MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Goodbye! See you again!
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=43&t=18151
Strona 2 z 4

Autor:  Scorpio [ 19 lut 2006, 21:22 ]
Tytuł: 

Zaskakujaca deklaracja intencji Zlodziejaszku .... bardzo wielka szkoda i strata. Byles jedna z niezmiennych osob ktore poprstu byly i sa dla mnie czescia FF XI. :cry: Chyba nasz czas przemija ...

Powodzenia w rl.


Chciałem ci wkleic na pożegnanie pieśń z JRR Tolkiena " Powrót Króla " Pozegnanie kórla Theodena, ale nie moge znalesć pełnego tekstu a cytować z pamieci sie nie odważe, lecz jesli dysponujesz tą ksiażka, prosze przeczytaj sobie ten fragmęt i pomysl ze dedykuje go tobie.

Autor:  egoist [ 19 lut 2006, 21:29 ]
Tytuł: 

dlatego to najlepszy mmorpg pod sloncem i najlepsze community. nigdzie indziej tak sie ludzie nie zegnaja... ja tez robie przerwe. odejscie Eda juz bylo dla mnie takim sygnalem a teraz jak Sai odchodzi ech... musze zdecydowanie odpoczac jakis czas. od poczatmu marca canceluje ID narazie
thx Sai ze mi troche rozjasniles :wink: :D

Autor:  EdwinPl [ 19 lut 2006, 21:48 ]
Tytuł: 

Whos next ? :)
Niestety ale to sie zawsze bedzie konczyć dla takich ludzi jak my :)
Dziwne jest tylko to ze od 3 miechów nie gram a codziennie spradzam mmoprg killinga guildportal alla :) no ale tak widocznie musi byc :)
Pozdrowienia i zycze Ci zebyś ułozył sobie RL tak jak mi sie udało :)
Peace :)

Autor:  Caspian [ 19 lut 2006, 21:50 ]
Tytuł: 

Niektore odejscia graczy nie dadza sie zastapic niczym ani nikim innym.
Tym samym Final Fantasy XI w moich oczach cos straci bezpowrotnie w chwili kiedy Ty odejdziesz...
Mimo to decyzja ta jest dla mnie absolutnie zrozumiala. NIE DA SIE grac "po łebkach". Ten tydzien byl dla mnie okropny CoP-y, statiki misje exp - nie da sie wejsc na godzinke ot tak i cos osiagnac...
A zycie rzeczywiscie ucieka jakby bokiem... Wspolne wypady na imprezki, do pubu na piwo, herbatka u przyjaciol itd itd to wszystko zostaje zastapione przez Finala. Dlatego rozumiem Twoja decyzje i szanuje ja, jednakze smutno mi gdyz odejcia niektorych osob sa bezpowrotną WIELKĄ stratą...

Autor:  mrynar [ 19 lut 2006, 22:12 ]
Tytuł: 

Scorpio napisał(a):
Zaskakujaca deklaracja intencji Zlodziejaszku .... bardzo wielka szkoda i strata. Byles jedna z niezmiennych osob ktore poprstu byly i sa dla mnie czescia FF XI. :cry: Chyba nasz czas przemija ...

Powodzenia w rl.


Chciałem ci wkleic na pożegnanie pieśń z JRR Tolkiena " Powrót Króla " Pozegnanie kórla Theodena, ale nie moge znalesć pełnego tekstu a cytować z pamieci sie nie odważe, lecz jesli dysponujesz tą ksiażka, prosze przeczytaj sobie ten fragmęt i pomysl ze dedykuje go tobie.


Sto --> zamiast walic zewne teksty choc poexpowac! :D Brakuje nam refreshera!

Autor:  egoist [ 19 lut 2006, 22:15 ]
Tytuł: 

LOL kocham poczucie humoru opieko. Powaznie :D :D :D :D

PS a Ed wiesz ze ci DH sprzedalo do GF? :D :D :D :D

Jeszce jedna rzecz. Prawda jest tez taka ze na 75 lvlu rzeczy sa bardzo powtazalne. mam ten lvl kilka miechow i wiem co mowie. ZM byly spoko CoP tez skoncze w srode. mam osode, speed belta, haidate, tankowalem Kirina wszystkie gody, Aspiego, KB, i dzis Fafa. no i teraz kwestia co dalej. Ludzi sa super ale to tyle chyba nic wiecej FF nie jest mi w stanie zaoferowac atm. Fajne bylo poznawanie gry, expowanie wybranego jobu. teraz bylem wszedzie widzialem wszystko mam co chcialem. moze jak wyzdrowieje to mi sie poprawi :wink:

Autor:  Huckster [ 19 lut 2006, 22:22 ]
Tytuł: 

BRAWO SAI!!!!! Dobra decyzja!!!

Powodzenia w RL - to ważniejsze niż jakieś durne gry!!! :)))

PS: Możesz mi sprzedać fajne itemy dla THFa? (Dragon Harness? Thunder Ring?)

Autor:  Krzysiek2099 [ 19 lut 2006, 23:34 ]
Tytuł: 

Sai dzięki za Rank5 i wiele innych rzeczy. Nie ukrywam, że to dzięki Tobie robię THFa :D Ten LS już nie będzie taki sam. Tak samo jak świat bez JPII ale życie musi toczyć się dalej. CC też. Jak coś to dasz mi kilka perelek na alta. Zgadamy się jeszcze w tygodniu. Trzymaj się i do zobaczenia u Colda w wakacje :D Bless mówił, że jakieś nowe balety otworzyli w Opolu :P

P.S. To samo co Huck :] Ale bidny jestem, więc...

Autor:  swordsman [ 19 lut 2006, 23:43 ]
Tytuł: 

heh dzieki za mile slowa zaraz sie rozkleje ^^;;

chce sprzedac cala paczke, nie oplaca sie sprzedawac itemow bo gile traca na wartosci, nie wiem co z tego wyniknie narazie nie mam pomyslow jak to zrobic
Prosilbym o przemilczenie tego faktu na moim HNMLSie ~_^

Autor:  Saed [ 20 lut 2006, 00:24 ]
Tytuł: 

Saitou odchodzi....!?
Jesli mialbym robic liste najbardziej nieprawdopodobnych wydarzen to to znalazloby sie w pierwszej dziesiatce. Ale ja nie o tym...

Sai, twoje podejscie i zaangazowanie w FFXI bylo zupelnie inne niz moje. Ja odpalam Finala po pelnym wydarzen dniu aby przeniesc sie na moment do zupelnie innego swiata (chociaz zdecydowanie nie moge powiedziec zeby moje zycie bylo nudne czy rutynowe), spotkac sie ze znajomymi i chlonac ile sie da z tego co moze mi zaoferowac ten swiat w tak krotkim czasie. Dla ciebie FFXI byl chyba tym wazniejszym swiatem i w nim toczylo sie zycie. I nie wydaje mi sie zeby to bylo cos zlego! Nawet cie za to podziwialem. Taki stopien zaangazowania, ktory ja nigdy nie osiagne. Jak ktos potrafi czemus tak sie poswiecic to nigdy nie bedzie mial poczucia ze zycie przecieka mu przez palce.

Jesli zdecydowales ze czas juz skonczyc z Finalem to ok. Byc moze teraz skierujesz swoja energie w jakas bardziej "przyziemna" dziedzine ;) Na dluzsza mete to napewno jest sluszna decyzja.

Aha i nie jestes zaden sorry looser tylko urodzony organizator i przywodca, ktory akurat cala swoja energie poswiecil na realizacje fantastycznych pomyslow w tym troche mniej rzeczywistym swiecie. Nikogo nie oszukasz! :D

Powodzenia na nowej drodze zycia :)

Autor:  Gizmos [ 20 lut 2006, 00:44 ]
Tytuł: 

Trzymaj sie Sai - powodzenia w RL :(

Autor:  trafcio [ 20 lut 2006, 00:46 ]
Tytuł: 

Dzieki za pomoc!

Zycze powodzenia w RL. a nie dlugo wracam, chcialem robic BLMa do 75, ale teraz to chyba rezugnuje ;-)

Autor:  Elfka [ 20 lut 2006, 01:09 ]
Tytuł: 

ja chyba jestem okropna egoistka?

Sai zawies konto i zastanow sie
za 3 miesiecy sprzedaz konto i itemy drozej - ale mam nadzieje, ze nie bedzie to potrzebne.

wyjedz sobie gdzies naprawde na dlugo, inaczej tak jak Ed bedziesz siedziec przy forum i rozdzierac sie z ilosci mysli Cie ogarniajacych.

nie wierze, ze nalogowi gracze moga od tak sobie zapomniec :wink:

najwyrazniej czeka na Cie inna nowa gra! :D

w kazdym razie powodzenia w innych zabawach :wink: 3maj sie!!!

Autor:  Max' [ 20 lut 2006, 01:15 ]
Tytuł: 

OMG Sai odchodzi no tego sie nie spodziewalem :P Widzisz jednak cos z kazdym kto ma BLM jest nietak^^ Tak na powaznie to szkoda ze odchodzisz w sumie sporo mi pomogles w grze (AF whma, GK1 itemiki, i wielu innych rzeczach o kturych bym teraz musial myslec^^). Powodzenia w zmienieniu swojego RL i rozplania inaczej nadmiaru wolnego czasu bo z play timu tak wynika :P

Autor:  drakar [ 20 lut 2006, 03:52 ]
Tytuł: 

Gratulacje sai ;p

Jesli zawiesi konto, to ktoregos dnia cos go najdzie i je reaktywuje .. lepiej pozbyc sie tego w cholere, bo drugi raz robic postac od zera, to juz nie to samo ;p

Autor:  mrynar [ 20 lut 2006, 08:49 ]
Tytuł: 

We wspolczesnym swiecie prawie kazdy spedza kupe czasu w wirtualnych swiatach: czytajac ksiazki, ogladajac seriale, filmy, biorac dragi, grajac w rozne gry. Tak naprawde w RL sie glownie chodzi do szkoly a potem pracuje. Pewnie sa na swiecie ludzie ktorzy maja tak fascynujace zycie ze nie musza sie doladowywac w innych swiatach, ale ja takich ludzi wokol siebie nie widze.

mmorpg >>> inne forme rozrywki i pewnie dlatego wciaga tak bardzo. Zludne jest myslenie, ze jak przestaniemy grac w FF XI to nasze zycie stanie sie nagle jakos strasznie bogate i fascyjnujace. Jak znam zycie predzej czy pozniej znajdziemy sobie nowy wirtualny swiat. :D Zycze wam zeby to nie byl swiat nacpanych albo najebanych kolesi smiejacych sie w kolko z tego samego.

Autor:  Slayerek [ 20 lut 2006, 08:59 ]
Tytuł: 

Sai jakie byś miał życzenia na ostatni tydzień grania ?
niech CC pokaże jakie jest beznadziejne jeśli chodzi o wspólne(bezinteresowne dla jednostek) granie albo niech pokaże że może zafundować jakiś prezent na odejście osobie która spędziła sporo czasu w CC
dlaczego nie chcesz zobaczyć dodatku u siebie na kompie ?
jaki wpływ na odejście mają sprawy finansowe ? (%)

(btw nie świętujmy za bardzo odejścia kogokolwiek bo na końcu możnaby napisać że najlepszym i najmądrzejszym wyjściem jest skończenie grania w mmorpg przez każdego z nas z CC, albo każdego gracza na każdym serwerze ffxi albo jakiejkolwiek innej gry mmorpg)

Autor:  Bodziu [ 20 lut 2006, 09:36 ]
Tytuł: 

Sai - OMG O_O Kurde zawsze jak ktos odchodzi, to mi sie jakos tak zal na sercu robi, tyle czasu poswiecone ludziom musi miec swoje odbicie w jakichs tam uczuciach, bynajmniej tak ze mna jest. Sam narazie robie przerwe bo w realu mam 'meksyk", ale jak tak czasem usiade to widze jak czas przeplywa szybko pomiedzy palcami, dziwie sie ze czlowiek poswieca tyle czasu na gre a nie na, np czas z rodzina. Inaczej sie patrzy okiem kawalera, a inaczej majac juz rodzine.
Ale wracajac do tematu: Good Job !!! Kazdy stanie kiedys przed takim wyborem, predzej czy pozniej, fakt faktem ze czlowiek, ktory gral przez kawal zycia, raczej ma marne szanse przerwania, ale zawsze trzeba kontrolowac to i nie przesadzac (kto to mowi ;-) ) Kurcze, jakos nie bede umial sie znalezc bez Ciebie Sait :( Bedzie mi brakowac Twojej specyficznej pikanterii :)

Autor:  Scorpio [ 20 lut 2006, 09:38 ]
Tytuł: 

@Opiekun :
Granie w mmorpg na poczatku fascynuje innym światem i przynależnoscią do jakieś grupy, powoduje zapełnienie jakieś niszy w naszym życiu, drobnej, mało znaczącej.
To jest prawdopodobnie głowna przyczyna uzależnienia od mmorpg.
Po pewnym czasie całkowicie pochłania nasz "woly" czas a pomimo poczucia bycia cześcią jakieś wspólnoty dalej jesteśmy samotni w tym wielkim świecie. Wraz z upływame czasu staje się juz nie przyjemnością a obowiazkiem. Staramy się być na topie, aby być akceptowanym i też podziwianym, stad konieczność spędzania coraz wiekszej ilości czasu na "zdobywaniu" wirtualnych itemów, na tym też żerują RMT. W końcu wpadamy w pułapkę gdzie zaczynamy żyć wirtualnym życiem, nasze coddzienne jest mało ważne, w zasadzie tracimy wspólny temat do rozmów z ludzmi "spoza" danej gry ... no bo co obchodzi naszego kolege w parcy że Iksiński dorwał Ridila ??? On wogóle nie wie co to Ridill. Przecież nie porozmawiam z koleżanką o strategi walki z Kirinem, ona nie wie co to FFXI a co dopiero jakie emocje wzbudza tego typu event ...

Niestety, mmorpg są pułapką w którą sami na własne życzenie wpadamy i jeszcze w miare upływu czasu coraz mocniej oplątujemy się wnykiem.

Ludzka psychika jest tak zbudowana że jesli dziś, po pełnym zanużeniu się w "wirtualnym" swiecie, zrezygnujemy z "przygody" jaka oferuje nam ten świat pozostanie pustka ktora bardzo trudno będzie nam wypełnic, ponieważ bycie własnie częscia tego wirtualnego swiata spowodowało że sami wykluczylismy się ze swiata "innych" ludzi w naszym otoczeniu, sami na wasne życzenie pozbawiliśy się mechanizmów obronnych i poczucia wspólnoty z kolega w pracy. Taka pustke naprawde bardzo trudno zapelnić. Dominuje w nim poczucie straty, i braku przynależnosci. Dlatego po kilku dniach bądz tygodniach sięgamy po inny mmorpg solennie sobie obiecujac że już nie pozwolimy by on kierował naszym życiem ... ale dzieje się jednak inaczej.

Wszyscy ci ktorym udało się zerwać z "wirtualnym swiatem" zwykle mieli w tym pomoc w postaci bliskiej, kochanej osoby, i własnie to zapełniło im poczucie pustki.


Tak więc należy podziwiać i gratulowac koledze Saitou siłu ducha i pewnosci skoro chce byc wolnym od wirtualnego swiata.


PS : Nie, nei jestem pscyhologiem, psychiatra czy tez filozofem ani studnetem żadnej uczelni. To co napisałem wynika ze znajmości mechaniki ludzkiego umysłu jak i własnych obserwacji siebie samego.

Autor:  mrynar [ 20 lut 2006, 10:08 ]
Tytuł: 

E tam. Polowe dnia spedzam ze wspolnikiem w firmie, ktory nie gra w zadne gry i jakos mamy o czym gadac calymi dniami. Wcale nie mam potrzeby opowiadania mu o Kirinie. :D

Wszystko zalezy od czlowieka. Jesli kogos meczy granie w mmorpg to powinien to rzucic (chyba ze jest masochista, jestes masochista Sto?), wirtualny swiat sie bez niego nie zawali. Jesli przez granie w mmorpg ktos powaznie zaniedbuje obowiazki w szkole albo w pracy to tez powinien rzucic mmorpg. Pytanie tylko czy bez mmorpg nie bedzie dalej zaniedbywal tych obowiazkow? :) Jesli nie to OK, jesli tak nie ma to znaczenia.

Granie calymi dniami non-stop nie tylko moze zniszczyc nasze zycie emocjonalne, ale tez wplywa na nasze zdrowie: psuje wzrok, negatywie wplywa na kregoslup, ale jesli ktos tak robi to nie wroze mu zbyt dobrze, ma pewnie jakies genetyczne sklonnosci do silnych uzaleznien i szybko znajdzie sobie nowy nalog, oby to byla np praca (moze dzieki temu wzrosnie nasze PKD). :D

Strona 2 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team