MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Pixies - join us!!!
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=43&t=21903
Strona 18 z 55

Autor:  mrynar [ 8 lut 2007, 11:32 ]
Tytuł: 

Lesiu --> ta hydra byla juz praktycznie martwa, hp schodzilo jej blyskawicznie... ale zmienie troche temat:

Nie kazdy zaglada na forum. Dalismy nieaktywnym czlonkom tydzien na zadeklarowanie czy chca byc dalej w pixies wykazujac choc minimum aktywnosci. Niestety nie moge zrobic wyjatku dla Polakow.
Nie wymagamy wiele, wystarczy czasem ojawic sie na LSie i zrobic cos dla LSa czasami.

Oczywiscie osoby aktywne wczesniej nie maja sie czego obawiac. Chodzi o ludzi ktorzy zlozyli aplikacje a potem ich prawie nie bylo widac.

Autor:  Marass [ 8 lut 2007, 13:41 ]
Tytuł: 

ja pewnie bym znowu zaczal chodzic z Pixies, ale po tym jaka panuje opinia na moj temat na Pixies("zlodziej beretow?", ja ten beret dostalem za punktu na ktore zapracowalem, a ludzie maja z tym, jakis problem) jakos nie mam przekonania zeby tam wracac... a zreszta komu potrzebny jest jakis "lolDRG"

Autor:  Huckster [ 8 lut 2007, 13:46 ]
Tytuł: 

Ja chodzę na eventy jak jestem online. Jeżeli jestem za rzadko, żeby być w Pixies - to mnie skreślcie z listy (chociaż z tego co pamiętam - "dla każdego Polaka jest miejsce w Pixies").

Autor:  mrynar [ 8 lut 2007, 14:22 ]
Tytuł: 

Pierwszy raz slysze o "zlodzieju beretow". :o

Kazdy zapracowal na swoje itemy, to jest naturalne. Zawsze panuje srednia opinia o ludziach, ktorzy zaraz po otrzymaniu itemu przestaja sie pojawiac na LSie.

Huck --> Pixies to nie jest nolife LS, nie wymagamy od nikogo bycia codziennie. Problemem sa ludzie ktorzy ciagle graja ale na Pixies przychodza tylko jak cos potrzebuja. To wplywa demoralizujaco.

Pixies jest dla kazdego Polaka, ktory chce cos robic w Pixies, to nie jst klub emeryta.

Autor:  Huckster [ 8 lut 2007, 14:46 ]
Tytuł: 

No ja poza kilkoma zgonami i olewaniem TH nic nie dostałem :)

Autor:  Duszek [ 8 lut 2007, 15:10 ]
Tytuł: 

ja z pixies niczego nie potrzebuje, pomagam z kazdym tiamatem, cerbem, hydra jakie popuja jak jestem online, pojde na bahamuta, ouryu cometh, triggerowalne NMy czy sea eventy --- ale sorry - na behe, adamana i fafa nie wyciagniecie mnie nawet grozbami wyrzucenia z pixies :evil:

Autor:  Sonoman [ 8 lut 2007, 16:13 ]
Tytuł: 

Zacznijcie robić czestsze wypady do sky/sea. Widze że nietylko ja nieprzepadam za fafem i reszta "3h czekania" hnmow, ludzie zaczynają unikać pixies (niemówie tylko o sobie :) ) właśnie dlatego że codziennie prawie polujecie na fafa, behe czy aspiego.
Wiem że sa tacy co nadal z nich coś potrzebuja (kto liczy na ridla jescze? :P ) ale opi sam mówił że po pewnym czasie zrobicie sobie od nich przerwe i zajmiecie sie własnie bardziej sky lub sea.

Autor:  Vejitta [ 8 lut 2007, 16:28 ]
Tytuł: 

Sonoman >>> Wiesz ze istnieje taka niepisana zasada - 'nie grasz, nie istniejesz' ;)


Zapewniam was ze jestem pierwsza w szeregu osob ktore chetnie olalby na jakis czas (jesli nie w ogole) te 3 podstawowe groundy :P

Mamy na LSie sporo MNKow, SAMow, NINow, WHMow czy innych jobow ktorym groundy sa do niczego nie potrzebne. Caly sprzet maja w sky. Chociaz nie znosze tego miejsca, mysle ze jednak trzeba bedzie probowac cos tam robic. Przynajmniej Suzaku, Seiryuu i Genbu, a jak bedzie kasa, wola i troche szczescia to i Byakko. Z sea sprawa wydaje teoretycznie oczywistwa - kazdy chce cos stamtad. Ciekawi mnie tylko ile osob tylko 'na papierze'...

Autor:  Slayerek [ 8 lut 2007, 16:45 ]
Tytuł: 

sky i sea w porównaniu do groundów wymagają megapoświęcenia
+kalendarz żeby ludzie nie byli zaskoczeni że nie mają stać 2h i czekać na grounda
+mobilizacja żeby ludzie nie byli zaskoczeni że nie mają czekać na grounda
żaden lider na to nie pozwoli z wiadomych względów, nie będzie kwiatów, zdjęć i uścisków więc po co się poświęcać ?
(gdybym ja był bossem HNMLSa to bym dawał ujemne punkty wszystkim z LSa w przypadku niepowodzenia eventu czy grounda, nie rozumiem jak można wynagradzać graczy za niepowodzenie ? dla mnie oczywiste jest że się nie przyłożyli lub nie przyszli żeby pomóc LSowi, endgame w otoczeniu prawie samych wypasionych uberów to nie podstawówka gdzie dzieciaki się śmieją ze swojej 156 jedynki, no chyba że robicie z siebie kaleki/inwalidów wirtualnych to co innego, afk i pearlchange zalecane)

Autor:  Kyuubi [ 8 lut 2007, 22:41 ]
Tytuł: 

Slayerek napisał(a):
gdybym ja był bossem HNMLSa to bym dawał ujemne punkty wszystkim z LSa w przypadku niepowodzenia eventu czy grounda


Ciekawe ilu byś miał ludzi w LSie...

Autor:  Duszek [ 8 lut 2007, 23:07 ]
Tytuł: 

Kyuubi napisał(a):
Slayerek napisał(a):
gdybym ja był bossem HNMLSa to bym dawał ujemne punkty wszystkim z LSa w przypadku niepowodzenia eventu czy grounda


Ciekawe ilu byś miał ludzi w LSie...


ZERO po pierwszym evencie :lol: :lol: :lol:

Autor:  Slayerek [ 9 lut 2007, 02:33 ]
Tytuł: 

Kyuubi napisał(a):
Slayerek napisał(a):
gdybym ja był bossem HNMLSa to bym dawał ujemne punkty wszystkim z LSa w przypadku niepowodzenia eventu czy grounda


Ciekawe ilu byś miał ludzi w LSie...


ilość się nie liczy, mięczaki i tak nie chodzą, przecież wystarczy mieć 18 poważnych i chodzacych żeby się pobawić w ffxi

Autor:  Shinji [ 12 lut 2007, 23:24 ]
Tytuł: 

Sa jakies punkty za cfh na 50%, jezeli nie ma to czy sa ujemne ? ~.~

A temu kto zrobil cfh szczerze wspolczuje...

Autor:  Vejitta [ 12 lut 2007, 23:26 ]
Tytuł: 

Shinji-kun napisał(a):
A temu kto zrobil cfh szczerze wspolczuje...

Ja mu nie wspolczuje. Juz drugi raz przegrywamy Tiamata przez jego noobostwo, brak podstawowych umiejetnosci i wiedzy >< Niech sie cieszy ze nie jest w DH, tylko w lolPixies.

Autor:  egoist [ 13 lut 2007, 01:15 ]
Tytuł: 

pierd#$% caly wieczor zmarnowany nie mowiac o moich 2 dniach stania na spocie

Autor:  coldee1 [ 13 lut 2007, 01:37 ]
Tytuł: 

nie przejmuj sie Lesiu > TAL vs. Tiamat 60% +- teraz :)

Autor:  egoist [ 13 lut 2007, 01:41 ]
Tytuł: 

ta tyle ze mielismy go na 44% i 30min dzielilo nas od killa

Autor:  Lord_Deshter [ 13 lut 2007, 01:43 ]
Tytuł: 

Jizzz, zdarza sie ;p

Autor:  Sonoman [ 13 lut 2007, 09:11 ]
Tytuł: 

egoist napisał(a):
pierd#$% caly wieczor zmarnowany nie mowiac o moich 2 dniach stania na spocie

:wtf: myślałem że masz przerwe od finala, nawet walłem hasło na pixies: "gl in rl" a tu wychodzi na to że niebyło cie chyba 2-3 dni :D
Lesiu już tak odchodził chyba z 4 razy w ciagu tego roku co grałem wychodzi na to że wszytko to było emo tylko, wiecej pożegnalnych życzeń niebędzie :P

Autor:  kalcia [ 13 lut 2007, 14:10 ]
Tytuł: 

lesiu tylko pieprzy ze odchodzi :P
nie wierzcie mu jak to mowi :P

Strona 18 z 55 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team