Zadanie tanków i kiterów polega na tym aby byc niemal w ciaglym ruchu i uciekac przed Chlevnikiem. Zatrzymywac sie należy tylko czasami na castowanie debuffów czy elemental ninjutsu oslabiajacych resist na thunder i ice albo leczenie w przypadku Paladyna.
Zadaniem RDMów jest GRAVITY a potem cała reszta.
Zadaniem DD jest nabijanie TP i odpalanie WS ew robienie skillchaina TYLKO WTEDY GDY CHLEVNIK ZATRZYMA SIE ABY CASTOWAC METEOR (pod warunkiem, że nie ma się aktualnie hate ale to oczywiste). Chyba, że się ma dobrych tanków to TP sobie mogą nabijac nawet jak Chlevnik sobie biega. Ranger tutaj jest fajny bo może bezkarnie nabijac TP non stop.
Zadaniem WHM jest utrzymywanie HP na maks, zawsze miec Reraise i Stoneskin czyli standard.
Zadanie BLMów to nukowac na maksa- czasu jest mało. Nukowac muszą jednak z głową. Castowanie można zacząc jak CHLEVNIK SIĘ ZATRZYMA CASTUJĄC METEOR. Potem należy uciekac jak najdalej nie czekając na makro z hate.
To chyba wszystko co mi przychodzi do głowy jeśli chodzi o moje doświadczenia w tej walce. Bard śpiewa ballady i minuety/marsze, summoner odpala Diabolosa lub Carbiego jak jest ciężko z hp. Można ryzykowac inne BP ale ciężko wyczuc moment zatrzymania Chlevnika.
Najczęściej bard lub bardowie jest osobą z Hate Makro.
Do wipa dochodzi TYLKO kiedy nie przestrzega się tych rzeczy, które wytłusciłem wcześniej. To naprawdę łatwa walka przy odpowiednim powerze i myślących ludziach