popieram... i jakbys Krzysiek mog przestac rzucac miechem w miescu poswieconym Old Starsom bylbym wdzieczny.... fakf faktem nie nalezysz do najlepszych SAMow(srednie umiejetnosci i slaby equip) i trzeba sie z tym pogodzic, albo cos z tym zrobic(nauczyc sie grac lub cos) imo Twoj najwiekszy problem polega na tym ze zamiast skupic sie na jednej postaci rozwijasz 2 rownolegle... ja skupiam sie glownie na Marasie i dopiero na 2-gim planie jest Drak, ktorego mam zamiar powoli wequipowac, ale na nim skupie sie jak skoncze CORa i moze zrobie z niego SMNa albo dociagne to co juz orginalny Drak zaczal czyli BST
i pewnie wtedy naucze sie na dobra sprawe grac rowniez BRD, choc wiem o co biega ale trzeba zdobyc to doswiadczenie w praktyce, na co szkoda mi obecnie czasu... moim zdaniem powinienes zdecydowac sie na gre Krzyskiem lub Jasem a ta 2-ga postac uzywaj jako mula suppor przy kampieniu etc. ... Jasa wyequipowales ale tez nie potrafisz grac za dobrze w roli tanka... Krzyska robiles sam, ale brakuje Ci momentami elementarnej wiedzy na temat tego joba... czesto podkreslasz ze nie wiesz co robisz zle, bo nikt Ci nic nie mowi... nie o to tu chodzi zeby Cie prowadzic caly czas za raczke... jakisz czas temu na limbusie robilismy Ultime? tankowie padli to bez zadnych polecen polecielismy z 2-gim SAMem tankowac na zmiane wrzucajac WSy... to jest naturalny odruch ktorego Ci jeszcze czesto brakuje... duzy problem lezy rowniez w tym ze chyba nie do konca poznales SAMa i jego mozliwosci... SAM nie sluzy tylko i wylacznie do tego zeby robic dmg i nie lapac hate... SAMem mozna spokojnie w sytuacjach kryzysowych tankowac o ile mobek nie spamuje czarami( no chyba ze masz /nin) i nie mowie tu ze ja jestem tu jakims uber SAMem, ale staram sie ciagle doskonalic czy to jako SAM czy jako DRG i dawac z siebie wszystko mimo iz mi tez jak chyba kazdemu zdazaja sie jakies noob wpadki....