Chodzi mi o to, ze są zboczeńcy, którzy są w stanie w miesiąc nabić level 75. O to mi chodzi. Sa różni ludzie i różne podejście mają.

Um... nie da się, człowiek musi jeszcze jeść i pić przez co marnuje czas 1,5 miecha to minimum, gdy się gra prawie 24/h.

Wszystko sie da starczy miec odpowiednia ilosc gili na sprzet (AF ekspresem zdobywac) i inne pierdoly zeby po drodze nie isc farmowac ani kampic to spokojnie jezeli bedzie to job co latwo ma o PT (BRD RDM NIN) to nie widze przeszkud zeby w miesiac nie nabic 75 tylko ze poza expieniem to raczej nic by nieszlo w RL robic poza spaniem

Po pierwsze - w przypadku tworzenia nowych serwerów SE zezwalało na migrację. Niby dlaczego miałoby się to zmienić. To jest bardzo fajna możliwość gdyż niektóre serwery mają nadmiar HNMLSów i ludzie się tam "duszą". Ponadto nie będzie to jeden serwer - jeden serwer jest w stanie obsłużyć mniej więcej 5k graczy naraz przy czym na serwer przypada jakieś 10k graczy. Serwerów w dniu premiery dostawią parę. Po trzecie jeżeli wszyscy nowi gracze dostaną się na te same serwery to niestety nie wyjdzie to na zdrowie przede wszystkim im samym. N00b zony będą overcrowded i nie będzie co bić. Wierz mi Mik ale to może dużo szybciej zniechęcić ludzi do gry niż RMT albo nie wiadomo jaka inflacja której działania początkujący gracze i tak do 30-40 lvla nie zobaczą!!! Moim zdaniem przytoczone przez Ciebie argumenty są zupełnie nie na miejscu - gra jest multiplatform i taka pozostanie A co do wyboru serwera to z tego co się orientuję jeżeli nie podasz worldpassa wrzuca Cię na te najmniej zaludnione serwery.

Ok szybka odpowiedz nie chce mi sie teraz szukac ale jak jutro w pracy znajde chwile czasu to przytocze wywiad z przedstawicielem SE w ktorym na pytanie o migracje na nowy serwer wyraznie odpowiada: NIC nie jest jeszcze zaplanowane, moze w dalszej przyszloci BEDZIE udostepniona taka mozliwosc dla niektorych graczy. Nic nie jest wykluczone.
Wiec nie bedzie migracji zaraz po otworzeniu nowego serwera. Dwa wiem jaka jest zasada ze mniej obciazony serwer tam cie przydziela, wiec Hydra bedzie najmniej zaludnionym serwerem, trzy gdzies w wywiadzie pisali tez ze moga zrobic hydre dedykowanym serwerem dla Xboxa co oznacza ze domyslnie nowy gracz Xboxa bedzie wlasnie tam pakowany. Pozatym jesli (tylko przypuszczenie) pozostawia konta beta testerom to bedzie juz tam wystarczajaco duzo high lvl. Obecnie na Hydrze jest zarejestrowanych ponad 4 k uzytkownikow. To co napisalem to i tak tylko MOJE spekulacje wiec dyskusja jest otwarta. Ja gram na Hadesie o ile mnie pamiec niemyli byl to ostatni dodany serwer. Byly tu dwie migracje, niestety tylko na Hades, z Hadesu nie moznabylo migrowac. Krotko mowiac ostatnia migracja zabila nasza ekonomie, to co sie stalo po swietach to tylko kulminacja. Niecale 3 miesiace po migracji wystarczyly zeby np z 500 k sniper ring cena wzrosla do 7 mil. Znam wielu ludzi ktorzy po przyjsciu na nasz serwer twierdzili ze cana 3 mil za SH to bardzo tanio bo oni swoje kupowali po 15 mil. Wiec ceny poszly w gore bo przylazlo mase osob z bilionami gili. Masowa wyprzedaz gili na swieta tylko wszystko dobila. Bogaci stali sie bogatsi biedni jeszcze biedniejsi. Teraz wyobraz sobie przy takich cenach jakie mam na naszym serwerze jesli spienieze wszystko co mam to bedzie tego hmmm kilkaset milionow. Przniose sie na Hydre z wieloma innymi i co sie zacznie ? Po pierwsze walka o krysztaly, bo kto jest madry to z taka kasa zacznie kraftowac zeby podniesc maksymalnie swoje skile, tanim kosztem, stack fire na Hydrze kosztuje 500 gili. Wiec bardzo szybko zacznie brakowac ich na Ah, ludzie zaczna przeplacac i wszystko zacznie sie odnowa.
To i to co poprzednio napisalem to tylko i wylacznie moje spekulacjie ktore poparlem swoimi agrumentami. I powtorze jeszcze raz na pewno w dniu otwarcia nowego serwera nie bedzie mozliwosci migracji to wydaje sie logiczne. Temat samej migracji byl walkowany w stanach bardzo dlugo, SE dawalo bardzo niejasne i mylne informacje (jak zawsze zreszta), podobno ma byc mozliwosc odplatnej migracji. Wybierasz sobie serwer placisz $ i mozesz sie przeniesc, czy tak bedzie niewiadomo. Tak sobie mysle nawet jak udostepnia mozliwosc migracji w tydzien po otwarciu nowego lub nowych serwerow to czy bym sie przeniosl ? Odpowiedz brzmi nie. Bo niby co bym tam robi ? To samo co tutaj tylko mniej kasy bym zarobil. Bo np jak okote kosztuje na moim serwerze 17 mil to na nowym mialbym ja sprzedac za 10 k ? Predzej bym je wyrzucil. Jak juz to moim zdaniem przeniosa sie wszyscy ktorzy niedawno zaczeli gre na innych serwerach doszli z bolem do lvlu 50 z ekwipunkiem na lvl 20. To oni beda widzieli szanse dla siebie, co bedzie tylko zludne bo mimo wszystko przy takich cenach dzisiaj uwazam ze nowym graczom jest duzo latwiej zarobic kilka milionow niz ja zaczynalem gre i bylem na ich lvl gdzie dla mnie kwota 40 k byla nieosiagalna (raczej niewyobrazalna). Dla porownania jak ja zaczynalem gre to fire cluster byl po 300-400 gili teraz jest po 15-20 k. Gdzie ceny w "sklepach" sie niezmienily wiec nowi gracze moga sobie kupic wypasiony ekwipunek ze sklepu.

Takie jest moje zdanie, a raczej czyste spekulacjie, jak bedzie okaze sie juz w polowie maja.

Edit. Err sorry troche sie rozpisalem. Sorry za przydlugi post.

Hmmm umknela mi jedna rzecz. Piszesz ze przy poprzednio dodanych serwerach SE zezwalalo na migracje i dlaczego nie mieliby tego teraz nie zrobic. No coz czasy sie zmienily, kiedys nie bylo az tylu gilsellerow, i przedewszystkim grali inni ludzie, ktorzy nie kupowali takiej masy gili jak to sie teraz dzieje. Pamietaj ze pierwsza generacja ludzi grajacych w FFXI juz odeszla, graja w WoW lub GW. Wszystkie wieksze i pierwsze NA linkshelle ktore byly w stanie konkurowac z japoncami rozpadly sie juz dawno bo : ludzie odeszli do innych gier lub przyszlo mase "nowych" graczy ktorzy namieszali. Kto gra w ta gre prawie od samego poczatku i byl w pierwszych wiekszych NA LS wie o czym mowie. Kiedys gralo sie zupelnie inaczej, byli inni ludzie inna atmosfera potem wszystko sie spie..lilo. Mase moich kolegow ktorych poznalem jak zaczynalem gre caly czas namawia na WoW czy GW. Wlasnie nowy dodatek jest proba przyciagniecia tych ludzi z powrotem do gry, i SE dobrze wie w czym byl problem dlaczego ludzie odeszli, wiec szczerze watpie zeby popelnili ten sam blad i pozwolili zniszczyc ekonomie a tym samym atmosfere gry bo gdzie pieniadze tam zawsze problemy i w zyciu jak i w grze.

S-E nie mysli w kategoriach rozwalonej ekonomii servera. Zreszta niektorzy gracze tez nie. Jesli jakies ceny sie zmieniaja to zawsze jest sposob, zeby sobie z tym poradzic, tylko jest malo zapalencow ktorzy sobie z tym radza. Za to S-E to juz wogole nie obchodzi. Oni nam stworzyli swiat i to my w nim zyjemy, to jest nasz swiat. Jesli cos sie psuje to my musimy to naprawic, tak jak w irl. Czy nam sie to uda czy nie to inna historia. S-E to tylko taki bierny "Bog" tego swiata, ktory ingeruje w wypadkach naprawde waznych, ktore zagrazaja podstawoym przyjetym przez nich samych. Szalejaca ekonomia to tylko element wirtualnej rzeczywistosci. Tak samo przeciez S-E sie wypowiedzialo, ze np. za kradziez NMow nie beda karac(przed patchem zmieniajacym claim system) poniewaz gra tak zostala stworzona i oni uwzglednili cos takiego - gracze sami miedzy soba maja sie dogadywac co do tego.

a kto powiedzial, ze dla tej jednej? mozna przeciez grac w inne (troche ich bedzie:/), a w dodatku kazda gra bedzie z opcja Online.


na to pytanie Ci nie odpowiem bo jeszcze w niego nie gralem ale pozadam tej gry tak samo mocno jak premiery PS 3 w tym roku . po co mialbym sprzedawac konsole? zawsze mozna ja przerobic z kasy za sprzedana gre

Każda? No chyba żartujesz. Już to widzę. Zresztą ja z natury nie ufam Microsoftowi jeżeli chodzi o konsole i wolę pozostac na bezpiecznym polu Sony. Zresztą nie wiem czy dla jednej, ale jeżeli ktoś myśli o X360 mając na celu jedynie FFXI (zakładając, ze nie czyta gazet tematycznych, stron internetowych etc.) to właśnie uważam za bezsens. Ale oczywiście są ludzie i ludzie i ludzie i to jest tylko moje subiektywne odczucie, z którym można się zgadzać, ale jak wiadomo nie trzeba. Dodam, że życzę uzytkownikowi FFXI i X360 wszystkiego dobrego, mało usterek i milej rozrywki. O.

na bezpiecznym polu sony?? o_O mam dwie konsolki od sony (psx i ps2) i codziennie jak odpalam ktoras z nich to na mojej twarzy pojawia sie usmiech.bo widze przed oczami smutne twaze kumpli, ktorym padla konsola(nie wazne czy przerobiona czy nieprzerobiona) i nie maja kasy na naprawe.a Xbox? nie slyszalem zeby byla tak awaryjna (z wyjatkiem X360) jak konsolki od sony. czy kazda gra ma miec online? wedlug jednej z tematycznych gazet tak (i oby tak bylo bo nie lubie byc... oszukiwany;/). narazie nowy X-kloc dopiero wystartowal. poczekamy, zobaczymy.amen

Oh jejku, a XBox jest niezniszczalny. Każdy laser (i nie tylko) kiedyś się psuje. Ja mam PS2 prawie 6 lat (?) i nigdy mi się nie popsuła. Bez przeróbek, bez odkurzania... Która konsola się psuje, a która nie to kwestia uzytkowania i farta (na jaką trafisz...). XBox nie jest niezniszczalny. Zresztą. Ja nie mam nic przeciwko XBoxowi któremukolwiek. Po prostu wolę PS... subiektywizm pełną parą.