Binio
ok, teraz w skrucie, kogo obchodzi dmg jak robi PLD poza samym PLD ?
chodzi tylko o fakt ze dmg zwieksza hate jakie otrzymujesz z provoke.
Alternatywa do niesamowicie drogich ringow i sprzetu do MP jest uzywanie soczkow, soczki sa w miare tanie i latwo je samemu trzepac, a zawsze mozna sobie taki refreshyk puknac.
Od lczenie jest w sumie WHM nie PLD.
Xavery jeczy bo PLD juz takie som jeczydupy
Jakoś ten Job ich zamiast czynic bardziej meskimi czyni bardziej miekkimi
Na lv 17 PLd zabral mi hate jak gralem NIN, zeby bylo weselej to nie na poczatku tylko po ktoryms tam voke z mojej strony a jego biernym mloceniu mobka, bez cure, poprostu walnol voke i nie moglem sciagnac z niego mobka.
Naprawde ilość MP jakie ma Galaka do dyspozycji ma mierne znaczenie, powiem wiecej, nie widzialem dotad PLD w party w ktorym gralem, Galki ovcors z ringami do MP, chocby electrum. fakt maja tego MP malo ale jakoś sa w stanie z tym życ, co wiecej lvl i neilze trzymaja hate nawet jak maja gimp sprzet nie nastawiony na konkretnie ta profesje.
A tak btw, to nie wiem czy zdajesz sobie sprawe ze kazdy atak jaki jest sparowany tarcza badz mieczem czy miss zwieksza hate.
Tak wiec dalej uwazam ze mozna grac dowolnym jobem dowolna rasa.
Gdyby te staty byly tak wyjebiscie wazne nikt nie wzil by mithra czy hume rdm do party ponizej lv 41. Bo wiekszosc debuffow bazuje na mnd, ktorego mithra ma najmniej, a i ma najmniej charyzmy i vitality, a widzialem mithra PLD ktory doskonale trzymal hate i nie ginol... od jednego strzala