no gram juz 7 miesiecy w WoW (EU) to cos niecos wiem , ludzie z polski na adsl maja tragiczne ping do nowych serwow (wina lezy po stronie telii polowicznie) , bez dobrego proxy nie pograsz. A przeciez wiecej placimy niz wy za FFXI (15 euro) , tak sie niestety pracuje w Francji i to uderza w graczy , Japonczycy sa w tym wzgledzie chyba bardziej powazni. W blizzardzie podoba mi sie jednak ich podejscie do botterow i gold farmerow , pomijajac ze bardzo trudno stworzyc bota do wow (wynika to z mechaniki i struktury)to blizz sie nie cacka z nikim , kasuje gold banuje accounts, mozesz byc szwagrem krola Szwecji albo Szejkiem z dubaju
nic to nie pomoze , co by nie fukac na nich to dbaja o "czystosc"