No cóż szkoda ze nie było Jeuno no ale przynajmniej mam Bastok zaliczone

Ja gratuluje po raz kolejny podejścia- "nie mam szans na monety to mam was w dupie."

Póki z Galem zajmujemy się dynamisem będziemy załatwiać sprawy z innymi dynamis LSami w sposób uczciwy- wiem, że ciężko ci to pojąć ale skup się: dwa LSy chcialy wejść o tym samym czasie- oba z wyprzedzeniem układały plany pod ten run- zamiast robić sobie chamówę zdecydowaliśmy się załatwić to /random`em aby nie było dramy. Przegraliśmy random więc według umowy ustąpiliśmy- w końcu część naszych potrzebowała też Bastok a i Gal jest teraz 300 monet bliżej do Relika.

Japońcy podziekowali i mamy ich plany dynamisowe na najblizszy miesiąc dzieki czemu nie będziemy ze sobą raczej kolidować. Jakbysmy weszli na chama mimo wtopy w /random`ie to pewnie by nam od tej pory robili na złość i zajmowali obszar- właśnie tego chciałem uniknąć.

Heh za jedno jednak Myrcie się należy podziękowanie- przynajmniej miał na tyle uczciwości aby napisać na Lsie, że nie idzie do bastok czego nie można napisac o kilku CC uberach, którzy w magiczny sposób zniknęli nie pierdnąwszy słowa. /bow

Nigdzie nie napisalem ze nie ide z powodu monet...po prostu zmulilo mnie na mysl o Bastok, dlatego napisalem za LS ze nie ide tam.

I tak nie mialem kasy na monety.

Ktos, prawdopodobnie Rha zmienił Dynamis Bastok (21 paź) na Dynamis Jeuno, zapisalem sie na Bastok... teraz jestem zapisany na Jeuno??? WTH??? Prosze zmienić tak jak było. To, że nie odbyło sie Jeuno a wyszedł przypadkowo Bastok nie powinno spowodować, że Bastok znika i pojawia sie coś innego w tym miejscu.

Zet nie będziemy robili 2x pod rząd Dynamis Bastok bo to nie ma sensu. Przykro mi że nie załapałeś się na Bastok - zrobimy zapewne za około 3 tygodnie.

Zmieniłem dlatego, że w porównaniu do ilości Bastok jakie robimy ostatnio Jeuno jest na szarym końcu za Sandorią i Windurst- trzeba trochę wyrównać bo ludzie piszą PMki i się zastanawiają czemu 3 razy z rzędu będzie Bastok a w międzyczasie nie dało sie zrobi Jeuno.

To ja sie wypisuje z Jeuno w takim razie, bo w soboty jestem zawsze zajety i tylko extremalne spiecie pozwala mi sie wyrobić.

{understood}

Oh, well^^ Wszystko poszlo znowu nie tak jak powinno.

Para uwag z mojej strony:
- Beastman'ow bilismy jak nooby. Wszyscy w kupie, Statuetki biegaly jeszcze na dlugo po tym jak ponad polowa mobkow pozdychala. I czy nie lepiej wyslac BLMow na statuetki i zanukac je zanim popna mobki? (o ile to mozliwe naturalnie)?
- Wiem, ze DH zabija drzewo, ale po kiego wlasciwie? Vampiric Lash to single target. Jesli juz mamy zabic drugiego NMa, to jednak wybralbym grzyba. Breath przy latajacym hate moze wykosic pol alliance. Przeciw drzewu przemawia jeszcze ta waskie gardlo przez ktore trzeba sie przebic^^ No i 36 ludzi z DH ma bez porownania wiekszy power niz 36 ludzi z DP.

Wszyscy w kupie, bo tak Apolis pullował i wybierał mobki dla alliance.

aaaa i jeszcze 1 uwaga:

Osoby, które pojawiają się 1/5 Dynamisów, lub jest to ich 1-3 Dynamis z DP, powinny nie mieć prioretetu na wejście na te CoP Dynamisy, bez względu na to kiedy się zapisuja na Run.


Ale to tylko moja sugestia.

{Thank You}

prawie ok - gdyby nie owieczki i cactuary bylaby spora szansa na bossa

next time przydalby sie jakis tank dla statuetek
3afy to calkiem fajny wynik mimo wszystko

jak dla mnie to mozemy robic bubu/valk/quifim co weekend

Będę dobierał ludzi tak jak mi jest wygodniej- jakie joby są bardziej przydatne aby miec szanse powodzenia przy walce z megabossem. To chyba naturalne ze wybiore kolejnego drm/drk nad paladyna który nie umie tankowac?

Wymagacie kosmicznych rzeczy a nauczcie sie reagowac jak coś zaczyna isc nie tak a nie uciekajcie linkujac wiecej po drodze i umierajac bez walki. Spodziewałem się od osób, które z endgame mają coś więcej wspólnego niż lvl 75 decyzji kiedy leżałem martwy i ogarnięcia tego gówna które zrobiliscie z owcami i kaktusami.

Chyba od nastepnego eventu będe dawał lidera w party ludziom, które są w stanie czasem podjac decyzje na własną ręke kiedy ja leżę martwy i ogarnąc sytuację bo po dzisiejszym wydarzeniu będę chyba musiał napisac podręcznik "Dynamis for dummies".

cala grupa byla rozciagnieta na polowe valkurm, bylo 10min do konca, wszyscy liczyli na to ze jesli zabija ludzi z agro wroca do domu a nie beda gonic nas dalej, to byla z reszta nasza jedyna szansa po tym jak zagrowaly, zabicie 6-9 mobkow zabralo by nam reszte czasu

przegralismy w momencie zagrowania owiec i kaktusow

To napisz to na DP forum, czy coś, osoby spoza CC tego raczej nie przeczytają.
Btw liderzy PT i alliance są zazywczaj przypadkowi, a raczej są to osoby, którym się niechce czekać w nieskończoność na invita i postanawiają robić PT/alliance. Skoro mają to być osoby odpowiedzialne i potrafiące szybko reagować w odpowiednich sytuacjach, to chyba dzisiaj liderem allianca nie powinien być Deshter...a np. Galenros.

kiedyś zrobimy to Dynamis-Valkrum....nie widze powodów do dramy.

Ja chciałem przeprosić wszystkich - powinienem zatrzymać ludzi i walczyć z tymi mobami, jestem tochę padnięty(choroba) i niezbyt jasno oceniłem sytuację...
Co do leaderów to jest jeden problem bo nikomu się nie chce zając odpowiedniego stanowiska każdy robi na odwal chyba że mu się powie inaczej. Jeżeli zgłoszą się do mnie osoby które byłyby chętne do prowadzenia stale np jednego alliance to czekam na info. Napewno w ten sposób możnaby uniknąć pewnych wpadek.

Kolesie lekko przeginają:
http://www.shardofapathy.com/forums/#redirect

...

ładny filmik... STUN jest non-stop na DL...

haha ten ich galka pld/nin Sinus dostaje wszystko pierwszy niezaleznie od tego czy mu sie to przyda czy nie Mars Ring, Aureole, Earringi