Targaryen napisał(a):
-Tekst zachęcający do HP w momencie kiedy ludzie wokól umieraja a ty się właśnie wykłucasz o RIII mimo, że masz już rzucone na siebie RII był po to aby uciąć twoją dyskusję, która była wyjatkowo nie na miejscu. Pokazałeś wtedy że wcale nie jesteś takim altruistą i że ważniejsze jest dla ciebie 300 expa niż życie conajmniej 5 osób. Jeśli to, że ktoś rzucił ci RII uznałeś za obrazę to masz jakiś problem. A w kryzysowych sytuacjach dyskusje będe ucinał, bądź na tyle poważny aby to zrozumieć.
nie uznaję za obrazę rzucanie na mnie R2, sam sobie mogę rzucać RR2 kiedy tylko chcę, nie mam z tym problemu, w ogóle nie podchodzę emocjonalnie do spraw typu raise/reraise, podchodze bardzo emocjonalnie do spraw typu :
- kto wpadł na wspaniały pomysł żeby pulnąć te mobki nie sprawdzając przedtem czy blmi są na swoich pozycjach, czy mają dostateczną ilość MP żeby zapewnić nukowanie w razie problemów, czy mają buffy na sobie i czy w ogóle zdążyli dobiec na miejsce, gdzie byli vokerzy statuetek itd. ?
po dziesiątkach dynamisów widzę wciąż elementarne błędy jeśli chodzi o pulowanie a że coś czasami się udaje to inna sprawa, kilku ludzi potrafi się zmobilizować żeby coś się udało czasami
dla mnie nie jest ważniejsze 300 expa ale 10 czy 20% więcej dmgu na lvlu 75 na każdy nuke i oszczędzanie dzięki temu 1 dodatkowego nuka przez każdego blma co chwilę w krytycznych sytuacjach i oszczędzanie CZASU który każdy mobek wykorzysta przeciwko temu kto ma hate, wiem że to trudne zagadnienie i niemag wcale o tym nie musi wiedzieć
sugerowanie się opiniami njuba Skita który nie widział jak na drugim pullu vokujesz statue żeby odciągnąć ją od 48HPowego BLMa który potem ją stunuje zdobywająć hate wystarczający do zadnia kończącego ciosu itd. a gdzie cure, a gdzie buffy, a gdzie ucieczka ? czy to jest poświęcenie czy głupota: narażanie siebie samego i osłabiebie A1 dzięki długiemu castowaniu po stunie z nadzieją że nuke się uda 2 cm od mobka ... ja w tym czasie castowałem na siebie buffy po sleepdze i nie mogłem uwierzyć że na mnie był bity mobek w A2 zamiast w miejscu do tego przeznaczonym, zamurowało mnie na 0.001 sek, im sorry, następnym razem proponuję przed pullem ustalenie prawidłowych pozycji bicia mobków w allianceach a nie w miejscu gdzie bije się statuetki
Targaryen napisał(a):
-Nie można przerzucić RR w momencie jak się vokuje peta i gonią dwie statuetki a do tego co chwila łykasz dispelga przy braku sensownego sleepera i całkowitym braku silence. Powiedz mi jak długo utrzyma się RR w momencie kiedy masz na sobie Utsusemi, Dorado Sushi i czasem Defendera (bo reszta buffów już dawno spadła) a enchant z HBMantle jest niezdejmowalny?
pisałem przed dynamisem że w A1 brakuje RDMa odpowiedzialnego za usypianie i silence, jak ktoś myśli że piszę jakieś brednie i że jakiemuś tankowi bardziej sie przyda RDM niż w A1 to powodzenia, jak zwykle ja się nie znam, przecież byłem tylko na 50+ dynamisach więc skąd mogę wiedzieć co sie dzieje w A1,A2,A3 itd.
Targaryen napisał(a):
Nie zauważyłem też ktokolwiek kiedykolwiek i kogokolwiek w DP traktował przedmiotowo tylko że czasami sytuacja nie pozwala na wysłanie laurki z szlaczkami aby ktoś łaskawie posłuchał co nalezy w danej chwili zrobić.
nie obchodzi ani nie interesuje mnie przedmiotowe czy podmiotowe traktowanie ludzi/graczy w żadnej sytuacji, chcę po prostu nie być traktowany gorzej niż inni którzy dostają R3 za darmo a jak JA JEDEN RAZ W ŻYCIU SOBIE ZAPRAGNĄŁEM TO DOSTAĆ to drama
jak ktoś ma mi do zarzucenia coś co robiłem źle na dynamisach to proszę pisać i się nie krępować, ja jestem na tyle świadomo-naiwnym graczem że zdaję sobie sprawę z tego kiedy mogę sobie pozwolić na nukowanie innych mobków niż statuetki (to że ginę po nuku to zasługa m.in. rdmów którzy olewają gravity które powinien mieć KAŻDY mobek na sobie w czasie całej walki), kiedy muszę mieć więcej many przed nadchodzącą rzeźnią itd. jak ktoś uważa że nie zasłużyłem na R3 wtedy kiedy zapragnąłem raz mieć to też dobrze, blm szczególnie taru a szczególnie biedny na maxa zawsze będzie się czuł jak śmieć szczególnie jak czegoś jeszcze będzie żądać
piszę na say żeby nie tworzyć żadnych pseudotajemnic na temat tego co widzę, gdybym pisał na /l po angielsku to byście mnie zlinczowali że spamuję chat bo jestem tylko jednym z wielu czarnuchów który jest prawie 0rem a /l służy tylko przecież dla przestraszonych liderów którzy nie dopuszczają do siebie żadnych uwag
ja nie wymyśliłem siebie altruistą
i nie pomagam w zdobyciu żadnych monet (z moim szczęściem to niemożliwe)
poza tym kiedyś jak prosiłem żeby ludzie poszli ze mną na ENMa to nastała cisza na LSie, po 5 minutach jak zaproponowałeś Xav ENMy to las rąk był
Xav myślisz że R3 to za dużo żeby dostać coś w zamian za mój czas który spędzałem na dynamisach ? może powinienem dostac r1 i kopa w dupę za to że jak dureń spiesze się we wtorki z pracy żeby tylko zdążyć na dynamis i żeby się udał ?
i jest mi z tym dobrze 
![:]](./images/smilies/icon_har1.gif){kind=icon}
Ale i tak w calej tej dramie nie chodzi przeciez o rulesy.
