Jak RDM robi MB to nie wyrabia z MP na leczenie chociaz jest BRD to moze jakos bedzie bo pamietam ze RDM+BRD to kichalem na MP zawsze bylo pod dostatkiem

ja tam sie ciesze
robic za czarnucha = swietnie rosna Magi skille
jako suppot/WHM tez bedzie ok - mam w tym pare meritow
ale nie ukrywam chwilami bedzie ciezko

zrobcie event przynajmniej RR bedziemy mieli za darmo

blm nie jest niezbedny, dobry dd zwlaszcza z brdem zrobi taki sam dmg a przynajmniej tank nie bedzie plakal....

^^

4x meele:D pogracie zobaczycie jeszce zaden nie ma Subtle blow. masakra wspolczuje ci Kyu^^ ale powodzenia

Dark wam raczej nie pobrustuje, RDM moze brustowac w party z bardem ale musi byc naprawde dobry tank ninja i odpowiednim sprzetem pod ten typ party. Generalnie jeden z bardziej wydajnych setup party o ile nikt nie ginie bo jak ginie to macie tylko r 1 w party i nie ma pewnych typow statusow np petrify. Bawcie sie dobrze. Powodzenia wam zycze.

Będe o 21 moge się chwilke spożnić ale będe

Ok po dzisiejszych trudnych poczatkach dwie rzeczy do ustalenia:

1. Czas - nie moze byc tak, ze zebranie sie zajmuje nam 45 minut. Jak umawiamy sie na konkretna godzine to ruszamy max 15 minut po. Rozumiem rozne sytuacje losowe, ale jesli o umowionej godzinie kazdy zajmuje sie jakimis swoimi sprawami to gdzie tu zaangazowanie? Gdzie tu...

2. Poswiecenie - albo wszystkim nam zalezy na tym staticu albo gramy 'jak nam sie podoba' - ale wtedy ja podziekuje staticowi. Zastanowcie sie np jak dlugo mozecie siedziec w nocy (kosztem.. zawsze czegostam). W tygodniu mozemy zadowolic sie 2-3 godzinkami expa, ale weekend powinnismy wykorzystac na prawdziwe nocne expowanie.

Ogolnie to dzisiaj bylo calkiem dobrze do czasu permanentnego DC Drakanta, po ktorym spotkaly nas wszystkie mozliwe klopoty typowe dla random party..

Nastepne podejscie - jutro (poniedzialek) o 22:15 (po Limbusie)

Ja mowiełem że ne moge duługo siedzieć. wstaje zawsze wczaeśnie i nie moge po prostu za długo siedzieć. zreszta jakbysmy o czasie wyszli to bysmy 3h pograli minimum

Szwedzi z ktorymi kiedyś prawie statikowałem mieli taka technikę grania :
- w sobotę od 10 do 24 non-stop exp party. Były przerwy na lunch i spacer i co jakis czas na siq ale generalnie exp non-stop. Poniewaz mieli RNG w grupie to reszta teamu kupowała strzały na zapas, food, etc...
- w niedziele identiko, od 10 do 24 exp.

Poniedziałek - Piatek exp party tylko w wyjatkowej sytuacji, normalnie czas poswiecony na questy, misje, zarabianie kasy na maraton, maraton byl wydajny po jednym weekendzie zwykle byl niezly lvl up i potrzeba bylo dokupic nowy eqip. To zreszta było powodem z ktorego sie nasmiewali z polaczkow bo my nie umielismy sie tak zorganizowac. Po tym jak digneli lv 70+ zaczeli razem kampowac rozne NM-y dla gil .. potem wspolnie HNM - LS ...

Troche zeszlem z tematu. Każdy static kiedy startuje ma cięzkie chwile, bo choc nazywacie sie static to muscie sie ze soba zgrac, nauczyc sie stylu gry odpowiedniego do danego skladu i nauczyc wspol grac efektywnie ze swoimi kumplami. Najwaznieisza sztuka jednak ktora dobrze jest poznac na poczatku to szacunek dla czasu innych ktorzy sie stawiaja punktualnie zamiast np robić cos innego chociaz czesto dla statica poswieca sie wolny czas, spotkanie z kumplami czy zalatwienie jakiejs sprawy, wiec szanujcie swoj czas i dajcie sobie czas aby sie zgrac.


Powodzenia i sorry za elaborat.

mam propozycje - do weekendu zrobcie wszyscy sollo 61lvl
w piatek i sobote proponuje od 21.oo - do rana/do uporu - poexpic

bedzie to chwila prawdy - czy sie nadajemy i dajemy rade w takim skladzie i jaki ten sklad jest.

w obecnym tygodniu musze sobie niestety nocki odpuscic, dalej zobaczymy.

OK, podoba mi sie z mala poprawka ze w piatek i sobote zaczelibysmy troche pozniej (np o 22). Weekendowe wieczory zwykle sa pelne niespodzianek
Ja bym jednak sprobowal dzisiaj sie zebrac (chociazby po to zeby podgonic Anc). Czy ktos widzial Drakanta?

Drakant ma totalny pad netu. Przykro mi strasznie bo ostatnio zdarza sie to nagminnie. Anc to juz drugi raz kiedy net padl w krytycznym"" momencie- wczesniej przy gk3 #$#%#$%^# Teraz klepie z pracy. Niewiem kiedy bede online ( w koncu TP.SA.).

No nic.. Problemy mnoza sie juz na starcie, ale nie zamierzam rezygnowac. Postarajcie sie do piatku dingnac 61 i... zarezerwowac cala noc na exp
najblizsze spotkanie <<< piatek - 22.00 >>>

Problem: zwalili sie do mnie goście i musze się nimi zająć. i chyba Drakart nie możę. Jak chcecie idzcie bezemnie.

na razie ciagle pod gore, mam 61 zgodnie z planem...

Dzisiaj prawie wszyscy nawalili
Nastepny termin:
<<< sobota - 21.00 >>>

Jak jutro bedzie tak samo to rezygnuje - expujcie sobie dalej solo.

dzis nie moglam byc z powodu RL - sry

przemyslalam moja sytuacje w RL i Vanadiel
niestety, przyszlam do wniosku, ze nie moge przyznaczyc weekendow, jak i wiekszosci nocek na exp RDMa.
tak sie sklada, ze jestem mocno zajeta jako WHM w ciagu tygodnia i nie moge sobie pozwolic, jak na razie na nic wiecej, co wymaga konkretnego oddania czasu i poswiecenia.
w tygodniu jest 7 dni, z 4-5 znich mam rozpisano, co do minuty, reszte chce poswiecic rzecza, na ktore czesto brakuje mi czasu

sry, ze tak sie ulozylo, ale solo badz z random-doborem napewno poradzicie sobie lepiej i szybciej.

Nie moge mam RL :/

To tyle jesli chodzi o static...