Rampage (kazdy melee mial I winga)... i padlem
Boss jest dosc zywotny, ma duzy resist na stun, zanim go uciukalismy zuzyl wszystkie 2h do Blood Weapon wlacznie. Nieprzyjemnie bylo zwlaszcza przy Chainspellu i Manafont. Nie wiem czy da sie go zsilence'owac, ale chyba nie, skoro tlukl nas czarami jak chcial. Resist na stun jest spory, ale bez przynajmniej 2x RDM/DRK by nas zmasakrowal. Na zabicie Bossa mielismy ok. 25 min. Niestety nie dropnal nawet jednej monetki :/
Po zabiciu AB pojawiaja sie Nightmare mobki. Na plazy gdzie bije sie Bossa, popuje morze Crabow. Sa dosc latwe i przyjemne, ale do dropow szczescia nie mielismy (jeden AF2-1 BSTa). Potem poszlismy na Mandragorki... i to byl blad
Jakies 4 dziesiatki Mandragorek rozbily nas w jakies 50 sekund. Pull sie nie udal, ale moim zdaniem bicie Mandragorek to kiepski pomysl. Linkuja strasznie, maja AoE Sleep i bija calkiem mocno. Moze ptaki, dhamele, albo crawlerki bylyby lepsze.
Reasumujac Dynamis udany (bo wygrany
). Fajnie tez bylo zrobic cos nowego, chociaz z punktu widzenia dropow, co najmniej srednio oplacalny. Moze jednak czasami warto sie skusic i zaryzykowac
. Jesli chodzi o taktyke to jej autorem(ka) byl(a) Kaiyla. Ja bym jednak dodal do tego Heavy Stomp (AoE dmg + Paralyze nie jest niczym milym). Akurat przy nas uzyl go tylko raz, ale innym razem moze uzyc wiecej. Body Slam mozna olac ze wzgledu na roznice poziomow w miejscu gdzie sie walczy... i czas naturalnie. /nin sub jest raczej konieczny tam, I wing moze nawet nie tak bardzo (my mielismy bo LS fundowal ;P). Generalnie taktyka na AB jest podobna do tej na SL - Full 2hour Attack.
PS. Nie, nie przestalem chodzic z DP, moj udzial we wczorajszym runie TMNQ byl rownie spontaniczny co ich wybor Dynamis-Area. Gdyby poszli (a mieli taki zamiar) na jakies miasto, zostalbym nabijac merity
.
PS 2. Jak sobie cos jeszcze przypomne to dam znac.